Forum Sevenstring.pl

Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: wrobelsparrow w 17 Mar, 2010, 19:56:13

Tytuł: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 17 Mar, 2010, 19:56:13
Jako wieloletni fani najagresywniejszych odmian metalu oraz wielbiciele gitar extended range, które w połączeniu ze wzmacniaczami typu "high gain" pozwalają osiągnąć to cudowne brzmienie, które tak wielbimy, postanowiliśmy przetestować tak typowy dla tego rodzaju brzmień zestaw - Fender Jeff Beck Signature Stratocaster i Fender Vibro Champ Amplifajer '74.

Po wyjęciu gitary z futerału uderzył nas (Zorro & Wróbel) brak siódmej struny, której nieobecność Zorro próbował zniwelować obcięciem sobie małego palca nożem marki Gerlach. Niestety, tandetne wykonanie poniemieckiego noża, dało o sobie znać - nóż nie był wstanie przekroić tkanki kostnej, co wyklucza go w zastosowaniach heavymetalowych. Pozostało zdać się na improwizację. Oprócz braku najgrubszej struny, zaskoczyła nas także nieobecność cenionych przetworników EMG HZ. Zamiast nich, w gitarze znajdują się tandetnie wykonane podróbki humbuckerów. Dla niewprawnego oka wyglądają identycznie, natomiast oko eksperckie natychmiast zauważy brak drugiego plasticzka i obudówki z dzyndzelkami. Strzeżcie się podróbek!

Brak mostka ruchomego (łami) Floyd Rose Tremolo, to kolejne ewidentne niedopatrzenie producenta, że nie wspomnimy o niewystąpieniu główki typu rewers. Malutkie literki w napisie "Made in U.S.A." także nie wzbudzają przesadnego zaufania. W markach z wyższej półki (Schecter, Cort, LTD) literki są duże i czytelne, nie pozostawiające złudzeń co do profesjonalnego zastosowania instrumentu.

Wydaje nam się także, że gryf w neck socket'cie jest zbyt ściśle spasowany, co utrudnia wykonywanie zabiegów artykulacyjnych, jak bend, vibrato etc. Takie rozwiązanie trąci nieco prowizorką.

Brak transparentnego lakieru w kolorze szerry uniemożliwia ocenę z jakiego drewna wykonano body korpusu. Miejmy nadzieję, że producent nie oszczędzał przynajmniej w tym wypadku i zastosował tak cenione wśród masterbulshiterów drewno lipowe.

Kompletnym nieporozumieniem jest zastosowanie trzech potencjometrów, wszak mamy tylko jedną wolną rękie i możemy kręcić tylko jednom gałkom na raz.

Kolejna pomyłka to futerał, który jest twardy i kanciasty. Znacznie lepszym rozwiązaniem byłby poręczny ortalionowy pokrowiec, który zdecydowanie ułatwiłby transport w autobusach PKS, a w chłodne wieczory mógłby dostarczyć ciepła.

W przeciwieństwie do zawodowych instrumentów typu Epiphone G-400 gitara opuszczona z wysokości jednego metra poleciała na dupę. Po tym eksperymencie Elwira stwierdziła, że ubiera się i idzie na chatę. Kolejnych prób nie przeprowadzono z powodu braku rezerwowej dupy. Grażyna wprawdzie obiecywała, że przyjedzie, ale wystawiła nas do wiatru.

Największy jednak niesmak wzbudził w nas setup instrumentu. Otóż gitara po wyjęciu z futerału nastrojona była w wysokim E. Jedyne pocieszenie z tego, to fakt, ze piskliwy ton gitary wypłoszył z pomieszczenia nieproszone owady i małe ssaki. Szybkie przestrojenie wiosła do dżiz/as sprawiło, że odzyskaliśmy nieco humor.

Przejdźmy do wzmacniacza.

Mając w świadomości fakt, że mamy do czynienia z siedmiowatowym, lampowym monstrum spodziewaliśmy się solidnych rozmiarów fullstacka. Na posterach ze słynnym endorserem J. Kachynskym wzmacniacz prezentował się imponująco, okazało się jednak, że jest to micro quazi-para-fullstack. No cóż, jak głosi stare powiedzenie: reklama dzidą handlu. Ale co tam rozmiar? Żona Wuja Batmana mówiła, że nieistotny. Rozpoczęliśmy zatem testy nie bacząc na przeszkody.

Po włożeniu kabla do lewej dziurki wzmacniacz nie odezwał się zbyt głośno. Okazało się, że nie był to wzmacniacz. Po ponownym załączeniu korków udało nam się zlokalizować właściwy otworek. Kolejny minus za kiepską intuicyjność obsługi. Pierwsze wrażenie jednak bardzo pozytywne. Po przełączeniu wajszki stendbaj, znów jednak rozczarowanie zagościło na naszych twarzach. To nie była Mesa znana z nagrań choćby Morlin Mienson, Madzideszcz, Kuul, czy symulacji Linesex. I znowu pizda, za przeproszeniem we wsi. Pan John Fender nie umie jednak robić sprzętów. Jedyny plus za wesoło rozbłyskujące w takt walenia w struny lampy. Lewa pulsuje przyjemnym ciepłym czerwonkawym światłem, natomiast prawa bladoniebieską poświatą. Daje to przyjemny efekt kultowego kolorofonu marki Zurit, doskonale sprawdzający się w dyskotekowych groove'ach a'la Porn z płyty "Swallow me, leader!" i newschoolowych djentach typu Caloryphery.

Podsumowując w czterech słowach: Kąplet Fendera sprzedam tanio, lub zamienię na deskorolkie.

Videłotest:
http://www.youtube.com/watch?v=-4O8oETqCvY


Buziaksy - Wróblo i Zoro :D
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: shitol w 17 Mar, 2010, 20:07:33
jestem rozwalony
:D
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: youshy w 17 Mar, 2010, 20:11:19
Przepraszam, gdzie są drzwi? Bo szukam zembów, zostawiłem za drzwiami.. ;D
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 17 Mar, 2010, 20:15:50
Fajnie, ale za kilka odniesien do Wuja nie dostaniecie jego sygnowanej kostki.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 17 Mar, 2010, 20:18:33
Nie za kilka, a za jedno i nie do Wuja, tylko do jego Dżony :D

Wuju, no offence, stawiamy flaszkie :) Buziolki

Tango i Cash (a.k.a. Zoro i Wróblo)
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: głuchy_zjeb w 17 Mar, 2010, 20:27:51
Ludzieeee wy coś palicie? Jak tak to polećcie dilera ;D
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 17 Mar, 2010, 20:27:52
Ta odrwocona glowke tez bym policzyl ;)
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 17 Mar, 2010, 20:32:31
Spiskówę masz Jamesik. Tako rzecze Zorrotusra.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 17 Mar, 2010, 20:36:16
Niech Zorro wyda przepowiednie kiedy sprzedaje JB, czy moze juz sprzedal?
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 17 Mar, 2010, 20:38:29
Już sprzedałem. Kiedy mi przelejesz kasę? :D (Zoro)
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 17 Mar, 2010, 20:43:02
Moge oddac LTD plud doplata ze strony Zorra, 9 kola.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 17 Mar, 2010, 20:43:10
mam ten sam ból... brak tych plasticzków i bazgroły na główce :[
ale są te odpowietrzniki dla potu, wiec spoko
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 17 Mar, 2010, 20:46:54
...LTD...

Tu Cię boli! :D

Spoko James, bierz poprawkę na litr wiśniówki ;) Zapraszamy do spożycia!
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 17 Mar, 2010, 20:50:00
To polej na monitor, moze cos do mnie doleci.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: fireboy w 17 Mar, 2010, 21:03:57
Kurwa... Czytanie tego przy kolacji jest niebezpieczne... Nie dość, że można się udławić to jeszcze mam cały monitor do czyszczenia....
CHCĘ WIĘCEJ !!! DOBRA ROBOTA !!!
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 17 Mar, 2010, 21:11:41
Z za węgła zauwarzam następne uchybienie konstuktorów. Uwidatnia się tu, ewidentny brak rogów diabła. Jak mogli dopuścić go/ją (właśnie, jaka jest płeć instrumentu?) do produkcji? Nie to co Bisirycz.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: crushingattack w 17 Mar, 2010, 21:13:51
Leżę :D Me likey!
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Gohes w 17 Mar, 2010, 21:25:18
Ja nie wiem, co to za wisniowke piliscie, ale ja tez chce!! ;D
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 17 Mar, 2010, 21:45:03
To polej na monitor, moze cos do mnie doleci.
http://www.youtube.com/watch?v=dP7PTF_mbLA
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 17 Mar, 2010, 22:00:43
Dobre chlopaki ;) :D

Wisniowa tez dobra :)

A Zorrasty bedzie jutro umieral w robocie ;) po wisience zoladek czasem robi wysiadke na caly dzien ;)
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 17 Mar, 2010, 22:02:58
dziekuje bardzo, naprawde fajne
wieczor kawalerski Zorra urzadziliscie?
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 17 Mar, 2010, 22:06:01
James, na wieczór kawalerski Artiego przyjdzie czas we sierpniu :) Będziesz zaproszony :) Radziol też :*
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 17 Mar, 2010, 22:09:50
hehe, milo :) dobrej zabawy Wam dzisiaj zycze(chociaz chyba nie musze, bo juz sie dobrze bawicie) ;) :*

A tak apropo Jamesa..27 maja wpadamy(na 90%) z ludzmi z roku zrobic rajd kulturowy po wrocku ;) w razie czego, moze moglbym zostac z dzien dluzej ;)
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 17 Mar, 2010, 22:12:19
Radziu! Odkąd Niemcy wyjechali, to tam nie ma żadnej kultury!
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 17 Mar, 2010, 22:16:04
Pono pare teatrow i pubow sie ostalo. obaczym :) zreszta to nie kultura bedzie najwazniejsza w tym wyjezdzie. Juz kombinuje w co spakowac grill :) i te wszystkie butle.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 17 Mar, 2010, 22:21:50
Poprzednie, to Zorrasty pisał:) Ja się urodziłem w Zielonej Górze, ale zgadzam się z nim :) Hahahaha, Kulturkampf nach Westen!
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 17 Mar, 2010, 22:27:12
Radziu, nie bede sie umawial dwa miesiace wczesniej, ale mysle ze moglbys zostac dzien dluzej. Ale niestety chlopaki maja racje, mozemy za to do Drezna skoczyc.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 17 Mar, 2010, 22:29:04
No moze, okaze sie :)

Art, tylko prosze, nie zapomnij jutro wziac ze soba nerki :) a jezeli zapomnisz(a wiadomo co sie dzieje z czlowiekiem na kacu) to mi daj znac do poludnia ;)


James: spoko stary, Wrocek jest juz ustalony z ludzmi, a mi to szczerze mowiac zajedno ;) a nawet lepiej bo moze sie uda spotkac.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 17 Mar, 2010, 22:30:47
Jak sie nie uda jak uda. Ja tu jestem caly czas, chyba ze mnie nie ma. Nie ma mozliwosci sie miniecia.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 17 Mar, 2010, 23:22:35
test zajebisty :D. A teraz wytłumaczcie co wy takiego w tych fenderach widzicie że co druga osoba wkleja ich zdjęcia w topiku z GASem ;)
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 17 Mar, 2010, 23:32:46
Nic nie widzimy, są do dupy o czym lojalnie przestrzegamy w pierwszym obiektywnym teście na tym forum.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 17 Mar, 2010, 23:39:50
obiektywnym, niezaleznym i niepodatnym na zmieniajace sie trendy
a w stratach najlepsze sa pickupy: 3 single to poltora humbackera
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 17 Mar, 2010, 23:47:46
Świetny i miarodajny test. Pragnę więcej. ;)
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 18 Mar, 2010, 01:25:43
Nie mam pytań. Napiszecie drugi jak przywiozę trzy wiśniówki z Lublina po Wielkanocy?
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 18 Mar, 2010, 01:30:21
"Trzy wiśniówki kolejno, trzy wiśniówki koleejnoooo, POSTAWIOOONEEEE NOOOOOOOOOOOCĄĄĄĄĄĄ Ą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"

Jasne.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 18 Mar, 2010, 01:30:29
Ej mondo, może sie razem wybierzemy do stolycy. To i ja przywiozę coś na wisience.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 18 Mar, 2010, 01:33:01
Ale ja się wybieram od strony Lublina właśnie. Przecież tam ojczyzna moja, serce moje.

I alkohol mój w barku rodziców zaklęty.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 18 Mar, 2010, 01:36:11
Co za roznica, wszakze cel podróży jeden.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 18 Mar, 2010, 01:47:11
Wszakże owszem. To pijemy w stolicy.

Powtórka z zeszłorocznego gparty?
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 18 Mar, 2010, 13:05:57
+1 za Wiśniówkę ... :)

Tej, jaką chcesz tę deskorolkę? Może być stara i poobijana? :P
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 18 Mar, 2010, 13:28:53
Nie za kilka, a za jedno i nie do Wuja, tylko do jego Dżony :D
Wuju, no offence, stawiamy flaszkie :) Buziolki

E, nie obrażajcie mnie tym, że mógłbym się obrazić... Nie, nie, za to dostaniecie sygnowaną kosteczkę - prosto w wydepilowaną dupcię - a zamówiłem Tri Tipsy! :D
He, he - zajebista recka! Flahie postawcie tak czy siak, tylko nie tą wiśniówkę! Chyba macie tam całkiem inne powietrze, że łoicie ten shit!

Morrrr... ;)
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 18 Mar, 2010, 13:33:14
Cytuj
Chyba macie tam całkiem inne powietrze, że łoicie ten shit!

Bo można bez zapojki, co przynosi kolosalne oszczędności w skali roku. Jak białym tez nam się zdarza, więc nie histeruj. Przyjedziesz, to się ortodoksyjnie skaratujemy.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Muchatek w 19 Mar, 2010, 18:26:24
Podoba mi się ten test gdyż jest szczery do bólu i co istotne, więcej jest w nim o wadach sprzętu, niż jego zaletach - to prawdziwa rzadkość. Większość recenzji stara się niestety uwypuklić plusy, bagatelizując przy tym minusy. Świetna robota, chłopaki.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 19 Mar, 2010, 19:57:10
Bo właśnie chodzi o to, żeby plusy nie przesłoniły minusów. Test jest szczery do bólu, gdyż podczas kiedy nasze organy wewnętrzne, krzyczały opętańczo głosem godnym K. K. Baczyńskiego: "NIE!", my nie zważając na niedogodności, brnęliśmy w to bagno, zasyfione, mitomańskie, oszukańcze, globalistyczne, napędzane młodzieńczą nieświadomością oraz własnym, nabrzmiałym kapitalistycznym materializmem ego . Cieszymy się niniejszym z ciepłej recenzji testu, jak szczury do pszennej mąki.

3mator
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Martens_emenems w 20 Mar, 2010, 00:02:39
Gratuluję testu :).
Wiśniówka ma jedną zaletę - tak samo w obie strony smakuje.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 20 Mar, 2010, 00:10:44
Tzn. jak? Ja "na wynos" przestałem pobierać długi czas  temu, bo sie nie opyla;)
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Martens_emenems w 20 Mar, 2010, 00:26:45
Tzn. jak?

To znaczy, że masz kierunek ten sam, jedno zwrot wektora inny. Zamiast do żołądka - z żołądka. I smakuje nadal tak samo.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 20 Mar, 2010, 00:27:50
Oj, wyczuwam brak techniki, ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć!
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: Martens_emenems w 20 Mar, 2010, 00:39:10
Piotr, nie obrażaj mnie. Zapraszam do Rzeszowa :D.
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 20 Mar, 2010, 00:42:25
Rzeszów, to jest w bok od Warszawy? :D
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 21 Mar, 2010, 11:29:07
nie wytrzymal proby czasu ;)


Rzeszów, to jest w bok od Warszawy? :D

dwa razy w dol i raz w bok, jak konik szachowy :D
Tytuł: Odp: Fender Dżefbek Stratocaster + Fender Vibroczamp - djent metal contest
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 21 Mar, 2010, 11:44:57
Buahahahahaha, Art idzie na rekord!