Forum Sevenstring.pl
Muzyka => Muzyka => Wątek zaczęty przez: g-zs w 02 Lip, 2010, 20:37:34
-
Jest problem i to poważny.
Zakupiłem sobie mp3 8gb i po wgraniu muzy zająłem 1,7GB :o
Poprzeglądałem wszystkie tematy w dziale muzyka i właśnie kupuje płyty, ale wciąż mi mało. Potrzebuję czegoś nisko strojonego i melodyjnego. Heaven Shall Burn, Meshuggah, SYL, Eminence, Kataklysm, Black Dahlia Murder - to mi generalnie robi dobrze pod każdym względem.
oże być jakis melodeath od biedy, byle nie zbyt cukierkowy.
Anyłan jakieś ajdijas czym zapchać odtwarzacz?
-
Hypocrisy? Późnego Carcass? Może niezbyt niskie, ale...
Ja z nizin słucham (tzn. te na plejerze mieszkają już ponad rok) GaS, Sourvein i Weedeatera, ale to inny sound zupełnie...
-
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.muzix.org%2Fimages%2Fmotley_crue.jpg&hash=1c9cb435c453cbd47cc25ffdf7b2407e9220c6c3)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.pinger.pl%2Fpgr289%2F3cc294d30027c6c34ae04168%2FKiss%2525203.jpg&hash=918892a98c4d86ea0562d04edae4f9852a25d2b3)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fconsequenceofsound.net%2Fwp-content%2Fuploads%2F2008%2F11%2Fbruce-springsteen-born-in-the-usa-6.jpg&hash=e1a0c9d0ad58225e8f11cdb43f4ce76b772407e2)
-
jesli to nie musi byc metal przez duze sz, to poszukaj Normy Jean, bo dwie ich ostatnie plyty robia mi bardzo dobrze od tygodnia.
-
All Shall Perish, As Blood Runs Black, Himsa, Oh Sleeper, Unearth
-
Od dom?na i sobka łykam jak stara dziwka wszystko jak leci. Od pozostalych z Was gejuchy nic, bo nie mój smak ;)
-
Posłuchaj sobie Bright Ophidia. Wczoraj w drodze na koncert kumpel zapuścił i podeszło.
-
Od dom?na i sobka łykam jak stara dziwka
:love:
-
Nowy Soilwork man :)
-
wyjątkowo tej kapeli nie umiem strawić :(
Niemniej płytę znam i nadal będe sie do niej próbował przekonać
-
Moja intuicja mówi:
Daath, Katatonia, Cynic, Deftones, Five Finger Death Punch, Devildriver, Proghma-C (:D), Volbeat (:D :D).
-
Hunter
-
Hunter
Hmm... jakby to powiedzieć. Ogarnij się :).
A tak poza tym to poznański Neurothing.
-
jak masz fajne nauszniki to obczaj http://www.youtube.com/watch?v=_OfpgCHictE, brutal deathstep :)
-
nisko strojonego
Kobong
melodyjnego
Augury
Sadist (oprócz "Lego" - porażka stulecia)
-
Mastodon :D
albo z innej beczki Born from pain (In Love With The End)
albo Mnemnic
Dry kill logic
-
wyjątkowo tej kapeli nie umiem strawić :(
Niemniej płytę znam i nadal będe sie do niej próbował przekonać
"Stabbing the Drama" dude :) Popieram też Mnemika :)
-
Whitechapel :P Do tego najnowszy Septic Flesh i Drown My Day. Ja mam takiego seta od tygodnia :D
-
Ja także słucham jak kolega wyżej drown my day ostatnio, niesamowite brzmienie chłopaki uzyskali, aż jestem ciekaw na czym nagrywane to było:)
-
Polecilbym Is There Love In Space? Satrianiego, nieraz kiedy gdzies jechalem w wakacje to tego sluchalem, i musze przyznac ze piosnki jak Up In Flames czy Hands In The Air swietnie komponuja sie z łąkami i słoneczna droga ;]
Hm, w sumie to nie ma nic do rzeczy, ale polecam :D
-
Is There Love In Space? - Nisko strojone i aż meszuga się chowa. A przy tym uniwersalne, bo nadaje sie do reklamy proszku do prania. Nuda!
Po za tym na chuj mi łąka i słoneczna droga? W centrum miasta mieszkam.
Man, daruj sobie tego typu propozycje bo mi się oczy niepotrzebnie pocą na czytaniu takich postów. Jak sam zauważyłeś, to nie miało nic wspólnego z tematem tematu
-
Było se kurwa 2giga kupić!... ;)
Łobadaj Bison B.C., Walls of Jericho, Divinity. Czemu nie Neurosis (Times of Grace)?
I nie śmiać się z Prohgmy, miazga!
-
Neurosis nie trawie kompletnie, pozostałe obczaje, bo nie znam :)
-
Dark Funeral, Marduk, 1349, Impaled Nazarene, Satyricon, Tryptikon - tak, podałem same diabły i chłopców wymalowanych jak pandy :D
P.S. Posłuchaj sobie deFlower chłopie :D
-
P.S. Posłuchaj sobie deFlower chłopie :D
defLower, japierdolę ;)
Ale dopiero jesienią, albo w 2020, jak nam się styl wyklaruje ;)
-
1349 znam do bólu i chcialem czegoś innego. Satyricon podobnie. Pozostałe mnie nie wciągnęły.
defLower tak samo ;)
Może w 2020 jak Wam się styl wyklaruje :D
-
Synthetic Breed (http://www.myspace.com/synbreed). Ostatnio odkryłem tą kapelkę na nowo. Produkcja męcząca, ale zawartość muzyczna świetna IMO. Satriani to gejoza :kissmyass:
-
Pozostałe mnie nie wciągnęły.
defLower tak samo ;)
Lipa nam klaskał, Frontsajdy poklepywały - a Ty się nie znasz :D
-
Frontsajdy poklepywały
Po pośladkach :kissmyass:
-
Wasz wokal jest takim typem darcia, którego nie trawię. Muzycznie też mi czegos brakuje. Po prostu nie trafiacie w moj gust, czyli gust przeciętnej szesnastolatki
-
Frontsajdy poklepywały
Po pośladkach :kissmyass:
Niemca w hełm ;) Zajęli się za to jedną czarnulką...
Wasz wokal jest takim typem darcia, którego nie trawię. Muzycznie też mi czegos brakuje. Po prostu nie trafiacie w moj gust, czyli gust przeciętnej szesnastolatki
Oczywiście, odwiecznym prawem natury. Ale mam nadzieję, że w imię naszej miłości odsłuchasz materiał, jak już ujrzy światełko dzienne. Do czego zresztą nie namawiam ;)
-
odsłucham, chociażby po to żeby móc skrytykować ;) A btw, kiedy ujrzy swiatlo dzienne?
A Bison daje radę, leci sobie w tle i jest ok, choc tak bardzo podszedł mi tylko jeden kawałek (ten pierwszy na MS)
-
odsłucham, chociażby po to żeby móc skrytykować ;) A btw, kiedy ujrzy swiatlo dzienne?
Krytykuj, krytykuj. Robimy już nowy materiał, tak z 4 utwory są, więc będziemy wiedzieli po premierze, co się podoba, co nie. Parę portali się dopytuje o materiał, chcą robić recki. A sprawa o tyle złożona, że jak wszyscy mamy rodziny, to trudno z czasem. Tyle tytułem tłumaczenia się ;). Good news jest taki, że gitary, bas i perka są nagrane do wszystkich 10 numerów. Zostało: ze 2-3 solówki, dokończenie nagrywek wokalu - i master.
-
ja chcę wersje bez wokalu. Sam sobie pośpiewam ;)
I bez solówek, solówki to chujnia
-
ja chcę wersje bez wokalu. Sam sobie pośpiewam ;)
I bez solówek, solówki to chujnia
Da radę ;)
A w temacie o Kombaju napisałem, że najlepiej powrzucać co się da na dysk, aż przyjdzie taki dzień... ;)
Tera to już masz co słuchać ;)
-
A ja odkryłem ostatnio After The Burial, no po prostu rozkurwiel jest :headbang:
-
A ja odkryłem ostatnio After The Burial, no po prostu rozkurwiel jest :headbang:
Chujowy wokal. W ogóle co czwarta tu wklejona kapela ssie wokalnie, a to jest przecież podstawa przyjemności słuchania.
-
Cult of Luna
-
Kurde. Nooo...
A już DVD mnie zmiażdżyło kompletnie....
-
Mi się niedawno spodobała taka Rosyjska kapelka Stalwart.Ruski nagrywają w HertzStudio i miodnie brzmią.Polecam
-
Może Carnifex? :D
Arsis
Burning Skies
Belay My Last
Blood Has Been Shed
Darkest Hour
Chelsea Grin
Od biedy The Red Shore albo Demon Hunter ;)
A może lajcik - Parkway Drive?
Może coś przypasuje...
-
A może lajcik - Parkway Drive?
+1
Obczaj ich plytke Horizons, powinna Ci podejsc
Na zywo chlopaki tez daja rade
http://www.youtube.com/watch?v=DhbyS1SuR7c
-
faceci w japonkach i blekitne tiszirty od zawsze mi robiły dobrze. Zaraz zassam :F
-
Ja wiem co Ci polecic :D
Tutaj tez fragment tego dvd i ZAJEBISTE, australijskie krajobrazy. Polecam oblukac dla relaksu:
http://www.youtube.com/watch?v=J37Ao4AaM5c
-
Orphan hate http://www.youtube.com/watch?v=4hpQY7Wc5U4
w sumie to trochę ryzykowne posunięcie, bo słyszałem bodajże dwa utwory i podobały mi się (taka odskocznia od codziennej VesaniI, Marduka, Acidów, SYL i czego tam jeszcze).
-
Orphan Hate zajebisty :D byłern na nich jak na woodstocku grali :)
-
Polecam INDUKTI! http://www.youtube.com/watch?v=8eTfGWBO9uo&feature=related :D
-
Polecam INDUKTI! http://www.youtube.com/watch?v=8eTfGWBO9uo&feature=related :D
Fajne. I męczące ;)
-
I to jest fajne hehe ja przy tym odpoczywam wieczorami:)
-
w orphan hate babka na wokalu mi nie robi. Czerwone ledy w gitarach też nie ;) Indukti dobre, ale nie zawsze
-
Orphan Hate zajebisty :D byłern na nich jak na woodstocku grali :)
Eeee, lepszą mam wokalystkie :)