Kto by pomyslal, ze taki talent w Bytomiu bytuje
Test mi sie podobal, gladko sie czyta i przyjemnie... brakowalo mi tylko opisu jak sie zachowuje 70ka z wahem przed (lub jakimkolwiek innym efektem), nie od dzis wiadomo, ze silikonowe i germanowe fuzzy nie lubia sygnalu buforowanego, co owocuje efektem oscylacji, nie tyle minus, co charakter konsterukcji, pierwsze fuzz face totalnie sie niedogadywaly w takich konfiguracjach (70ka to silikonowa wersja tego efektu przeciez, fulltone robil tez 69ke czyli germanowa wersje fuzz face na bazie NKT275 ktorych juz zwyczajnie nie ma!). Prawdziwy, klasyczny fuzz to primadonna jak sam skurwysyn, poza tym brzmi inaczej w zaleznosci od temperatury otoczenia, typu baterii, stopnia jej zuzycia - polecam na zdychajacej cynkowo-weglowej... wiem, bo mialem 69ke i mam soul-bendera
Tez kocham fuzzy
