Wiecie co? Do Andy'ego naprawdę nie potrzeba tabów. Wysilcie się, minimalnie. Przecież tłumaczy (liczebniki do 17 znacie(?)
), pokazują z dwóch kamer, z bliska - i jeszcze z trzeciej, jak nadusza kaczkie! Co Wy byście zrobili, gdyby trzeba było nauczyć się ze słuchu, z zagrywek na pełnej prędkości?...