Loki to zapewne wpływ zony
Też tak miałem. Ale wymiękłem szybko i załadowałem trainera z nieograniczonym obciążeniem bo inaczej bym grał ze trzy miesiące chyba. Gra wciąga, chociaż końcówka jest monotonna i ogólnie nudnawa.
Efekt "łał" przechodzi po 3 dniach właśnie i zaczyna sie łażenie po Zonie nudzic

w dodatku gra jest straszliwie zbugowana.....no i wieczny brak miejsca w ekwipunku mnie wk..wia do szału jak musze wybierac ktore z cennych rzeczy mi sie mniej przydadzą...
