to i ja cos od siebie dodam.
Zarabiam na tyle mało, że na ok rok koniec z nowym sprzetem a na nowa pracę nie znajde czasu w roku akademickim (będe studiowal 2 kierunki) i chyba nawet na granie nie znajde czasu :/
A z dziewczyną wlasnie zamieszkałem wspólnie po 3 latach związku i koniec z popijawkami, bo jak ma zły humor to mnie objeżdża nawet za szklaneczke whisky (bo niby w alkoholizm wpadam). Ale to mieszkanie ma też swoje dobre strony