3k = tanie? ludzie zwariowaliście?
3k to imo mało za DOBREJ klasy wiosło. A jeżeli w tym wypadku faktycznie te wiosła mają start do np. Fenderków droższych o dajmy na to dwa razy, to w tym wypadku jestem w stanie stwierdzić, iż 3k to niska cena.
Kapujesz?
Pewnie, że rozważyłem takie rozumowanie. Nie ma jednak co się oszukiwać, że gitara powyżej 2k w polsce jest instrumentem drogim, więc jak czytam takie coś no naprawdę nasuwa mi się ciągle przez to jeden wniosek - przestańcie kurde pałować się pieniędzmi wydanymi na gitary zamiast nimi samymi
Bo mi już naprawdę na wymioty się zbiera...
Tak możecie mnie zjebać!
zastanawiam się tylko, kto, kiedy i gdzie na tym forum pałował się hajsem wydanym na gitarę.
Zjebuję Cię.