Autor Wątek: Pojebane dziwactwa i natręctwa  (Przeczytany 37017 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 905
A - na zdrowie! :D

Lata praktyki zaowocowały triple hitem w jednej sesji ;). Myślę, że termin "urynobik" jest jak najbardziej na miejscu ;), a "szybowanie śliny na trampolinie z uryny" jest jego pięknym rozwinięciem... ;)

(Ostatnio rozpołowiłem kulkę śliny! Ileż to niuansów musiało wystąpić jednocześnie! :facepalm:)

Terror - aktualnie mam przy sobie 2 karteczki "fizyczne" oraz 3 wirtualne, pisane rysikiem w HTC (co przywieźć Szymoniu i Żonie do szpitala) ;)
« Ostatnia zmiana: 17 Lis, 2010, 14:01:33 wysłana przez wuj Batman »
Paczki z głów!