Chuj wi, stawy mi nawalają i tyle
Co jakiś czas inne, ale ogólnie rzecz biorąc biodra czuję od kilku lat mniej lub bardziej, szczękę od kilku miesięcy, no i ze dwa czy trzy dni temu coś mi słabo palce zaczęły chodzić, zwłaszcza prawej ręki, ale już się z nimi lepiej robi.
No i okazjonalnie raz na kilka lat dojdzie jakaś martwica, póki co dwie w piętach miałem. Dziwna sprawa, bo w rodzinie akurat ze stawami nikt nigdy problemów nie miał, a ja, póki co, innych nie miewam i w ogóle to zdrowy jestem jak koń. Co mnie cieszy