Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Saint2013 w 07 Kwi, 2020, 21:50:45

Tytuł: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Saint2013 w 07 Kwi, 2020, 21:50:45
Strzała.Przedstawię Wam tekst który otrzymałem dziś z serwisu.Czy to ma sens ? Niestety nie ufam ludziom  :facepalm:

"Na poczatku problemem byly porozginane blaszki stykowe w podstawie lamp - to moglo wplywac niekorzystnie na kondensator, ktory byl problemem calej tej sagi. zacytuje calego maila od serwisu:
Udało się zlokalizować przyczynę usterki, problem był z kondensatorem elektrolitycznym od wysokiego napięcia (do lamp). Powodował on po czasie zwarcie. Niestety podczas testów, przed wykryciem zwarcia na tym kondensatorze, bardzo mocno zagrzał się transformator sieciowy.
Jak się później okazało, transformator po tym przegrzaniu, wykazuje przerwę w uzwojeniu pierwotnym, przyczyną takiego stanu był "zdrutowany" bezpiecznik sieciowy. W normalnych warunkach w przypadku wystąpienia zwarcia, taki bezpiecznik uległby przepaleniu i zabezpieczył transformator, niestety zastosowanie drutu zamiast bezpiecznika spowodowało przegrzanie transformatora.
Możliwe scenariusze:
1) uległ uszkodzeniu tylko bezpiecznik termiczny w transformatorze, w takim wypadku koszt naprawy będzie wynosił w granicach 300zł netto (rozebranie transformatora, wymiana bezpiecznika termicznego i ponowne złożenie transformatora)
2) uległo uszkodzeniu całe uzwojenie transformatora, w takim wypadku naprawa nie będzie możliwa i wiąże się z wymianą całego transformatora
na nowy, w tym momencie koszt ciężki do oszacowania."

I drugie pytanie.Jaki jest koszt nowego trafo tego typu jak na zdjęciu (mniej więcej),Nie podam oznaczenia bo wzmak w serwisie.

Podziękował
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: mwczesniak w 07 Kwi, 2020, 23:04:27
W tym wątku http://forum.sevenstring.pl/wzmacniacze-i-kolumny/(nad)20w/ (http://forum.sevenstring.pl/wzmacniacze-i-kolumny/(nad)20w/) są zdjęcia zrobione przez kolegę @zerotolerance (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=1699)  z numerami katalogowymi transformatorów. Ponoć są to transformatory marki Schumacher, więc obawiam się, że ciężko będzie je dostać, bo wujek google oprócz zdjęć z forum nic nie wyświetla. Pewnie trzeba będzie wstawić jakiś zamiennik, ale co do kosztów, to się nie wypowiadam.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 08 Kwi, 2020, 15:08:10
Strzała.Przedstawię Wam tekst który otrzymałem dziś z serwisu.Czy to ma sens ? Niestety nie ufam ludziom  :facepalm:

"Na poczatku problemem byly porozginane blaszki stykowe w podstawie lamp - to moglo wplywac niekorzystnie na kondensator, ktory byl problemem calej tej sagi. zacytuje calego maila od serwisu:
Udało się zlokalizować przyczynę usterki, problem był z kondensatorem elektrolitycznym od wysokiego napięcia (do lamp). Powodował on po czasie zwarcie. Niestety podczas testów, przed wykryciem zwarcia na tym kondensatorze, bardzo mocno zagrzał się transformator sieciowy.
Jak się później okazało, transformator po tym przegrzaniu, wykazuje przerwę w uzwojeniu pierwotnym, przyczyną takiego stanu był "zdrutowany" bezpiecznik sieciowy. W normalnych warunkach w przypadku wystąpienia zwarcia, taki bezpiecznik uległby przepaleniu i zabezpieczył transformator, niestety zastosowanie drutu zamiast bezpiecznika spowodowało przegrzanie transformatora.
Możliwe scenariusze:
1) uległ uszkodzeniu tylko bezpiecznik termiczny w transformatorze, w takim wypadku koszt naprawy będzie wynosił w granicach 300zł netto (rozebranie transformatora, wymiana bezpiecznika termicznego i ponowne złożenie transformatora)
2) uległo uszkodzeniu całe uzwojenie transformatora, w takim wypadku naprawa nie będzie możliwa i wiąże się z wymianą całego transformatora
na nowy, w tym momencie koszt ciężki do oszacowania."

I drugie pytanie.Jaki jest koszt nowego trafo tego typu jak na zdjęciu (mniej więcej),Nie podam oznaczenia bo wzmak w serwisie.

Podziękował

Znaczy rozjebali Ci trafo sieciowe i chcą Cię do kosztów pociągnąć? Co to za serwis?
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Majk w 08 Kwi, 2020, 15:48:23
A ten bezpiecznik to faktycznie był drutowany?
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Saint2013 w 08 Kwi, 2020, 16:24:43
Tak, był drutowany.Dzieciak mi przełączył lata temu na hamerykańskie napięcie i jebło. Zadrutowałem, grałem, zapomniałem.Nie chcę podpierdalać gości bo nie mam dowodów na ich winę.Jak będę wiedział na pewno to Was poinformuję kto to jest i gdzie etc.Dlatego wrzuciłem temat żeby to ogarnąć z Waszą pomocą.Czy wszystko jest correct i zasadne.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 08 Kwi, 2020, 16:33:28
Tak, był drutowany.Dzieciak mi przełączył lata temu na hamerykańskie napięcie i jebło. Zadrutowałem, grałem, zapomniałem.Nie chcę podpierdalać gości bo nie mam dowodów na ich winę.Jak będę wiedział na pewno to Was poinformuję kto to jest i gdzie etc.Dlatego wrzuciłem temat żeby to ogarnąć z Waszą pomocą.Czy wszystko jest correct i zasadne.

Przecież sami Ci powiedzieli, że jebło im podczas ich testu. To co oni nie łaska byli zajrzeć do budy z bezpiecznikiem żeby zobaczyć czy nie był odrutowany? Fakt, że zapomniałeś o odrutowaniu bezpiecznika nie zwalnia ich z odpowiedzialności by sprawdzić podstawowe elementy układu zanim pierdolną prąd na trafo sieciowe.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 08 Kwi, 2020, 21:12:19
Jak był drutowany to niestety Twoje wina. Właśnie dlatego się tego nie robi.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 08 Kwi, 2020, 21:30:38
Ciąg przyczynowo-skutkowy, przedstawiony przez nich brzmi logicznie i zasadnie.

Zastanawiam się tylko czemu nie zauważyli że trafo się grzeje? Mając pacjenta na stole moża zaobserwować różne zjawiska świadczące o zwarciu i nagrzewaniu się elementów.

Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Pneumonia2 w 08 Kwi, 2020, 23:14:25
No chyba, że dostajesz sprzęt i klient Ci mówi, usterka pojawia się po godzinie grania, wtedy włączasz, sprawdzasz, gra, zostawiasz i niech sobie gra aż zacznie wykazywać problem skoro usterka wychodzi po czasie i zajmujesz się czymś innym. Taki scenariusz nie jest niczym dziwnym a przy serwisowaniu wielu gratów dziennie założę się, że żaden z Was nie sprawdzałby za każdym razem czy klient nie "zdrutował" bezpiecznika.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 09 Kwi, 2020, 13:22:32
Imo też jak zawatowany bezpiecznik to twoja wina.
Kodeks serwisanta mówi jasno: Kto pomyśli zamiast bezpiecznik wymienić to zwatujem, ten jest chujem.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 09 Kwi, 2020, 16:12:43
No chyba, że dostajesz sprzęt i klient Ci mówi, usterka pojawia się po godzinie grania, wtedy włączasz, sprawdzasz, gra, zostawiasz i niech sobie gra aż zacznie wykazywać problem skoro usterka wychodzi po czasie i zajmujesz się czymś innym. Taki scenariusz nie jest niczym dziwnym a przy serwisowaniu wielu gratów dziennie założę się, że żaden z Was nie sprawdzałby za każdym razem czy klient nie "zdrutował" bezpiecznika.

Rozumiem że jak pojedziesz z furą do serwisu z notką dla mechanika ,,jebie z silnika" to nie będziesz miał problemu z tym, że mechanik odpali silnik na godzinkę, zostawi, pójdzie opierdolić hot doga w żabce, a po powrocie zobaczy że fura się pali, a całość winy zwali na klienta ,,bo to element X nie powinien zostać użyty". To jest myślenie, które powoduje że mam wstręt do każdej formy polskiej działalności serwisowej - bo klient użył (często z niewiedzy) nie tej części co trzeba. Owszem, watowanie zamiast wymiana bezpiecznika za 2zł jest dla mnie żadnym usprawiedliwieniem. Ale DOBRY serwis powinien sprawdzić tego typu elementy. Serwis który zostawia wg Ciebie sprzęt na godzine i ma wyjebane czy na trafo Schumachera idzię prąd na pełna pizdę jest serwisem po prostu złym. Bo tak tak @spacelord7 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=9605) powiedział - grzanie trafa można stwierdzić obserwując sprzęt i łatwo zapobiec czemuś takiemu poświęcając mu chwilę uwagi. To jest kwestia paru-parunast minut. Nomen sam robiłem to parę miechów temu. Moim zdaniem próba tłumaczenia w ten sposób serwisu jest niedopuszczalna. Od tego są profesjonaliści, by w pewnym zakresie przewidzieć co się może stać i co może być ewentualną przuczyba.

I tak, bezpiecznik powinien być wymieniony. Ale nie można zwalać pełnej winy za uszkodzenie trafa na @Saint2013 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3725). Bo można tego było uniknąć i tutaj powinien wkroczyć profesjonalista w serwisie.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Saint2013 w 09 Kwi, 2020, 16:34:15
Najprawdopodobniej trafo będzie uratowane.W takim razie skończyło się na bezpieczniku w trafo i kondensatorze.Reszt a po świętach bo czekają na część (części).BTW, ja się kontaktuję ze sklepem muzycznym a oni dopiero z serwisem.Uwielbiam załatwianie spraw przez pośredników.Uchylę rąbka tajemnicy...Kraków ;-)
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 09 Kwi, 2020, 16:36:07
@Mother Puncher (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3652) tu bardziej chodzi o to że jakbyś pojechał do mechanika i zamiast oleju miał nalany kujawski, bo niby też smaruje. Ale zalałeś go tylko na chwile, no ale w sumie zapomniałeś to i na serwisie nie wspomniałeś ani słowa. Nikt nie zakłada że ty wsadzasz gwóźdź zamiast bezpiecznika. Dopiero jak po podłączeniu do prądu nie działa to pierwsze co to się patrzy fuse bo obwód otwarty. Temat chyba można zamknąć, nie?
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Saint2013 w 09 Kwi, 2020, 16:40:08
Poczekajcie do po Świętach na finał sprawy ;-)
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Razor89 w 09 Kwi, 2020, 19:18:31
Strasznie drogo 300zł za rozebranie trafa i wymianę bezpiecznika. 300zł kosztuje nowy transformator nawijany w Polsce. Uszkodzony transformator też można bez problemu przewinąć. Jeżeli serwisant nie sprawdził bezpiecznika sieciowego to mógł nie zauważyć w porę grzejącego się transformatora. Jeżeli doszło do zwarcia na uzwojeniu zasilacza anodowego, mogło się przepalić w kilka sekund.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 09 Kwi, 2020, 19:26:55
Strasznie drogo 300zł za rozebranie trafa i wymianę bezpiecznika. 300zł kosztuje nowy transformator nawijany w Polsce.
Nie tak drogo, jeśli policzysz roboczogodziny. To że bezpiecznik termiczny kosztuje groszaki, nie oznacza, że operacja ma kosztować 5zł. Nawet znalezienie i zamówienie owego zajmuje czas. Nowe łatwiej złozyć mając opracowaną procedurę montażu.

Jeżeli doszło do zwarcia na uzwojeniu zasilacza anodowego, mogło się przepalić w kilka sekund.
Jeśli w kilka sekund, to było widać, że coś się pali.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Razor89 w 09 Kwi, 2020, 19:32:36
Jak nie jest niczym sklejony rdzeń lub co gorsza zespawany to rozebranie i złożenie takiego transformatora zajmuje z godzinę. Przez to piszę że cały transformator można kupić taniej zrobiony od nowa. Jak już było widać że coś się pali to już było za późno.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Saint2013 w 09 Kwi, 2020, 21:40:19
Tylko ,że ja grałem na takim zjebanym, z totalnie zesranym przesterem z rok i niczego nie spaliłem.Tego nie mogę zrozumieć...
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Pneumonia2 w 09 Kwi, 2020, 22:01:50
Rozumiem że jak pojedziesz z furą do serwisu z notką dla mechanika ,,jebie z silnika" to nie będziesz miał problemu z tym, że mechanik odpali silnik na godzinkę, zostawi, pójdzie opierdolić hot doga w żabce, a po powrocie zobaczy że fura się pali, a całość winy zwali na klienta ,,bo to element X nie powinien zostać użyty".
Czyli gdyby klient wcześniej już wymienił trafo i zamontował takie na 110V bo było tańsze i nie powiedział o tym serwisantowi, a przyniósł wzmacniacz na wymianę lamp, to Ci też przed włączeniem do prądu powinni domyślić się, że taka sytuacja miała miejsce? No bo co by się wydarzyło po włączeniu go pod 230V wiemy a klient przecież tylko na wymianę lamp przyniósł. Jeżeli grzebałeś cokolwiek przy sprzęcie to oddając go do naprawy masz obowiązek poinformować o tym człowieka który przyjmuje zgłoszenie.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Saint2013 w 18 Kwi, 2020, 10:44:12
Ha ha ha ha...trafo jednak zjebane.Info z wczoraj czyli po Świętach zajęło im to odkrycie 4 dni  :facepalm:
Zaproponowałem wyminę na zamiennik jak zasugerował Razor.Czekamy dalej  :headbang:
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Saint2013 w 21 Kwi, 2020, 11:28:39
cytuję:

Niestety na dzień dzisiejszy nie mogą przeskoczyć tego transformatora, mogą najwyżej popytać jeszcze, czy ktoś przewija takie transformatory, ale to tyle.

Można kupić nowy, tutaj link:
https://www.mercurymagnetics.com/make/krank/ (https://www.mercurymagnetics.com/make/krank/)

Niestety jak widać, koszt to 159USD + koszty transportu, które pewnie wyjdą z 30USD. Do tego trzeba doliczyć cło i VAT u nas, więc trafo może wyjść koło 1000zł nawet.
Gdybyśmy wiedzieli jakie są parametry transformatora, to byłaby szansa dopasować jakiś dostępny na rynku, lub zwyczajnie zamówić u jednego z producentów krajowych.
Pozostaje jeszcze opcja pożyczenia od kogoś takiego samego wzmacniacza i zmierzenia przynajmniej napięć po stronie wtórnej transformatora...

Ktoś coś ?

PZDR
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 21 Kwi, 2020, 11:32:38
To niech pożyczą, zmierzą i piszą do Ogonowskiego.

Jeszcze raz pytam: co to za serwis?
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Saint2013 w 21 Kwi, 2020, 11:34:57
Serwis z którego korzysta krakowski sklep "Skład Muzyczny".Nie ma bezpośredniego kontaktu z ludźmi z serwisu...
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 21 Kwi, 2020, 11:38:26
Serwis z którego korzysta krakowski sklep "Skład Muzyczny".Nie ma bezpośredniego kontaktu z ludźmi z serwisu...

Czyli w sumie chuj wie kto to robi i czy w ogóle wie co robi. *sarkazm on* Może to być jakiś Mirek elektryk co to telewizory naprawia po godzinach albo Seba na 2 roku elektroniki co chce być drugim Mike'iem Fortinem. *sarkazm off*. Może weź zabierz w cholerę ten wzmak i oddaj na inny serwis? Nie ma tam w małopolskim kogoś bardziej ,,renomowanego" i rozpoznawalnego? Czy znowu wymyślam i chuj się znam? ;)
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: theremin w 21 Kwi, 2020, 12:43:49
Na przyszłość

(https://asset.soup.io/asset/13950/2241_49b0_500.jpeg)
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 21 Kwi, 2020, 13:49:49
Na przyszłość

(https://asset.soup.io/asset/13950/2241_49b0_500.jpeg)
Te trafo to też by można wywalić i zmostkować kable, żeby z sieci szło bezpośrednio. Częstotliwość się zgadza, więc po co pierdolić się z jakimś trafem.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: excubitor w 21 Kwi, 2020, 21:16:03
Może jest w necie jakaś instrukcja serwisowa, albo dobrze opisany schemat?
Albo najprościej - spróbować napisać do firmowego supportu, podać serial number, opisać problem i niech powiedzą, jakich parametrów potrzeba, żeby to wymienić.

Jak mawiają trenerzy uwodzenia inne coache - nie masz nic do stracenia.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Saint2013 w 21 Kwi, 2020, 21:33:23
Kranka już nie ma...padł był.Potem powstało Evolution Amps.To raczej średnia droga do sukcesu  >:(
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: spacelord7 w 21 Kwi, 2020, 21:35:28
Weź po prostu zmień serwis i idź z tym wzmakiem do fachowca - kilku ich mamy w PL.
Takaż moja ostateczna opinia o tym problemie.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Saint2013 w 21 Kwi, 2020, 21:43:41
Wzmak został wycofany z serwisu.Jutro go odbieram.I jeszcze jedna ciekawostka.Nie naprawili, zjebali trafo i należy się 90 PLN za atencję dla tematu  :lol:
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 21 Kwi, 2020, 21:56:42
Jeszcze powinieneś opierdol dostać za ten bezpiecznik i kolegium 2.50zł za stwarzanie zagrożenia życia.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: Mat w 21 Kwi, 2020, 21:58:48
Niewielka to cena za poprawe ruchu na forum.
Tytuł: Odp: Wasza opinia o problemie.
Wiadomość wysłana przez: BilyJoe w 28 Sie, 2020, 15:19:22
Serwis z którego korzysta krakowski sklep "Skład Muzyczny".Nie ma bezpośredniego kontaktu z ludźmi z serwisu...

"Skład Muzyczny" jest specyficznym sklepem albo ich muzycy lubią albo nienawidzą :)

Co do braku bezpośredniego kontaktu między serwisantem a zlecającym to plus i minus.

Minus taki że zlecający nie może bezpośrednio porozmawiać z serwisantem i dokładnie opisać rodzaj występującej usterki.
Czasami dokładny opis lub wyjaśnienie, w jaki sposób pojawia się usterka, bardzo pomaga przy naprawie.
W niektórych sytuacjach nie wyobrażam sobie braku możliwości kontaktu ze zlecającym.
Gdyż urządzenie krąży  miedzy serwisem a klientem.
W przypadku dziwnych usterek i w dodatku wysyłki urządzenia za które płaci tylko i wyłącznie klient robi się wielki problem i zgrzyt.

Plusy, klient czasami jest strasznie upierdliwy :) potrafi zadawać bezsensowne pytania, a nie nie mając bezpośredniego kontaktu.
Nie zawraca serwisantowi d......
Serwisanci często pracują na zlecenie. Nie liczy się, ile godzin przegada z klientem :) tylko liczy efektywny czas pracy.
Nie odbiera serwisowi i sklepowi klientów , robiąc tzw. fuchy :) a w późniejszym czasie otwierają się sklepy: Skład Muzyczny 2 Skład Muzyczny 3 :)
Nerwowy serwisant nie udusi klienta za głupie, bezsensowne słowa i vice versa  :)


Kilka lat temu z powodu braku części zamiennych postanowiłem na prośbę klienta wysłać wzmacniacz do naprawy do autoryzowanego serwisu.
Niestety bardzo zraziło mnie, co wprowadzili ( brak kontaktu osobistego z serwisem.Ne wiem, czy teraz ma to miejsce ? )
Należało urządzenie wysłać na swój koszt firmą kurierską X.

Oni to wstępnie wyceniali ( w większości przypadków otrzymywało się informację " brak możliwości naprawy z powodu braku części zamiennych”
Później dostawało się fakturę do zapłaty za diagnozę około 100 zł + koszt kuriera chyba 100 zł i po opłaceniu faktury
odsyłali wzmacniacz na wskazany adres.

Niestety nie można było telefonicznie zapytać, czy wzmacniacz X z usterką X zostanie przez nich naprawiony.

Spytacie, dlaczego przesyłka kosztowała aż 100 zł.

Jeżeli prywatnie, za to samo zapłaciłem mniej.
Pani odpowiedziała, że oni nie bawią się w wysyłki tanimi kurierami.
A do ceny dochodzi koszt pakowania, na który trzeba poświęcić czas.
I tak za niecałe 300 zł po kilku tygodniach dowiedziałem się, że wzmacniacza nie da się naprawić :)

Klient po usłyszeniu chciał mnie prawie pobić i powiedział, że nie zapłaci takiej kwoty.
Oczywiście wiedział o przybliżonych kosztach przed wysyłką , gdyż go wcześniej o tym poinformowałem.
Pretensje miał oczywiście do mnie, dlaczego serwis fabryczny nie jest w stanie naprawić urządzenia.
Od czego oni są !
Dlaczego to tak długo trwało ! Dlaczego nie można było tego telefonicznie stwierdzić ! Dlaczego koszt przesyłek jest tak drogi, jeżeli on za kuriera płaci 15 zł.
Wielkie pretensje o wszystko ! Tak jakbym ja miał na to jakikolwiek wpływ.
Fakturę oczywiście musiałem zapłacić.

Bez względu na to, czy klient zapłaci, aby nie znaleźć się na czarnej liście.

I nie zawitał do mnie komornik za kilka lat :)
Dlaczego, dlaczego, dlaczego :)
I to właśnie dlatego w takich sytuacjach czasami lepiej nie mieć kontaktu z klientem.
Od tego jest osoba przyjmująca towar do naprawy.
Która otwiera zlecenie, spisuje wszystkie uwagi zlecającego.
Klient podpisuje i zgadza się na wszystkie minimalne koszty ustalone przed oddaniem do naprawy.
Po pół roku serwis ma prawo sprzedać lub wyrzucić towar według regulaminu, lub prawa.
Niestety ludzie w bardzo wielu przypadkach nie odbierają sprzętu lub robią sobie darmowy magazyn na kilka lat.
Dlatego niektóre serwisy pobierają symboliczne opłaty od zlecającego ( np.100 zł. )


Można by pisać i pisać niech każdy sam decyduje.


 

Posty połączone: 28 Sie, 2020, 15:32:32
Może jest w necie jakaś instrukcja serwisowa, albo dobrze opisany schemat?
Albo najprościej - spróbować napisać do firmowego supportu, podać serial number, opisać problem i niech powiedzą, jakich parametrów potrzeba, żeby to wymienić.

Jak mawiają trenerzy uwodzenia inne coache - nie masz nic do stracenia.

Każdy rozgarnięty elektronik  ( który ogarnia technikę lampową ) jest w stanie bez problemu wymienić transformator i wyliczyć jakie napięcia są potrzebne do prawidłowego działania.
Przy przewinięciu transformatora nie ważne są jakie występują napięcia.
Wykonuje  się identyczną kopię transformatora licząc  zwoje i  dobierając identyczny przekrój drutu.
Paradoks jest taki że często  przewinięcie transformatora może kosztować więcej niż nowy transformator szczególnie w chińskim hurtowym  wykonaniu.
Inna sytuacja jest w przypadku markowych urządzeń gdzie jedyny sklep z oryginałem lub dobrym zamiennikiem występuje w USA 
Drogi transformator, wysoki kurs dolara, droga szybka lotnicza przesyłka,  cło,  vat i wychodzi 1000 zł vs przewinięcie 300zł