Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Rumak w 11 Sie, 2009, 20:55:28

Tytuł: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 11 Sie, 2009, 20:55:28
Otóż brzmienie struny B (najgrubszej) nie jest takie jak powinno ... nie przesterowuje jej w pełni, ma mniejszy atak i dynamikę niż pozostałe.

Wina strun? (dość cienkie jak na 7 ...) Pickupów? (Duncan Designed - nie powalają, dość średnie) Czy czego?
Spotkałem się z opinią, że jest to wina głośnika w piecu (Fender Frontman 65R) - oby opinia była błędna ...

Co radzicie?
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 11 Sie, 2009, 22:30:31
a wiesz jaka ma grubość?

mam te pupy w wersji do 6 i lipowe drewno i smiga aż miło, zmień sobie strune na grubszą i bedzie wiadomo? mam jeszcze pytanie wcześniej w 6 jak sie stroiłeś?
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 11 Sie, 2009, 22:46:11
Zmieniam niedługo ... prawdopodobnie na jakieś barytonowe 13-62 + dokupuję wiolina 10 osobno ... bo najgrubsze zestawy jakie znalazłem do 7 były do 60 ...

Na 6 stroiłem się do D standard ...

P.S. Nie wiem jaka grubość bo są to struny założone w oryginale ... nie mam pojęcia jakie ...
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 11 Sie, 2009, 22:53:41
więc musisz sie przyzwyczaić do B  :P ja uzywam setu d'addario 10-59 do B i jestem bardzo zadowolony ale taki secik jak chcesz kupić jest gites, jak grałeś w D to sie nie dziw, poza tym na tym fenderze to gęstości nie ma zbyt wiele
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Leon w 12 Sie, 2009, 08:32:01
Rumak w tanichstrunach nie ma problemu z innymi setami. Ja mam 10-70 :) A jak ta struna gra na sucho? Wybrzmiewa normalnie czy tak "głucho"? Bo może po prostu walnięta strunka :)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: hofiman w 12 Sie, 2009, 13:38:43
www.taniestruny.pl
tam się zaopatrz w porządny zestawik najgrubszą kup z 70. No i dopal czymś tego fendera.;)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 12 Sie, 2009, 14:06:55
Rumak powiedz jak masz zamiar sie stroić najlepiej?
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 12 Sie, 2009, 17:17:27
Struna wybrzmiewa inaczej niż inne, wydaje mi się, że może trochę głucho, ale nie jestem pewnie przyzwyczajony do 7 ...

Fender już dopalony - DigiTech HardWire TL-2 Metal Distortion ... zajebista kostka

Chciałbym żeby obyło się bez wymiany głośnika bo to jednak wydatek jest, a za tyle mogę kupić sobie jednego Merlina :)

Stroić się będę standardowo - czasami zejdę w A dropped, czasem po prostu w A, a najekstremalniej to chyba G# (na dwie minuty - żeby pograć Cannibal Corpse :P). Ogółem, strój docelowy - standard na siódemkę (BEADGBE)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Musza w 12 Sie, 2009, 17:52:53

Chciałbym żeby obyło się bez wymiany głośnika bo to jednak wydatek jest, a za tyle mogę kupić sobie jednego Merlina :)

Taka wymiana mogłaby dać Ci więcej niż da Ci ten Merlin ::)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 12 Sie, 2009, 18:01:48
Chodziło mi o ominięcie tej ostateczności ...
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 12 Sie, 2009, 18:03:29
to secik 10-62 sie nada znakomicie moim zdaniem, z tym G# może nie bardzo najlepiej było by na 68 albo nawet 70. ale co tam ja w ltd z menzurą 24,75" na strunie 58 tez schodze do G# jest muł ale tak ma byc wiec jestem zadowolony

najlepiej kup jeden set potem drugi i bedziesz wiedział co ci najbardziej przypasuje d'addario robi jeszcze set 14-68
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 12 Sie, 2009, 18:12:56
Taki set planowałem kupić ... :)
W G# będę schodził naprawdę baaardzo sporadycznie.

Czy w ogóle jest to możliwe, by problem mulenia na najgrubszej strunie był spowodowany złymi strunami?
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 12 Sie, 2009, 18:26:24
może to być przyczyna ale nie musi, jak zaczołem sie bawic w niższe rejestry też mi sie wydawało ze cos jest nie tak. jak jestes przyzwyczajony do kłucia w uszy to sie nie dziw ze teraz w B jest wiecej mułu, tak ma być przecież :)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 12 Sie, 2009, 18:35:45
Do kłucia w uszy może nie, ale na pewno nie było tak "dziwnie" (nie wiem jak to nazwać ...)

Dziwi mnie tylko, że jedna struna zachowuje się w ten sposób ... reszta nie!
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 12 Sie, 2009, 18:43:15
bo reszta jest w standardowym stroju  :D
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 12 Sie, 2009, 18:47:36
Gdyby wszystko muliło to byłaby wina pickupów albo czegoś innego, ale muli tylko jedna ... to jest dziwne. Posłuchaj sobie nagrań z 7, B chyba nie muli, bo nie o to chodzi ...
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 12 Sie, 2009, 18:54:28
prosił bym o nagranie bo coś mi sie wydaje że przesadzasz nieco, wymien struny i podepnij gite pod coś konkretnego
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 12 Sie, 2009, 19:10:08
Oto nagranie ... na żywo brzmi inaczej, bardziej muli tę 7 strunę ...

Jest teraz trochę mniejszy muł (niż na samym początku) bo podniosłem pickup'a dość wysoko, 1/1,5 mm pod strunami (chyba nic się nie stanie, nie jebnie mi elektronika nie? :P)

http://rumak666.wrzuta.pl/audio/33o9Vr5K23t/voice0812_000 - Proszę, na szybko, słaby sprzęt nagrywający ...

P.S. Pod co konkretnego? Ja chcę dobrze brzmieć na moim sprzęcie, a nie na jakimś diamentowym ze sklepu gdzie ceny zaczynają się od 666 tys. dolarów :P
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 12 Sie, 2009, 19:24:32
od razu ci mówie na jedno głośnikowym combie nie zabrzmisz total konkret fest, ja tam nie słysze jakiegos wielkiego mulenia wiec zmien strunki, przejdz sie do sklepu gdzie maja lampowe wzmaki i dobre paczki, podepnij gitare,zagraj. potem wróć do domu wyjeb to combo przez okno i nic ci nie bedzie mulić,

zrób jeszcze taki myk z pupem zeby opadał delikatnie w deche przy wiolinach powinno pomóc
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 12 Sie, 2009, 19:29:25
Na mojej 6 z Helfajką brzmiało jak należy ... nie było super mega ekstra brzmienia z lat 1930-2300, ale mi wystarczało ...

Na razie chyba nie ma sensu kupować head'a z paczką, bo aktualnie nie gram nigdzie ... a i kasy nie mam tyle, żeby pozwolić sobie na coś takiego, wykosztowałem się na gitarę i teraz mam zamiar wykosztować się na pickupy, albo nawet jeszcze głośnik ... jak mnie będzie wkurwiać to może tak zrobię.

Strunki niedługo zmieniam, wiadomo, oryginałki sobie można wsadzić :P

Dzięki :)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: GleboGryzarka w 14 Sie, 2009, 08:05:24
Powitać. Podpinam się pod temat, bowiem problem mój też dotyczy owej struny tyle tylko, że... wczoraj dotarły do mnie nowe druty, wszystko git, sześć pozostałych juz wisi tylko w przypadku tej rzeczonej kochanka moja zbuntowała sie i rzekła, że nic tak grubego jej nie wetknę, o... I problem może śmieszny, ale nie idzie przewlec struny przez kołek. Nie jest przeca niewiadomo jak gruba, bo 62, cieńszej nie chciałbym zakładać, kluczy zmieniać też, kołka nie bede rozwiercał :P da rade coś z tym zrobić?   
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 14 Sie, 2009, 08:13:22
zdejmij kawałek owijki do momentu gdzie chcesz zacząć nakręcać strunę i problem z głowy,
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: GleboGryzarka w 14 Sie, 2009, 08:33:29
rozkminiałem to, ale nie wiedziałem czy jest to dobry pomysł, czy owijka nie poleci dalej itd., ale skoro mozna... dzięki ;)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 14 Sie, 2009, 08:51:19
można spokojnie  :) tak sie zapytam co to za wiosło i klucze??
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 14 Sie, 2009, 08:53:39
Lepiej delikatnie powiększ sobie otwór jakimś pilnikiem. Będzie mniej problemów na przyszłość.
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: GleboGryzarka w 14 Sie, 2009, 09:30:38
można spokojnie  :) tak sie zapytam co to za wiosło i klucze??

to
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi203.photobucket.com%2Falbums%2Faa207%2FxXExhumedXx%2F0098aa4c0f.jpg&hash=4fb41b0bd5037366e81b4b7e0e10876d0926b25a)

klucze Schallery blokowane...
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 14 Sie, 2009, 09:39:42
mam takie same gitare, klucze nie blokowane też schallera i  68 wkładam elegancko, ty może to dziewica  ;)

a tak poważnie to zapytam sie bo czasami strunki nowe mają spłaszczone koncówki po odcięciu w fabryce i są za szerokie ale nie podejrzewam cie o takie lamerstwo  ;)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 14 Sie, 2009, 09:46:10
Raczej dziewica, jako posiadacz także rzeczonej biczy rzekę: 68 wchodzi na luzie! Nawet 70 wejdzie, ale to już anal HC.

Panie GG - kup sobie 2 wiertełka 0,72-0,74 i powiększ otworek, prędzej czy póżniej skończysz na tej grubości.
Tylko delikatnie! Ostatnio próbowałem do 0,72 powiększyć otwór za pomocą nagwintowywania wkrętami (bo miałem pod ręką i nie chciało mi się kombinować). W końcu się jebaniec jeden ułamał i został w otworze. I taka to miała być oszczędność czasu, że musiałem jechać do sklepu po wiertła, wykręcać klucz i rozwiercać wkręt.

A czemu 2 wiertła? Bo mi to pierwsze wkręciło się w ten ułamany wkręt i pękło... Co to był za HC wieczór! Same kurwy leciały!... ;)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 14 Sie, 2009, 09:52:58
i taka rada nie kupować czarnych wierteł (nie to że jestem rasistą) tylko błyszczące, bo te pierwsze napewno sie złamią
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: GleboGryzarka w 14 Sie, 2009, 09:56:25
esz qrwafak... trza będzie deflorować w takim wypadku. Tak czy srak dzięki za pomoc, Panowie Wielebni, ide knuć... ;)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 14 Sie, 2009, 10:07:33
i taka rada nie kupować czarnych wierteł (nie to że jestem rasistą) tylko błyszczące, bo te pierwsze napewno sie złamią

Tera mi mówisz? ;)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 14 Sie, 2009, 13:10:26
esz qrwafak... trza będzie deflorować w takim wypadku. Tak czy srak dzięki za pomoc, Panowie Wielebni, ide knuć... ;)

Ja zrobiłem inaczej. Bez wierceń etc i też miałem Sch M6 blokowane. Spiłowałem klucz inną struną, najgrubsza jaką miałem która wchodziła. Spiłowało się elegancko, bez żadnych kłopotów i ryzyka uszkodzeń. Było to trochę czasochłonne, ale w pół godziny sie z tym uporałem. Ale i tak teraz jestem zdecydowanym zwolennikiem zdejmowania owijki :)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 14 Sie, 2009, 13:16:38
(...)Ale i tak teraz jestem zdecydowanym zwolennikiem zdejmowania owijki :)

A jak ktoś jest obrzezany? ;)
Nie bardzo to widzę mocować się z owijką, jak coś się zjebie na scenie.
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: GleboGryzarka w 14 Sie, 2009, 13:19:34
esz qrwafak... trza będzie deflorować w takim wypadku. Tak czy srak dzięki za pomoc, Panowie Wielebni, ide knuć... ;)

Ja zrobiłem inaczej. Bez wierceń etc i też miałem Sch M6 blokowane. Spiłowałem klucz inną struną, najgrubsza jaką miałem która wchodziła. Spiłowało się elegancko, bez żadnych kłopotów i ryzyka uszkodzeń. Było to trochę czasochłonne, ale w pół godziny sie z tym uporałem. Ale i tak teraz jestem zdecydowanym zwolennikiem zdejmowania owijki :)

idea iście w pyte jaguara :D
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 14 Sie, 2009, 14:59:52
esz qrwafak... trza będzie deflorować w takim wypadku. Tak czy srak dzięki za pomoc, Panowie Wielebni, ide knuć... ;)

Ja zrobiłem inaczej. Bez wierceń etc i też miałem Sch M6 blokowane. Spiłowałem klucz inną struną, najgrubsza jaką miałem która wchodziła. Spiłowało się elegancko, bez żadnych kłopotów i ryzyka uszkodzeń. Było to trochę czasochłonne, ale w pół godziny sie z tym uporałem. Ale i tak teraz jestem zdecydowanym zwolennikiem zdejmowania owijki :)

idea iście w pyte jaguara :D

Nic innego nie miałem a byłem zestresowany że mam granie a struna mi nie przechodzi :D
Domowe metody rlz ;)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 14 Sie, 2009, 15:52:15
Domowe metody rlz ;)

Chyba Twoje! :D
Moja metoda mnie wkurwiła tylko...
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 14 Sie, 2009, 23:56:12
Ja jeszcze tylko dodam, że jak pierwszy raz miałem taki problem ze struną zdaje się 0.70 to się okazało, że klucz na strunę D mieści mi 0.70 więc zamieniłem klucze miejscami i po problemie.
Problemy się dopiero zaczęły z grubszymi strunami.
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: hofiman w 15 Sie, 2009, 02:30:48
ja nigdy nie miałem w kluczu nic grubszego niż 082(:D),ale pozbycie sie kawałka owijki załatwiało sprawę;)
Tytuł: Odp: Struna B, lekki problem ...
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 20 Sie, 2009, 19:34:44
Strunki wymienione na 10-62 ... teraz gada jak należy na przesterze, odezwała się kopiąc mi dupę! Nawet z stockowymi pupami :P ... Jeszcze trochę muli gdy stroję w A, ale i tak bardzo rzadko będę tak złaził ... częściej A# chyba ...

Dzięki za pomoc ... :)