Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Aschman w 24 Sty, 2011, 15:27:31
-
Witam
Mam pytanie do ludzi zorientowanymi na temat przystawek. Posiadam w swoim Ibanez-ie z serii S przystawkę pod mostek SH-6 i powstał ostatnio mały problem, który bardzo mnie denerwuje. Dokładnie problem powstał przy zmianie pieca, przystawka strasznie wali górą, więc mam zamiar zmienić ją na jakąś inną. Chciałbym osiągnąć takie bardziej tłuste brzmienie. Moglibyście coś doradzić? Kwota to max 300zł.
-
ehemm...
hellfire?:)
-
A hellfire zmieści się spokojnie w miejsce SH-6? Nic nie trzeba będzie powiększać? :D
-
Powiększ sobie! powieksz!
napisz do merlina o swoim problemie ;D myślę, że doradzi Ci coś ze swojej oferty.
Tylko nie rzućcie się na mnie(!!!) że dyskwalifikuję dimarzio (sam mam od nich komplet) seymoura, BKP. Z merlinem komfort polega na tym, że możesz z facetem porozmawiać, przedstawić swój problem, a on doradzi Ci rozwiązanie. I co najważniejsze, nie ściemnia - potrafi powiedzieć "nie mam pickupa, który spełni takie oczekiwania"
Jak wyżej powiedziano - hellfire, legend-ceramic, moze sabotage.
-
Jednak wolałbym nic nie powiększać :) Moglibyście podać jeszcze jakieś alternatywy poza merlin-em?
-
Tylko nie rzućcie się na mnie(!!!) że dyskwalifikuję dimarzio (sam mam od nich komplet) seymoura, BKP. Z merlinem komfort polega na tym, że możesz z facetem porozmawiać, przedstawić swój problem, a on doradzi Ci rozwiązanie. I co najważniejsze, nie ściemnia - potrafi powiedzieć "nie mam pickupa, który spełni takie oczekiwania"
Akurat z Timem z BKP można porozmawiać równie szczerze. Polecam.
-
Jesli Ci pasuje charakter seymoura to wsadź sh-5, bo ma łagodniejszą górkę. W porównaniu do sh-6 jest deko ciemniejszy i brzmi bardziej miękko.