Autor Wątek: Pojebane kolekcje  (Przeczytany 16299 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 978
Odp: Pojebane kolekcje
« Odpowiedź #25 02 Cze, 2008, 13:09:02 »
Cytat: Yony
Moja żona zbiera włosy naszych koni i kwiatki które jej dałem :P

Nie, no spoko... Slyszalem o kolesiu, ktory zbiera paznokcie po obcinaniu do sloika, ale nie moge go zgooglowac...

Moja zona zbiera ksiazki :/

I byś nie wygooglował, wystarczyło głośno zawołać, bo to ja!  :D
Jestem leworęczny i hodowałem pazura na prawym kciuku. Miał zazwyczaj max 1,5 do 2cm i się wreszczcie łamały. W trakcie grania łapałem czasem z góry kciukiem 6 strunę (bo wtedy grało się na szóstkach i gryfy cieńcze były ;) ), więc widok był niezły.
Następnie obciętego pazura - koniecznie z zapisanymi z tyłu datami początku i końca hodowania - zamykałem w szufladeczce pojemnika na techniczne drobiazgi.
Myślę, że nie było to nienormalne, miała to być tylko pamiątka po miesiącach wyrzeczeń  ;D
Paczki z głów!