Dobra
wrzucam pierwszego z moich Witkowskich
korpus - chyba jesion
gryf - pięcioczęściowy klon/mahoń
podstrunnica - palisander
progi - 22 jumbo
konstrukcja - bolt on
menzura - 25,5
przetworniki - SSS Witkowski
Gitara została wykonana w 1997 r. Należała do mojego kumpla , potem błąkała się różnych studiach (nawet nagrała kilka płyt). Kiedy kumpel zarzucił granie trafiła w niepowołane łapy ale na szczęście nic jej się nie stało. Gitarę odnalazł brat kumpla i trzymał kilka lat za szafą . W końcu trafiła do mnie !!!
Bardzo , ale to bardzo wygodna gitara . Po kilku minutach gry nie można się oderwać . Jak odkładasz ją na stojak , to wracasz za chwilę , żeby wziąć w łapska z powrotem. Ma w sobie trochę takiego magnetyzmu
Budowa i układ to wierna kopia Strata.
Nietypowymi rozwiązaniami jest tutaj gryf 5 cz. i żłobione progi od 15 do 22
Brzmienie to typowe szklanki, świetne do grania Ajronów ale jak mam poćwiczyć solówkę to biorę właśnie tą gitarę . Co ważne - bardzo ładnie brzmi z samej dechy i mam wielką przyjemność z grania na sucho !
A ............. zapomniałem - gitara ma nietypowe logo
Jest to autograf samego mistrza M.Witkowskiego !!!
Jak macie jeszcze jakieś pytania - to walcie śmiało !!!





