sory za odkopywanie tematu, pewnie kolega juz dawno sobie proadzil, ale musze cos napisac (sprostowac swoje wczesnijesze wypociny) na wypadek, gdyby ktos to jeszcze czytal.
okazuje sie, ze splittery nie dzialaja z platforma N. tzn dzialaja, ale tylko czesciowo. karty telewizji N sa przypisane jakos konkretnym dekoderom, wiec zarowno posiadanie ich wlasnych, zamiasty tych od N, jak i splitowanie nie ma sensu - poniewaz wiekszosc kanalow odkodowuje sie dopiero przy sparowaniu konkretnych egzemplarzy dekodera i karty.
ponoc te kanaly, ktore daja sie splitowac, to jest generalnie ofera tzw TNK (telewizja na karte), czyli prepaidowa (jak np simplus, czy pop w telefonii komorkowej) wersja N-ki dzialajaca zdaje sie pod marka TVN, choc tego nie jestme pewien.
tak czy siak - o N-ce przy splitterach raczej trzeba zapomniec, a czy TNK bedzie dzialac, napisze niedlugo, bo stwierdzilismy z rodzinka, ze jednak cyfra+ nie grzeje nas az tak bardzo, zeby tyle kasy na nia wywalac, zwlaszcza ze wiekszosc najwazniejszych kanalow i tak jest za darmo dostepna poprzez wlasnie ruszajaca w naszym wojewodztwie naziemna telewizja w DVB-T i/lub nadawana z satelity jako FTA. mamy zamiar do tego dokupic jedynie pakiet kanalow HD za 20zl wlasnie z TNK(jest ich tam okolo 12, w tym mgm HD, filmbox HD, discovery HD, tvn HD itp - czyli da sie ogladac i nawet warte tych 2 dych, ktore w zaden sposob nie sa wiazace zadna umowa jak w przypadku zwyklych platform satelitarnych z racji dzialania jako pre-paid) , o ile bedzie dalo sie ja splitowac
a jesli nie bedzie dalo sie splitowac, to chuj, stracimy jednorazowo 2 dychy i jakos bedziemy musieli przezyc, ze te kanaly bedzie sie dalo ogladac na max 1 TV na raz.
czyli jesli korzystac ze splitterow: to albo cyfra, albo byc moze TNK (ale tego nie jestem pewien, mam zamiar to stestowac). jesli ktos chce polsat albo zwykla N-ke, to musi korzystac z ich pedalskich, ograniczonych multiroomow.
edit:
nie sprawdzilem tego osobiscie, ale z tego, co sie wywiedzialem, TNK da sie splitowac - ale tylko w ofercie bez HD. karty z HD sa tak samo jak w N-ce parowane z ich wlasnymi dekoderami, czyli dla mnie dupa, bezuzyteczne.
kolejna sprawa jest, ze jesli ktos kupuje teraz jakis wlasny (a nie od platformy, z ktorej korzysta) dekoder, to osobiscie proponuje celowac w tzw comba - czyli z jednoczesnie dwoma tunerami dvb-s2 i dvb-t+ lub dvb-t2. te dvb-t po to, aby moc owym dekoderem odbierac rowniez telewizje naziemna i miec kanaly z radia i satelity w jednym miejscu - oraz zeby nie musiec w ewentualnej przyszlosci dokupowac do telewizora modulow na karty dekodujace, bo calkiem mozliwe, ze wraz z cyfrowa telewizja naziemna moga sie pojawic kodowane kanaly za jej posrednictwem emitowane. po prostu mamy od razu taki all-in-one, a najtansze takowe juz teraz da sie znalezc ponizej 500zl od firm takich jak ferguson, czy globo (lub za chyba 300 od TNK, ale mam na nich focha za te HD, wiec odrzucam ta opcje), pewnie niedlugo beda w ogole tanie jak barszcz.
