Synkopa została zignorowana na ostatnim incydentalnym GP, bo zgromadzeni popuścili zwieracze na widok wzmaków po 15K sztuka. Prosiłem, mówiłem: "błądzicie!", ale nie posłuchali. I stała tak biedna, szara w kąciku a oni (ci źli) napierdalali na ostatnich kanałach Stuckenschwullerów, i nikt się na prawdziwym mesjaszu nie poznał.
Oj już nie gadaj tak. Na początku chciałem odpalić, to nie, bo na deser. A jak już jechaliśmy to dopiero wtedy pokazałeś nam synkopke, no ale mnie to wystarczyło!