Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: Stivo2005 w 21 Lis, 2021, 19:18:45

Tytuł: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 21 Lis, 2021, 19:18:45
Siema,

kolejny test, tym razem kupiony już jakiś czas temu od @Br-Owca (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=567) Line 6 POD X3 Live, dałem chyba 250PLN, niedawno dopiero wymieniłem ekran i dałem mu drugie życie, ale czy było warto?

https://youtu.be/h2b_B_QeMXE
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 21 Lis, 2021, 20:43:50
Ładnie Ci to siadło w miksie. Szanowane kapele związane ze sceną HC czasami w najnowszych nagraniach tak nie brzmią :D
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 21 Lis, 2021, 22:48:55
(https://c.tenor.com/F9DgmEwk6sgAAAAC/stonoga-zbigniew.gif)

Gdzie zamawiałeś nowy ekran?
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 21 Lis, 2021, 23:55:29
Masz dosc dobry impuls. Daje temu wszystkiemu naprawde dobry oddech. Ten taki niby plastik znika ale jest jedno ALE...   ...dla mnie struktura gainu jest okropna. Nawet w miksie to slychac choc miks dobrze sie slucha bo ma dobrego kopa to mimo wszystko dla mnie struktura gainu jest jakas taka sztucznie gruba, syntetyczna. Nie Twoja wina ;-) takie urzadzenie. Zewnetrzny loader impulsow i na wejsciu np. moj booster lampowy lub dobrze dobrana dopalka. Sciagnac gain Pod'a na wejsciu i podsycic go czyms zewnetrznym analogowym i urzadzenie bedzie mialo druga mlodosc. Zakup tego nie ma sensu bo juz nawet Mooer ge300 zachowuje sie o niebo lepiej. Posiadacze X3 dorzuca zewnetrznie pare urzadzen i da rade bo baza nie jest jakas tragiczna.
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 22 Lis, 2021, 07:34:28
(https://c.tenor.com/F9DgmEwk6sgAAAAC/stonoga-zbigniew.gif)

Gdzie zamawiałeś nowy ekran?

Chiny, Alik.

Masz dosc dobry impuls. Daje temu wszystkiemu naprawde dobry oddech. Ten taki niby plastik znika ale jest jedno ALE...   ...dla mnie struktura gainu jest okropna. Nawet w miksie to slychac choc miks dobrze sie slucha bo ma dobrego kopa to mimo wszystko dla mnie struktura gainu jest jakas taka sztucznie gruba, syntetyczna.

W mixie masz standardowy impuls z samego urządzenia. Zewnętrzny impuls masz od około 16:30 na chwilę, potem znów wracam do standardowego.

Zakup tego nie ma sensu bo juz nawet Mooer ge300 zachowuje sie o niebo lepiej. Posiadacze X3 dorzuca zewnetrznie pare urzadzen i da rade bo baza nie jest jakas tragiczna.

Tylko taki Mooer kosztuje 10x więcej... porównywanie ich nie ma żadnego sensu, to nie jest "dozbieraj trochę".
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: gizmi7 w 22 Lis, 2021, 09:44:17
Ale taki Nux MG-300 to akurat nieduża dopłata, choć ciekawe, jak by wypadł w porównaniu 1:1. PODzik jednak ma dużo więcej wejść i przełączników plus jakość wykonania trochę lepsza.
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 22 Lis, 2021, 10:00:32
Nie mam pojecia ile taki X3 moze kosztowac ale zeby dorownac Mooer'owi musisz dokupic przyzwoity loader za powiedzmy 700zl Nux albo cos innego i dobra dopalke za 500zl minimum bo wlsnie tutaj bedzie duzy skok jakosci by to ziarno nie walilo syntetykiem co daje juz 1200zl. Do tego koszt X3 gdyby ktos chcial to lyknac z drugiej reki. Mooer GE300Lite Panie jest chyba za 1900. Inna bajka gdy ktos juz ma takiego X3 na stanie ale jednak wzbranialbym sie wydawac 1200zl lub wiecej na reanimacje starego trupa jak Mooer za 1900 daje rade tak jak stoi. Wszystko to pojecia wzgledne. Zalezy od checi i zasobnosci portfela. Ja tylko staram sie byc obiektywny ;-)
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 22 Lis, 2021, 10:47:23
Nie mam pojecia ile taki X3 moze kosztowac ale zeby dorownac Mooer'owi musisz dokupic przyzwoity loader za powiedzmy 700zl Nux albo cos innego i dobra dopalke za 500zl minimum bo wlsnie tutaj bedzie duzy skok jakosci by to ziarno nie walilo syntetykiem co daje juz 1200zl. Do tego koszt X3 gdyby ktos chcial to lyknac z drugiej reki. Mooer GE300Lite Panie jest chyba za 1900. Inna bajka gdy ktos juz ma takiego X3 na stanie ale jednak wzbranialbym sie wydawac 1200zl lub wiecej na reanimacje starego trupa jak Mooer za 1900 daje rade tak jak stoi. Wszystko to pojecia wzgledne. Zalezy od checi i zasobnosci portfela. Ja tylko staram sie byc obiektywny ;-)

Nie twierdzę, że X3 to konkurencja dla Mooera czy Hotone, serio, daleko mi do takiego zdania. Jednak przy cenie 250PLN ciężko tu mówić o wyraźnej konkurencji między nimi. Myślę też, że kupowanie dopałki za 500PLN i IR Loadera mija się z celem. Za to uważam, że kupienie IR Loadera z Chin za 150PLN oraz do tego DemonFX Screamera za 80PLN i podpiecie tego do X3 może mieć sens. Jeżeli zdążę to jeszcze w tym roku zrobię taki film, a koszty takiego RIGu to poniżej 500PLN.
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 22 Lis, 2021, 12:48:42
Kibicuje z tanimi rozwiazaniami bo sam posiadam zajebiste i niektore tanie jak barszcz graty. Na drivie przed multi bym nie oszczedzal. Znam to z autopsji z Mooerem.
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 22 Lis, 2021, 13:43:33
Sprawdź sprzęty od DemonFX, miałem sporo chińszczyzny, TS od nich bardzo się wyróżnia, brzmi w sumie 1:1 jak TS9. Teraz zamówiłem od nich kopię Darkglassa.
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: maciek1b w 22 Lis, 2021, 14:48:08
Miałem kilka lat X3 live ale padło na okres mojej gitarowej absencji i za wiele na nim nie grałem może też dla tego że ile razy bym do niego nie siadał to nigdy nie udawało mi się ukręcić brzmienia które by mi odpowiadało, może nie umiałem, nie wiem ale zawsze mi czegoś tam brakowało chociaż możliwości wydawało się że ma ogromne. Za to podobały mi się dealeye, chorusy, kaczki, pedał ekspresji ogólnie fajnie działał, przez jakiś czas brałem przester z miropreampa Mooera 008 a resztę efektów brałem z poda ale koniec końców sprzedałem X3 bo się nie dogadywaliśmy :)
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 22 Lis, 2021, 17:17:33
Mialem doslowie to samo z POD HD500, pozniej wrzuce foty jakie kombinacje odpierdallem by mi to gadalo, ale jako milosnik lampy nie udzwignalem brzemienia. Sprzedalem po roku.
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: Mat w 22 Lis, 2021, 17:55:42
O, pamietam POD HD500. W ogole nic to nie brzmialo. Pewnie nie umialem ustawic. Juz lepiej mooery micro preampy graly.
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 22 Lis, 2021, 22:59:02
no kombinacje były takie...   ...w samym procku cokolwiek się włączyło  np. bramkę, kompresor, dopałkę, efekty, cokolwiek...   ...wszystko cięło sygnał w pizdu. Góra i dół przycięte i wszechobecny matowy środek wyłaził na wierzch. Dlatego kombinowałem z zewnętrznymi gratami.

Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: gizmi7 w 22 Lis, 2021, 23:18:26
O, pamietam POD HD500. W ogole nic to nie brzmialo. Pewnie nie umialem ustawic. Juz lepiej mooery micro preampy graly.

Zależy, czego oczekujesz - efekty miał IMO akurat bardzo użyteczne - miałem kiedyś pożyczone od kumpla na wakacje i bardzo fajnie się spisywał w tym looper i delaye plus jeszcze do tego jakaś modulacja typu chorus, whammy było znośne do oktaw, nasaturowany drive i do boomer rocka albo prostszego szugejzu w sam raz.
Tytuł: Odp: [TEST] POD X3 Live - Czy jeszcze warto?
Wiadomość wysłana przez: Mat w 23 Lis, 2021, 00:35:19
O, pamietam POD HD500. W ogole nic to nie brzmialo. Pewnie nie umialem ustawic. Juz lepiej mooery micro preampy graly.

Zależy, czego oczekujesz - efekty miał IMO akurat bardzo użyteczne - miałem kiedyś pożyczone od kumpla na wakacje i bardzo fajnie się spisywał w tym looper i delaye plus jeszcze do tego jakaś modulacja typu chorus, whammy było znośne do oktaw, nasaturowany drive i do boomer rocka albo prostszego szugejzu w sam raz.
Nie, whammy bylo nieznosne - porownywalem do digitecha. Niegrywalne chyba, ze jedynie do tego jednego solo RATM. Delaye i modulacje Line6 ma ogolnie spoko ale problemem jest zawsze wzmak albo przestery. Jak w salkach w Londynie gralem, to wzmaki o mocno watpliwej jakosci tam byly. Myslalem, ze POD rozwiaze problemy, a jednak tylko stworzyl dodatkowe. Juz lepiej brzmial jakis przester w kostce wpiety w przod tego, co aktualnie bylo na salce.