Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1677459 razy)

Offline czerez

  • Gaduła
  • Wiadomości: 488
  • Morde mam może nie w tamburyn, ale mam zasady

w sumie przyznajcie, ze chyba kazdy przechodzil chocby czesciowo (slabiej lub mocniej) przez ten kinder-etap, kiedy to wasza muza wydawala wam sie naj, a wszystko inne to gowno. co do zachowania wobec innych to juz roznie to bywa, zalezy od osoby. tylko normalni ludzie z tego szybko wyrastaja...

to jest właśnie to - niektórzy przechodzą przez to dosyć wcześnie a niektórym zostaje na dłużej . Ci drudzy po latach zrozumieją ile ciekawej muzyki przeszło im koło nosa . Ale wtedy my jako wyedukowani specjaliści  :headbang: będziemy mogli z największą swobodą polecać takim kolesiom płytę za płytą a oni będą łykać wszystko jak pelikan - uwielbiam to !!! :devil:
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój" - Duńczyk !!!