moj zespol uzywa na scenie samplera i probki odpala perkusista...ma jakiegos Rolanda Sampler Drum Pad ustawionego obok hi-hatu i najzwyczajniej gra do metronomu..chyba "Tamy" z mrugajacym swiatelkiem
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
, czasami wklada w ucho sluchawke z klikiem a sample i pozostale instrumenty ma przeciez w odsluchu scenicznym...i to jest chyba najlepsze rozwiazanie, ze bebniarz ktory gra do metronomu wyzwala probki z samplera...sprawny perkusista z odpowiednia podzielnoscia uwagi nie powinien miec z tym zadnego problemu.pozdro.