Kolega z Londynu mię nawiedził ostatnio i opowiada: leci któryś ostry taniec z jedną laską, kiedy ona pyta "czy pójdziemy do mnie?". Kolo: taaaaak! Na to ona: you know, but I have a dick!
(...)
- Well, I'm not sure I'm so... open minded...
Już pisałem?...