Zauważyłem, że jak trochę pochylę kostkę tak, że jej płaska strona jest pod kątem do strun to kostkuje się łatwiej ale za to powstaje okropny dźwięk szurania kostki po strunach...
Sam jesteś okropny
Właśnie że zajebisty jest ten dźwięk!
I tak właśnie kostkuje.
Swoją drogą mam kumpla któremu też przeszkadzało to szuranie. Ale posłuchał Zaaka i zobaczył że jemu też tak słychać i się przestał przejmować... Tyle że kumpel teraz jest perkusistą