Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: valentine w 05 Paź, 2009, 17:07:52
-
Witam szanowne grono
wracam sobie ze szkoly i odpalam gite, na poczatku pojawily sie dziwne szumy(wykluczam wine zasilacza bo jakis tydzien temu kupilem yankee psm1). potem zauwazylem ze bramka szumow(exar noise gate) dziala mi tylko na przester z kostki (jackhammer) a na przester ze wzmaka (laney tf700) nie dziala. potem uslyszalem ze moje brzmienie to "nie moje brzmienie" samo sie zmienilo. wypiąlem wszystkie fekty a tu szok. bez efektow moje brzmienie bylo moim brzmieniem(wiem ze efekty zamulaja ale do tej pory kurde tylko minimalnie a tu teraz szok). wpialem znow efekty a tu nagle na glosnosci 4 wzmak gra ze go prawie nie slychac, moj lead brzmi jak crunch i wszystko sie powaliło. moje efekty to po kolei : exar eq, yamaha delay,exar noise gate, behringer tremolo, behringer flanger, mxr phase 90, boss super chorus, boss sd-1, jackhammer i gcb 95.
moze to wina kabli(jeden miesieczny bespeco a drugi no name ale do wczoraj gral bardzo dobrze)?
moze tow ina paczki(power sound 2x12)ale co by sie moglo nagle z nią stac
wina gitary raczej nie bo ani na ibanezie rgr08 ani na 7321 gear poprostu nie gra
lampa we wzmaku? niby to hybryda ale moze cos sie spieprzylo, ale dziwne ze bez efektow jest ok.
pozdrawiam i bardzo prosze o pomoc bo jak sie wali wszystko to nie jest ciekawie :-p
-
Sprawdzałeś każdą kostkę z osobna czy działa?
-
dziala dzial. co dziwne. zauwazylem ze przy kabelku polaczeniowym miedzy delayem a tremolo jest spięcie. wypialem tremolo i wpialem jeszcze raz i spięcia nie bylo a glosnosc nagle powrocila razem z brzmieniem ale. bramka szumow zaczela nagle dzialac do polowy intensity a od polowy szumy sa takie same jakby jej nie bylo. co wiecej, pojawily sie lekkie szumy na cleanie(czego wczesniej nie bylo-moze to jednak wina zasilacza) a przestery z kostki brzmia normalnie, ale gdy sie przestaje grac, slychac takie dziwne, hmm jakby to ppisac, odbicie co sprawia ze kompletnie nie brzmią
-
sorry za pytanie, ale co wpinasz w pętle a co przed wzmakiem?
-
A policzyles pobor pradu, ktory jest pobierany przez efekty i wydajnosc zasilacza? Bo jezeli np. efekty zasysaja 1,5 A, a zasilacz daje Ci 1 A, wszystko masz powlaczane, to moze byc problem.
-
dobra, jestem idiotą :-p ale wszystko mam przed wzmakiem. wiem ze to glupota ale mam tak od roku i do tej pory tych problemow nie bylo
-
dobra, jestem idiotą :-p ale wszystko mam przed wzmakiem. wiem ze to glupota ale mam tak od roku i do tej pory tych problemow nie bylo
Nie koniecznie - Hendrix wpinal kaczke za przesterem, a raczej malo kto odwazy sie go nazwac idiota :) Wszystko zalezy od tego, jak Ci brzmi i czy Ci pasi.
-
jak to zasilasz w ogole?
-
tydzien temu kupilem yankee psm1)
-
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fboard.ikariam.com%2Fwcf%2Fimages%2Fsmilies%2Ffacepalm.gif&hash=96b1098185c4e0747d6eaa184aaaaf69c924d8b7) dla mnie
-
znaczy ze zasilacz pigmej?
-
Nie, znaczy "shame on dom?n"
-
macie panowie jakies pomysly? poprostu skad nagle wziely sie szumy na cleanie i mega ogromne szumy na przesterze plus jak wczesniej napisalem "dziwne odbicia" dziewku gdy przestaje grac
-
Wpinaj po kolei każdy efekt i sprawdzaj kiedy co się psuje. Zmiana głośności, szumy to może być wina padniętych kabli.
I z góry odpowiadam, tak, kable mogą się zepsuć same z siebie, podobnie jak efekty ;)