Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Aston w 07 Lut, 2010, 15:21:41
Tytuł: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 07 Lut, 2010, 15:21:41
Witajcie Jak już sobie zengiedowałem Schectera, to i od razu machnę Piłeja. Wzmak to prościutki. Jeden kanał, trzy pokrętła od EQ, Gain, Master Volume, regulacja Presence i Resonance, a do tego bajerowy gałek o nazwie Texture. Daje możliwość sterowania trybu pracy końcówki, można mieszać ze sobą klasę A/B z klasą A. Ja akurat dawałem zwykle na A/B, więcej pazura. Zdjęciochy (sorry, robione telefonowym aparatem): (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi655.photobucket.com%2Falbums%2Fuu279%2Fumpadupatrytkifrytki%2FPeavey%2520Windsor%2FZdjcie020.jpg&hash=bcf1a87bd86fabdc201a4d686de6f67b6f7872b7) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi655.photobucket.com%2Falbums%2Fuu279%2Fumpadupatrytkifrytki%2FPeavey%2520Windsor%2FZdjcie021.jpg&hash=9ef9ba016e85ca7360456dc588c16b32eb43b911) I dowód na to, że jestem pedałem (użytkownicy 6534+ też :devil:): (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi655.photobucket.com%2Falbums%2Fuu279%2Fumpadupatrytkifrytki%2FPeavey%2520Windsor%2FZdjcie024.jpg&hash=be82fd173772467534bf527e747b1bfd975539c3) Wzmak chcący grać głównie klimaty bluesowo-rockowe. Tak pomyślałem jak grałem w domu po cichu. Powiem szczerze, że mnie w tym czasie nie powalił. Taki jakiś byle jaki, siara, mało kopcura i wogle. Sprawa zmieniła się wraz z sobotnią próbą, gdzie miałem w końcu możliwość go rozkręcić. Jakoś tak się złożyło, że nie kręciłem przy nim zbytnio, tylko od razu zaczęliśmy grać nasze hity. Miałem akurat wsadzone w uszy stopery z apteki, więc słyszałem tylko dudnienie basu, zatem przytoczę słowa utarefsona, bo akurat ja słyszałem jako tako jego, a on mnie:
;) Miałem później trochę czasu na pobawienie się nim. Wzmak z Schecterem na yonowej pace dają bardzo tak jak trzeba. Ryczy dolnym środkiem, brzmienie masywne i raczej ciepłe. Gainu wystarcza, by pograć półszatany, przy czym jest bardzo dynamiczny. Palmmjuty wychodzą punchowo, szybko i nie muli. A, no i czyste ma zajebiście przyjemne. Okrągłe, dzięki EQ można na nim pokręcić bardzo ładne brzmienia. Zajebiście mocno reaguje na zmianę gitary. Podłączyłem mojego chujskiego straciaka, zdziwiłem się jaka fajna szklanka z niego idzie. Jak na moje potrzeby to ten wzmak jest strzałem w dziesiątkę (szczególnie za taką kasę), aczkolwiek poprosiłem mego zioma, by wykonał dla mnie kopię TubeScreamera, dzięki czemu będzie dało się już zagrać pełne szatany.
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 02 Mar, 2010, 21:15:34
No i gratki. ;)
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 02 Mar, 2010, 22:17:15
:allah: Się naczekałem chwilkę :P
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 02 Mar, 2010, 22:32:13
kurde wydawało mi się że pisałem coś już tutaj :D. Gratuluję. Coś dodasz jak efekt wow już przeszedł? :) Może próbki jakieś?
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 02 Mar, 2010, 22:41:28
Dodać chyba nie mam czego, wzmak jest bardzo fajny. Szczególnie jak nie szukasz multum efekciarskich efekciorów, a jedynie prostego wzmaka o fajnym brzmieniu.
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 03 Mar, 2010, 00:00:58
Dodać chyba nie mam czego, wzmak jest bardzo fajny. Szczególnie jak nie szukasz multum efekciarskich efekciorów, a jedynie prostego wzmaka o fajnym brzmieniu.
...wtedy kupujesz 5150 :D
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 03 Mar, 2010, 07:31:28
Wtedy płaczesz, że jesteś biedny ;)
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 03 Mar, 2010, 17:07:02
...to kupujesz Orange TT :P
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 03 Mar, 2010, 19:16:22
Cicho kurwa ;) Windsor jest bardziej tr00, chociażby ze względu na swój pałer. No i ma lepsiejszą korekcję. No i ma duży znaczek Peavey!
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: utarefson w 03 Mar, 2010, 21:50:03
Ty to musisz mieć wszystko największe... :D
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 03 Mar, 2010, 22:32:45
Ino to co najważniejsze najmniejsze :D :D :D
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 03 Mar, 2010, 22:47:10
No przecie napisał wyraźnie - WSZYSTKO 8)
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 16 Kwi, 2011, 13:45:08
Ha, nagraliśmy taką krótką próbkę. Schecter BJ z D-Activatorem -> XR TS 808 -> Windsor -> Buzzaro 212 na V30. Nierówno i ukręcone na szybko, ale sam charakter brzmienia uchwycony.
oto link: http://dl.dropbox.com/u/5049794/1windsor.mp3
wiedziałem, żeby nie podsyłać Ci swoich riffów - ale zerżnięte! ;)
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 16 Kwi, 2011, 16:37:43
Sratatata, to są jeszcze pomysły sprzed zimy ;). Właśnie, tam jest riff podobny bardzo mocno do Widkowego. I chuj, ja to wymyśliłem sam i mi się podoba :P
Tytuł: Rig, Lands Beyond
Wiadomość wysłana przez: Aston w 28 Paź, 2011, 16:19:14
Hejo. W związku z tym, że utarefson jest raczej skromny, a ja nie do końca, postanowiłem się pochwalić naszym zespołowym (w tym wypadku nagraniowym) rigiem.
Składają się na niego: XR TubeScreamer 808, Mesa/Boogie Caliber .50 Plus, Peavey Windsor na 6L6 Tung-Sol, Buzzaro 212 na Celestionach V30, Okablowanie AriniAudio Focie (na pierwszym jak widać uchwycił się "ustrój akustyczny" :P): (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2Foy6pH.jpg&hash=1673f233098634cd7f556f381ca7a0f082d27d31) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2FvZsao.jpg&hash=8b2e04976149f2cfe58726e2e9a2af12b24ec4a2) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2FQmz2y.jpg&hash=24909a9d1e1d0b85b1ec6d95d28ec38fe8cd72eb) (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2Fe5t7Q.jpg&hash=0979e4aca6ec9ac2064e0a4ac0c5a25f645ad7d9) Próbka brzmienia Windsora (gdyby ktoś jeszcze nie usłyszał :angel:): soundcloud.com/slawekwylup/peavey-windsor-mix-test (http://soundcloud.com/slawekwylup/peavey-windsor-mix-test)
Nagram niedługo jakieś próbki Mesy, tylko nauczę się ją ustawiać. W ogóle jakieś NAD by się przydało, może zrobię zamiast utarefsona. W każdym razie - stara Meshuggah i Thordendal jak się patrzy. Bardzo fajny wzmacniacz, cholernie agresywny.
Znowu bas nagrywałeś na gitarze? Fajnie dodaje mocy gitarom.
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 29 Paź, 2011, 11:21:37
Niet, Epi Embassy. Jedynie ściszyłem mostkowy pickup, zmieniło mu to mocno charakterystykę. Na to Density, B.O.D i EQ, co by druty było fajniej słychać.
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 22 Gru, 2011, 16:49:48
Przyszły mi gałeczky i kryształek z Amptone, to się pochwalę. Niestety zapomniałem, że dioda jest czerwona i kryształek nadal na czerwono świeci. (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2FSHPI9.jpg&hash=a5af8d95fbd889b8c20fc78d8c3c87c16e96ccc8) Mam w planie jeszcze jakieś dalsze tuningi, może coś fajnego mi do głowy przyjdzie. Posty połączone: 22 Gru, 2011, 21:03:54No wpadłem na pomysł, tylko na oczy uważajcie (dla bezpieczeństwa użytkowników zdjęcia dodane w spojlerze): Muszę mu trochę więcej czarnego paćknąć, nie do końca mi się podoba sam fiolet. Ale tym razem nie mam zamiaru całej obudowy rozbierać, po wierzchu tylko trochę polecę. Logo też miało być fioletowe, ale coś mi nie wyszło i zmyłem. No i w planie zmiana diody z czerwonej na białą, żeby kryształek fioletem świecił.
z tymi fioletowymi galami to juz prawie jak Budda ;)
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 22 Gru, 2011, 23:49:27
Nie brałem jej pod uwagę, prędzej moje uwielbienie do fioletu. Szkoda tylko, że nie mieli nieco ciemniejszego odcienia tych gałek. Swoją drogą, wraz z gałami przyszły mi też lampki EHX EL34. Jak zajebiście jest pograć na swoim wzmaku! Strasznie lubię to jego brzmienie. Nie jest zbytnio uniwersalny, ale do tego co gram jest super. Za te pieniążki to już w ogóle. Chciałem zrobić coś z logiem, ale jakoś pomysłów brak. Może też na fioletowo maznę.
Hehe, dziwnie wygląda. Myślę, że czasis by lepiej wyglądało w srebrnym przy tym fiolecie. Ale byłoby to pewnie problematyczne i kosztowne do zrealizowania. No i paczkę od Aurory byś musiał skombinować ;]
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 05 Sty, 2012, 21:53:42
Moja dziewczyna też nie przepada za złotym panelem. Ale szczerze na żywo ten wzmak wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach. Kolory są ciemniejsze, nie takie jaskrawe i nie rzucają się w oczy. Niestety nie umiem obsługiwać aparatu i takie dupne zdjęcia wyszły. Może nagram jakieś widio w świetle dziennym to będzie go widać.
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 24 Sty, 2012, 13:58:07
Jeśli masz mocne przetworniki to nie będzie łatwo. Podpiąłem ostatnio tele to grało czysto. Na rozłączonych cewkach w Langu też idzie pobrzdękać lekko, chociaż lubi się przybrudzić jak mocniej grasz.
No to lipton, szukam dalej :) Gram głównie na singlach, ale podejrzewam, że przy mocniejszym rozkręceniu to niewiele by to pomogło.
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 24 Sty, 2012, 14:31:31
Langowski ma mocne przetworniki, single powinny być ok. Podłączysz do Low Input i będzie ładna szklanka na singlu. Spróbuję coś nagrać na tym skłajerze.
Jak będzie Ci się chciało to ok, ale Ci się nie będzie chciało to też ok:) Pytałem, bo widzę, że czasami na alledrogo można wyhaczyć takiego heada w przyzwoitej cenie, tylko po moich przygodach z cleanami z comba 6505+ to jakoś mam dystans do Peaveya pod tym względem:) (no chyba że to Classic)
Zrobiłem takie nagranie na Langowskim. Niestety, wzmaka ustawiłem bardzo cicho, input gain w interfejsie wysoko, więc brzmi to tak se. Dodałem kompresor, niezbyt się ten dźwięk przebijał. Ogółem słychać, że to wiosło ma trochę za mocne przetworniki do czystego. Muszę wykombinować jak podłączyć je tak, by mi grała tylko jedna rozłączona cewka, nie dwie na raz. Przy skręceniu vol w gitarze jest sporo delikatniej, ale nie chciało mi się kombinować. http://dl.dropbox.com/u/5049794/kable/Peavey%20Windsor%20clean%2C%20Prince.mp3 (http://dl.dropbox.com/u/5049794/kable/Peavey%20Windsor%20clean%2C%20Prince.mp3)
Dzięki. Już wiem, że to raczej nie to czego szukam :)
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 06 Lut, 2012, 14:41:53
No, na tych przetwornikach nie ma szału. Niestety nie mam już tele w domu, to nie nagram nic na singlu.
Tytuł: Odp: NAD! Peavey Windsor
Wiadomość wysłana przez: Aston w 05 Cze, 2012, 13:53:38
Nagrałem takie coś z nudów. Słychać nieco lepiej czyste, bo woljum skręciłem i wzmacniacz nie dostaje szajby. http://youtu.be/J43dvHQfdEo (http://youtu.be/J43dvHQfdEo) Pożyczę Szczura, to się nagra coś fajniejszego.