moje wrażenia- wszystko zależy od tego jak się stroisz. fireball w G brzmiał świetnie, w D brzmiał przeciętnie. Kiedy graliśmy razem Musza zauważył jedną bardzo prawdziwą rzecz- engl jest jednym z niewielu wzmacniaczy które brzmią im niżej tym lepiej, tak zapamiętałem fireballa. Na próbach fireball z powerballem zgrywały się bardzo dobrze. Kiedy przestawałem grać ja a grał tylko powerball, brzmienie było miękkie i bez jebnięcia, kiedy Musza przestawał grać brzmienie było agresywne, druciane, ale nadal czegoś mu brakowało. Dopiero oba razem miały wszystko czego potrzeba. Wniosek- kup PB, FB i graj na obu naraz
.