No dobra, ale to na samym końcu, a ja mówiłem o opcji zostania Sithem właśnie po akademii na Korriban. Ale w sumie dalej można być maksymalnie złym dżedajem w oparach czerwonej mgły i o posturze drecha, w drużynie łazić z równie złą Juhani i KH-47 ( mistrz! ) i jest hejwi metal /,,/,

Cholera, zagrałbym w to znowu, ale gdzieś zgrubiłem płyty, no i musiałbym zainstalować windowsa...