A mi się wokal imienniczki mojej podwójnej byłej podoba. Słychać, że umie, ale się nie popisuje
. Ale fakt, trochę mało wyraźnie - zrozumiałem chyba tylko "gargojyl". Do tego momentami nawet słychać niskie dźwięki, więc te ludzie zaczynajo troche odstawać od tych utartych ścieżek brzmieniowych. Oh ja pięknousty.