Wiadomość #124896

[Rumak]

 

Potwierdzam problem. W zasadzie mam SC-207 ale to to samo praktycznie. Przerzuciłem wuchtę futerałów w dwóch sklepach i zgadnijcie czy coś znalazłem ... nie. Był jeden, ale problem ten sam co z wyżej wymienionym Warwickiem, trzeba coś podłożyć żeby się na kluczu nie opierał. Za to case kozacki bo jak z Desperado i Canto, ale mam to w dupie, wolę taniej sprowadzić gdzie i tak będę podkładał coś żeby stykało. Case raczej for fun i przyjemności, więc nie chcę wydawać wielkiej kasy, tylko do przewozów międzymiastowych od czasu do czasu.

Pytanie do autora, mówisz, że opłaca się brać tego Warwicka? I jak coś coś podłoży to wszystko jest miodzio? Gitara sama w sobie nie lata? (bo już kurde kejsy do basu i explo przymierzaliśmy dzisiaj ).

Wnioski:
1. nie kupujcie tego LTD bo chujowo znaleźć kejsa do niego
2. bierzcie go w ciemno bo jak pograłem chwilę na Loomisie to bym się i tak nie zamienił (manualnie).