Forum Sevenstring.pl
Home Recording => Ogólnie => Wątek zaczęty przez: grz_ost w 13 Kwi, 2020, 17:00:17
-
Cześć! Jako że kwarantanna wchodzi 'motzno', ostatnio wpadłem na pomysł kręcenia brzmienia w zaciszu domowym. Samo ukręcenie fajnego soundu do nagrywek na stanowi problemu - metodą prób i błędów: kilka kursów w tę i z powrotem, z kanapy do pieca, kręcenie gałami... - tak inną opcją jest ukręcenie czegoś co będzie fajnie brzmiało live.
Wpadłem na pomysł, by zapiąć na sumę w DAWie odpowiedź impulsową klubowego nagłośnienia, by w ten sposób ukręcić coś co zda egzamin na koncercie. Co myślicie o takim rozwiązaniu - czy ma to rację bytu? Ktoś próbował w ten sposób podejść do tematu brzmienia live?
...Tak, wiem - klub klubowi nie równy, ale chodzi o punkt odniesienia.
-
Ciekawy koncept! Jakby kto mial taka IR, to tez bym z checia przetestowal, tym bardziej ze slinie sie na Strymon Iridium i mysle o rezygnacji z grania live na wzmakach.
-
Póki co udało mi się znaleźć takie IR:
http://www.balancemastering.com/blog/free-funktion-one-impulse-responses-ir-irs-convolution/ (http://www.balancemastering.com/blog/free-funktion-one-impulse-responses-ir-irs-convolution/)
http://www.balancemastering.com/blog/free-flipside-soundsystem-impulse-responses/ (http://www.balancemastering.com/blog/free-flipside-soundsystem-impulse-responses/)
-
I probowales cos juz z tym robic?
-
I probowales cos juz z tym robic?
Tak ;)
Rozwiązanie to wymaga jednak pewnej "wyobraźni dźwiękowej" - za referencję posłużył mi kawałek APC - The Noose. Na szynę główną zapiąłem ww. impulsy (FlipSide). Przed IR wrzuciłem jeszcze EQ, którym próbowałem skorygować brzmienie w taki sposób, by było ono jak najbardziej zbliżone to oryginalnej ścieżki, żeby mieć mniej więcej obraz tego jak IR wpływa na konkretne zakresy częstotliwości. Na podstawie tego ukręciłem sound, który w znacznym stopniu pokrywa się z moim wcześniejszym "live-ustawieniem" - na 5150II wyszło mniej więcej:
LOW 4.5
MID 6.5
HIGH 6
RES 6
PRES 6.5
+ dopałka Maxonem 808 drive: 0, balance: 3 oclock, tone: 12 o'clock
Co potwierdza tezę, że żeby zabrzmieć fajnie na żywo, trzeba odkręcić środek. 8)