O, to ja skorzystam i spytam o tapping łapą kostkującą, bo to niestety idzie mi chujowo. Fakt, że może pickup wkręcony w samą dechę, czyt. odsunięty od strun jak najbardziej się da raczej nie pomaga, ale może macie jakieś zbawienne rady a'propos tej techniki? Bo nie ukrywam, miłoby było sobie czasem trzasnąć pojedynczy dźwięk na 15-17 progu