to jeszcze Corsa B.
Wczesniej juz pisałem, że z oplami mam same dobre doświadczenia, ojciec ma astrę I z 97 i od tych 13 lat nic sie nie spierdoliło, tylko to co mogło się wyeksploatować to się wyeksploatowało (trudne słowo
)
+ Corsa jest mała (wiec najważniejszy warunek spełniony - zadowolona kobieta)
+ Pali niedużo
+ Opel - nie kopuluje się często
+ Cena
- Nie ma gazu
- chyba nie ma airbagów :/
co myślicie o Corsie? (Bo merc i audi zdecydowanie odpdają)