Ostatnio pocinam w SF IV. Niestety, we znaki daje się niski przedział wiekowy, dla którego została zrobiona ta gra (12+) - miejscami klimat jest jak dla mnie zbyt dziecinny, choć z drugiej strony zapewne można to pograć ze swoją pociechą bez obaw, że będzie miała w nocy koszmary. Niestety muzyka to już totalna porażka, zwłaszcza ta w intrze - prawie jak "gotta catch 'em all"
