Zadzwonił właśnie do mnie kumpel w sprawie ciasta, które wczoraj zrobiłem - a to chyba trzecie w moim życiu, nie wiem, co mnie wzięło
- żeby powiedzieć, że trzy osoby u niego w biurze stwierdziły, że jest zajebiste. A o ile mie wiadomo trzy osoby, to już komisja
.