ale na upartego mozna twierdzic, ze jest wiele innych manow, ktorych wymawia sie jako man. akurat nie chodzi mi tu o superbohaterow (raczej o zawody/funkcje i o nazwiska) i w wiekszosci to sa many w dalszej przeszlosci z chyba niemieckiego, a nie angielskiego zapozyczone
ale no chodzi mi o to, ze sama koncowka man w polskim funkcjonuje tez z tym a
poza tym w przypadku 'rodzynka' batmana chyba poszlo o to, ze po polsku istnieje slowo 'bat', wiec przy zapozyczaniu tego slowa intuicyjnie przyjela sie w nim polska wymowa
a do samego man... to przez to, ze byl sparowany z tym batem bedzie chyba vowel harmony, albo cos - nie pamietam jak sie te rozne zjawiska dla samoglosek nazywaly, a juz tym bardziej nie znam ich polskich nazw, oraz szukac mi sie nie chce:P enyłej - tak z rozpedu juz jest a, bo wszesniej w tym samym slowie jest bardzo podobna sylaba, w ktorej graficznie za samogloske jest ten sam znak, pod ktorym kryje sie a - wiec troche chujowo by bylo go odczytac pozniej jako inny dzwiek, przynajmniej w przypadku polskiego jezyka
edit: a kto powiedzial, ze w eng jest losowa liczba samoglosek?
jesli pijesz do tego, co wczesniej ja powiedzialem, to mowilem, ze W ROZNYCH DIALEKTACH jest ich inna liczba - np w general american jest ich mniej, niz w RP
no i tego, moznaby sie klocic, ze w tej tabelce brakuje tryftongow