Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: aciek_l w 09 Sty, 2020, 19:52:34
-
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/82343005_750219462131742_6558633966885142528_o.png?_nc_cat=111&_nc_ohc=vdgHxIO1LUEAQnzOR4rFmYzjKQoCBHgdsB9ijaQ5it608w5p0C6D9HrOQ&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=739da0193cb6856fe0cab8a99239b7cf&oe=5E985FD4)
Widzieliście? 6 switchy - idealny kompromis między mobilnością, a funkcjonalnością. 3 w HX mnie wykańczały. :( Ciekawe, czy mnie skłoni, żeby zrezygnować z czekania na FM3. ;)
-
Ogłoszone, hardware'owo zapowiada się pysznie. Chyba Fractal ma konkurencję :o
https://guitar.com/news/neural-dsp-quad-cortex-modeller-multi-effects-namm-2020/
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/81527093_2291239397642143_2386361435421671424_n.png?_nc_cat=101&_nc_ohc=JhpJ_Uh_Tr4AQnUFezaHx6S_oW2JwONBbUflARdTFFuR_ZBO6nUILXRsw&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=8e43ebff76cce116f9648c57e5f56381&oe=5EA6A7B7)
-
A mi brakuje pedału ekspresji. Ciekaw jestem jak to będzie gadać,i czy warto będzie przesiąść się z Helixa.
-
A mi brakuje pedału ekspresji. Ciekaw jestem jak to będzie gadać,i czy warto będzie przesiąść się z Helixa.
To. Se. Kup.
Sporo osób nie używa w ogóle, a widać, że dzięki temu, jak możliwości i ilość switchy, urządzenie będzie naprawdę kompaktowe.
A tak ogólnie? Czekam na cenę i pierwsze recenzje. Na tę chwilę jestem skłonny zrezygnować z dalszego czekania na FM3.
-
(https://neuraldsp.com/wp-content/uploads/2020/01/NEURAL_Quad-Cortex-v4-1960x870.jpg)
Ja jestem ślepy czy to nie ma wejścia na gitarke? :o
-
https://neuraldsp.com/quad-cortex/
-
Jest i film:
https://youtu.be/q3YQHF14sc4
Wysłane z mojego p30pro przy użyciu Tapatalka
-
(https://neuraldsp.com/wp-content/uploads/2020/01/NEURAL_Quad-Cortex-v4-1960x870.jpg)
Ja jestem ślepy czy to nie ma wejścia na gitarke? :o
Masz wejścia kombo
-
Jest tym, czym FM3 być powinien...
-
Ten sprzęt ma spore zadatki do tego żeby pozamiatać konkurencje, cenowo na podobnym poziome co taki kemper* itd a patrząc na to jakiej jakości VSTki zrobiła do tej pory ta firma to chyba nie ma się co obawiać o brzmienie.
*z jednej strony szkoda, nie obraził bym się gdyby to była tańsza zabawka, znowu się będzie człowiek zastanawiał czy rozbijać świnkę czy lepiej jeść gruz przez jakiś czas żeby potem sobie zdać sprawę ze do hobbystycznego grania wcale nie trzeba sprzętu z tak wysokiej półki.
BTW: ciekawe czy komuś z Line6 wyskoczyła żyłka na czole jak zobaczyli ze główny ekran interfejsu praktycznie zerżnięty z Helixa ;)
-
Gdyby 400 euro mniej (nawet przy mniejszych możliwościach) - już bym złożył preorder. Tak to pozostaje czekać na odpowiedź konkurencji (w szczególności Chińczyków). Ale zajebistość ogólnie. Jeszcze nie ma NAMM, a to i Wavestate z ARPem 2600 od Korga już pozamiatały
-
...żeby potem sobie zdać sprawę ze do hobbystycznego grania wcale nie trzeba sprzętu z tak wysokiej półki.
O to to. I jeszcze, że tak naprawdę potem jedzie się na kilku presetach i niewielu procentach możliwości pudełka i może niegłupie mieć piec i kilka kostek... ;)
W każdym razie - Kempery wreszcie bardziej stanieją :)
-
Ale wiecie, opłacalność zakupu modelera nie liczy się dzieląc cenę przez ilość brzmień. Jeśli ktoś uważa, że warto, bo mu pasują ficzery i jakość brzmień, to niech i korzysta z clean/dirty/lead i nic poza tym.
Ja sobie grywam na gitarze i na basie, więc modeler ma jeszcze większy sens.
No i nie wiem... Na FM3 bez dodatkowego sterownika nawet się w ambienty na looperze nie pobawię wygodnie. FM3 plus sterownik to już okolice Neurala. Fractal budzi większe zaufanie, ale, kurcze, specka trochę trąci myszką już. Z drugiej strony - chuj ze specki, jeśli brzmienia nie mają tego czegoś. Z trzeciej strony :D w AX8 łatwo było dobić do limitu procesora. No i w końcu z czwartej strony - miko ograniczeń do tej pory czekałem na FM3 mając świadomość jego wad, jednak pomimo tego w pełnym przekonaniu, że na 100% kupię i będzie to dla mnie najlepszy sprzęt z dostępnych pod każdym względem.
No i chuj, nie wiem teraz. Zostaje dalej grać na darmowym ReValverze z biiiiip co kilkadziesiąt sekund. ;D
-
Ale wiecie, opłacalność zakupu modelera nie liczy się dzieląc cenę przez ilość brzmień. Jeśli ktoś uważa, że warto, bo mu pasują ficzery i jakość brzmień, to niech i korzysta z clean/dirty/lead i nic poza tym.
Ja sobie grywam na gitarze i na basie, więc modeler ma jeszcze większy sens.
No i nie wiem... Na FM3 bez dodatkowego sterownika nawet się w ambienty na looperze nie pobawię wygodnie. FM3 plus sterownik to już okolice Neurala. Fractal budzi większe zaufanie, ale, kurcze, specka trochę trąci myszką już. Z drugiej strony - chuj ze specki, jeśli brzmienia nie mają tego czegoś. Z trzeciej strony :D w AX8 łatwo było dobić do limitu procesora. No i w końcu z czwartej strony - miko ograniczeń do tej pory czekałem na FM3 mając świadomość jego wad, jednak pomimo tego w pełnym przekonaniu, że na 100% kupię i będzie to dla mnie najlepszy sprzęt z dostępnych pod każdym względem.
No i chuj, nie wiem teraz. Zostaje dalej grać na darmowym ReValverze z biiiiip co kilkadziesiąt sekund. ;D
Ja do grania w domu bym kupił monitory i interfejs. O soft bym się zatroszczył sam. Just sayin ;)
-
@Amal_68 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=4107) To tak mam teraz. :) No i mam nadzieję, że wyjdę za jakiś czas poza sypialnię z graniem, więc... :) Będę też gotowy basowo i gitarowo. :)
Poza tym lubię mieć wszystko w jednym i dobrej jakości, a nie układać pluginy jeden za drugim w DAW. Kupuję Fractala, wiem, że wszystko jest topowe i nie kusi mnie "a może tamten plugin dokupić, może ten bym sprawdził..."
Looperem też bym się pobawił. :)
Do czasu zapowiedzenia FM3 czekałem tylko na nowego S-Geara. ;)
-
Z drugiej strony - chuj ze specki, jeśli brzmienia nie mają tego czegoś.
Dlatego trochę dziwię się ludziom, którzy złożyli preorder, a nikt tego jeszcze w rękach nie miał. Tzn. brzmienie to jedno, ale niezawodność i zwyczajowe wady pierwszej serii to druga sprawa
-
Wtyczki od Neural DSP to taki sztos, że raczej o brzmienie bym się nie martwił. Plug and play, zero zbędnego kręcenia (chyba jedyne takie wtyczki - w innych tez można dobre brzmienie ukręcić, ale wymaga to właśnie zabawy - a jak Shoggiego podpiąłem pod Archetype:Plini, to było najbardziej inspirujące brzmienie w moim życiu out of the box)
-
Ja tam nie wiem. Dla mnie to wszystko brzmi jak jeden chuj. Nie powalil mnie ten Neural niczym. Od pewnego czasu wszystko mi brzmi na takim samym poziomie. Ostatnio widziałem jakieś sample do bębnów od tego łysego z peripery. Werbel to tam jest taki że jak słuchałem to mi oczy zamykało przy każdym uderzeniu. Wszystko teraz jakieś takie napompowane, wali w ryj i nie ma takiego dźg. Znudził mi się metal bardzo. Zaorajcie to.
-
Może w metalu, ale ja tam gram szugejz. :P
-
Jak coś ma gej w nazwie to nie moze być dobre
-
Powiedzcie mi proszę, jak by to wyglądało cenowo jakbym chciał kupić porządny interfejs i te wtyczki, które upakowali tutaj?
-
Nikt nie wie jakie wtyczki tu upakowali. Ale mają taki komercyjny bullshit że ja już tego na pewno nie kupię. Pierdole, wracam do lampy. Chce ktoś helixa ?
-
Powiedzcie mi proszę, jak by to wyglądało cenowo jakbym chciał kupić porządny interfejs i te wtyczki, które upakowali tutaj?
Myślę że na rozsądnym wypasie, to tak z połowę tego. A w razie potrzeby zagrania poza domem - zabierasz kompa ze soba. ;)
-
Ale mają taki komercyjny bullshit że ja już tego na pewno nie kupię.
Znaczy się?
-
@Amal_68 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=4107) aleś Ty mi zaintonował teraz! Przyńdź na Splawna to do końca Cię wyleczy.
-
Ale mają taki komercyjny bullshit że ja już tego na pewno nie kupię.
Znaczy się?
Pewnie chodzi o to, że na ich stronie produkty reklamowane są jak jakaś rewolucja. Coś wyjątkowego, niepowtarzalnego i najlepszego na świecie. Sam też nie lubię takiej marketingowej papki, ale widocznie taki wymóg tych czasów. Inaczej ciężko byłoby producentowi sprzedać to za takie pieniądze.
-
Jest też jedyne potrzebne promo na rynek amerykański - facet wszedł na urządzonko z drugim na plecach ;)
-
Ja rozumiem że oni mogą developować ten soft przy użyciu jakiegoś ML... ale ludzie. Nie ma opcji żeby ten procek co tam siedzi ogarniał jakieś sieci neuronowe. Nie i chuj. Jeszcze nie teraz. No chyba że przykrywa go GTX1080 albo wrzuca na chmurę... to może. Ja wiem że na głupocie ludzkiej najłatwiej zarobić i niech im bozia da jak najwięcej. Ja po prostu nie lubię jak się z kogoś debila robi. Chyba że z Johnnego. To można.
-
@Amal_68 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=4107) To tak mam teraz. :) No i mam nadzieję, że wyjdę za jakiś czas poza sypialnię z graniem, więc... :) Będę też gotowy basowo i gitarowo. :)
Poza tym lubię mieć wszystko w jednym i dobrej jakości, a nie układać pluginy jeden za drugim w DAW. Kupuję Fractala, wiem, że wszystko jest topowe i nie kusi mnie "a może tamten plugin dokupić, może ten bym sprawdził..."
Looperem też bym się pobawił. :)
Do czasu zapowiedzenia FM3 czekałem tylko na nowego S-Geara. ;)
Czym taki Revalver z "BIIIIP" różni się od ukłądania pluginów w VST?
-
@Rot (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3729) To, że odpalam jeden program i mam. A nie najpierw DAW, potem ładuję jeden plugin, drugi, trzeci, zapinam IRy... Przy nagrywaniu czy coś można się pobawić. Ale gdy siadam i gram, to chcę mieć możliwie plug&play, wszystko w jednym i w jak najprostszym interfejsie. Akurat ReValverowy mi leży tak średnio, ale tam mam 4 fabryczne presety. S-Gear jest też spoko w swojej prostocie. Helixowy soft mnie odrzuca z kolei. Ale Fractal ma bardzo przyjazny edytor.
-
Dlatego mam zapisany jeden projekt służący tylko temu, że mam w nim parę ścieżek z wybranymi łańcuchami wtyczek. Poza tym możesz je zapisywać jako gotówce i po prostu wgrywać ja ścieżki, przynajmniej w Reaperze.
-
@Rot (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3729) To, że odpalam jeden program i mam. A nie najpierw DAW, potem ładuję jeden plugin, drugi, trzeci, zapinam IRy... Przy nagrywaniu czy coś można się pobawić. Ale gdy siadam i gram, to chcę mieć możliwie plug&play, wszystko w jednym i w jak najprostszym interfejsie. Akurat ReValverowy mi leży tak średnio, ale tam mam 4 fabryczne presety. S-Gear jest też spoko w swojej prostocie. Helixowy soft mnie odrzuca z kolei. Ale Fractal ma bardzo przyjazny edytor.
Przy vst latencja jest tez wieksza, niz jak sie ma oddzielne urzadzenie.
Tak widze, ten sprzet ma procki Sharc, ktore to siedza w interfejsach Universal Audio, a te sa przezajebiste. No ale jak wiadomo, duzo jeszcze oprogramowanie zrobi roboty.
-
@Rot (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3729) To, że odpalam jeden program i mam. A nie najpierw DAW, potem ładuję jeden plugin, drugi, trzeci, zapinam IRy... Przy nagrywaniu czy coś można się pobawić. Ale gdy siadam i gram, to chcę mieć możliwie plug&play, wszystko w jednym i w jak najprostszym interfejsie. Akurat ReValverowy mi leży tak średnio, ale tam mam 4 fabryczne presety. S-Gear jest też spoko w swojej prostocie. Helixowy soft mnie odrzuca z kolei. Ale Fractal ma bardzo przyjazny edytor.
Przy vst latencja jest tez wieksza, niz jak sie ma oddzielne urzadzenie.
Tak widze, ten sprzet ma procki Sharc, ktore to siedza w interfejsach Universal Audio, a te sa przezajebiste. No ale jak wiadomo, duzo jeszcze oprogramowanie zrobi roboty.
Ale ja się odnosiłem do kwestii DAW + pluginy vs Revalver czy inny Guitar Rig, gdzie oba programy też de facto chodzą na VSTkach - przecież osobne symulacje z nich można załadować do takiego DAWa tak samo.
Chyba, że to ja źle coś kojarzę, to wtedy pardon.
-
Ja mowilem o VST vs jakis modeller, czy cos takiego. Roznica w latencji jest mocno odczuwalna.
-
https://www.youtube.com/watch?v=YtiPT3WOeBQ (https://www.youtube.com/watch?v=YtiPT3WOeBQ)
Na razie mocno średnia ta proopka od nich. Tylu pro artystów w rosterze, a na własną rękę kombinują.
-
Ja po prostu nie lubię jak się z kogoś debila robi. Chyba że z Johnnego. To można.
Nie można, a wręcz należy.
-
No niestety, kolejna wtyczka która nie radzi sobie z brzmieniami na krawędzi. Albo clean albo wpierdol. Nie kupuje tego :)
-
Fractal Master Race. Będę czekał na FM3. :) Chyba na zapas sobie sterowniczek kupię, bo widzę używkę Morningstara. ;)
-
https://www.youtube.com/watch?v=YtiPT3WOeBQ (https://www.youtube.com/watch?v=YtiPT3WOeBQ)
Na razie mocno średnia ta proopka od nich. Tylu pro artystów w rosterze, a na własną rękę kombinują.
Z ich strony:
With 2GHz of dedicated DSP from its Quad-Core SHARC® architecture
Ponieważ każdy rdzeń taktowany jest 500MHz(450MHz tak naprawdę). :D
Czytam że próbują modelować analogowe urządzenia tym ustrojstwem. No ekstra, ale gdzie się podziało korzystanie z możliwości, jakie daje przetwarzanie cyfrowe? Istnieją świetne brzmienia, które analogowo wytworzyć jest bardzo trudno lub jest to w zasadzie niemożliwe. Niech wreszcie ktoś z tego potencjału skorzysta, kurła.
-
Czy ja dobrze widzę w footswitchach enkodery? No to ładnie. :D Daję max dwa lata w warunkach scenicznych i do piachu.
-
https://www.youtube.com/watch?v=YtiPT3WOeBQ (https://www.youtube.com/watch?v=YtiPT3WOeBQ)
Na razie mocno średnia ta proopka od nich. Tylu pro artystów w rosterze, a na własną rękę kombinują.
"It sounds dead, dry and sterile, sorry."
Sorry.
-
Póki co to brzmi dość słabo, chyba zostanę przy Fractalu ;)
-
Ja dalej jednak czekam na FM3 i sobie morningstara dokupie.
-
Brzmi jak gówno + scenicznie jednak będzie cipa jeśli mowa u użytkowaniu jako unitu od gigu do gigu, jeśli wrzucić to do racka i zapiąć w MIDI to chuj niech sobie chodzi i gar z tyłu ale te switche pierdolną 100pro w którymś momencie i chuj będzie a nie zmiana parametru...
Ja jednak uważam że cena/możliwości/jakoś duży Helix wygrywa wszstko
-
https://youtu.be/OMVXZYBUhpU
Nowy test
-
Ciągle sucho i sterylnie.
-
Kwestia braku reverbu. IMO zajebiście teraz. Szczególnie czyste, crunch faktycznie nieco za mało mięska i ma dziwną średnicę.
-
Ciągle sucho i sterylnie.
Niestety, widać że ciągle się tłumaczą "Beta Tones", może coś ogarną do końca roku, ale jestem jakoś sceptycznie do tego nastawiony.
-
No moim zdaniem póki co brzmienie takie na poziomie helixa, na pewno nie jest to kemper ani axe fx. Myślałem, że będą to mieli lepiej ogarnięte, bo np. Archetype Abasi moim zdaniem brzmi bardzo dobrze
-
Brzmi to znacznie gorzej niż ich pluginy. Mam Abasi i Nolly i są o półkę wyżej niż to co na demo, wiec ogólnie rozczarowanie.
Ale drugi problem to one gorzej się miksują niż Helix...
-
Ja nie wiem czym ta ogólna podnieta. VST od Neural DSP dla mnie, to była swojego rodzaju porażka, myślałem o poziomie Fractala, a prawda jest taka, że to POD HD i to w najlepszych porywach. Zero podniety. Kumam, że po próbkach od Ola, Rabea i innych YT zamiataczy można się podniecić, ale tak serio... to do Kemper/Fractal to SPORO jeszcze brakuje i te próbeczki tego nowego wynalazku to potwierdzają, spokojnie kilka lat za konkurencją. Sorry, ale jak napisałem poziom POD HD, nawet Mooer GE-200 brzmi lepiej.
-
Yup, na papierze wygląda to imponująco. No i nie tylko na papierze, bo fizycznie koncept też super (switche, waga, rozmiary), ale ostatecznie też doszedłem do wniosku, że wolę brzmienie, niż ładny wygląd, wifi i dotykowy wyświetlacz i czekam na 'archaicznego' FM3. ;) Z czystej ciekawości zastanawia mnie tylko jeszcze "Neural Capture". Jestem odporny na marketingowe gadki o sztucznej inteligencji i sieciach nieuronowych, ale Kemper już ma ile? 8-10 lat? Od tej pory nie było fizycznego sprzętu "łapiącego" wzmacniacze.
-
@aciek_l (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=4615) Teoretycznie Sractal umie złapać brzmienie nagranego wzmaka, sam zrobiłem tak bardzo fajną (moim zdaniem) symulację akustyka, choć brzmienie Frontside z czasów "I odpuść nam nasze winy" wyszło już tak sobie. No, ale trzeba by mieć wyizolowane ślady gitar, a nie mp3 i cięcie w Kubejs.
-
Ja miałem dwa Helixy, bawiłem się wtyczką Native (włącznie z własnymi IRami we wszystkich) i Archetype:Plini pozwolił mi osiągnąć co najmniej równie dobre rezultaty bez żadnego zbędnego klikania (jakkolwiek Helix nie ma spoko interfejsu, to jednak trzeba się chwilę w nim pobawić, żeby naprawdę przyjemne brzmienie mieć). Nie grałem na Mooerze, ale - jak już - porównujmy wtyczkę z innymi wtyczkami. Dużo zależy od interfejsu (ja mam Audienta, który ma bardzo fajny preamp pod gitarę na JFETach) i innych czynników (np. latencja w Windowsie na ASIO vs latencja w Macu na CoreAudio).
Wszystko zależy od tego, jak funkcjonują te ich algorytmy brzmieniowe. Jeśli to rzeczywiście jest oparte o jakiś machine-learning, to kwestia czasu i lepszej metodologii, żeby to brzmienie prototypu podciągnęli, skoro im się udało przy wtyczkach.
-
Ech. Miałem ci ja Bossa GT-8, grałem na Bossie GT 1000 dziesiątki koncertów, miałem ci ja Sraktala Eks-Efiks II, mam teraz Helixa Floora.
I wiecie co?
Analog to analog. Lampy to kurwa lampy. Nawet pierdziawa w stylu Jet City nagrana tanim mikrofonem dynamicznym Rode ma więcej życia niż którykolwiek z wyżej wymienionych procesorów.
Nie bez powodu najlepsze studia świata mają pierdyliard analogowych kompresorów, de-esserów, EQ i innego gówna. To po prostu nawet nie tyle nawet brzmi ile się czuje lepiej.
Oczywiście, mówię tylko o jakości nagrań. Bo z łatwością użycia i możliwościami cyfry nie ma co polemizować. Dlatego na chałtury cyfra a do poważnych koncertów lampa. I tyle. Myślę, że ten multi też tego nie zmieni.
-
Taktyczny komentarz po powiadomienia, bo dawno mnie na forum nie było i zajrzałem specjalnie szukając wątku o tym urządzeniu :D
Posty połączone: 03 Lut, 2020, 15:18:14
Chce ktoś helixa ?
jak po taniości to ja :DDD
-
Taktyczny komentarz po powiadomienia, bo dawno mnie na forum nie było i zajrzałem specjalnie szukając wątku o tym urządzeniu :D
Posty połączone: 03 Lut, 2020, 15:18:14
Chce ktoś helixa ?
jak po taniości to ja :DDD
Zdefinuj po taniości. Dodam że mam plecak Novationa do niego, ale już 2 sezony ze mną więc znoszony nieźle :). Helix też zdeptany. Ok 35 chałtur + koncerty to tak ze 100 rocznie ma przebiegu. Mam go od nowości w sumie to nie wiem kiedy tam wyszedł. Jutro ogłoszenie wystawie.
-
Analog to analog. Lampy to kurwa lampy. Nawet pierdziawa w stylu Jet City nagrana tanim mikrofonem dynamicznym Rode ma więcej życia niż którykolwiek z wyżej wymienionych procesorów.
(...) Dlatego na chałtury cyfra a do poważnych koncertów lampa.
5:11
https://youtu.be/X5yCm6ljPLs?t=311
-
E tam, tak gadacie, przecież można mieć Sractala jako preamp jedynie, do tego dalej tup połer amp i stack i jest pięknie. I nie, nie ma różnicy, no chyba, że sobie ją wmówicie.
-
A Ola nie wspominał tam, o graniu przez Fractala wpiętego w lampę? Jednak on gra na dużych scenach i jest dość popularny. Chuja się zna. Żeby zagrać koncert dla 15 osób w lokalnym klubie trzeba przytachać lampę i 4x12. Inaczej wstyd.
-
Mimo wszystko, wolę swoje odczucia, niż to co czują inni, choćby Pietruczi z Satjanim twierdzili, że A jest lepsze, a ja słyszę, że bardziej siedzi mi B, to sorry, ale nie będę się oszukiwał.
Inna sprawa jest taka, że 99% ludzi kupujących Fractala/Kempera grało wcześniej na lampach... sam miałem wcześniej (z dużych pełnoprawnych lamp) takie potworki na własność jak Marshall JCM2000 TSL 100, MG Raven II 100, JetCity JCA22h czy ostatecznie, mojego ulubionego po dziś dzień ENGL Savage 120 KT88, po drodze były przelotne romanse z mniej ciekawymi wzmakami (z mojego punktu widzenia), a i dziś posiadam małą lampkę a'la Fender Champ w mieszkaniu.
Mimo to, Fractal jako samo PRE + porządna końcówka mocy (w moim przypadku MG SPA 2x50) i kolumna, daje pierdolnięcie i furgocące nogawki, o których braku wspomina Ola w przytoczonym filmie. Słowo które użyłem, a mianowicie "porządna" końcówka jest dość istotne, bo wcześniej używałem Carvin T100, który brzmiał płasko jak kartka papieru i po prostu sucho. Jeszcze wcześniej przez jakieś pół roku grałem na Fractalu z (wychwalaną wtedy) ALTO TS115 V2 i mimo tego, że zbierała świetne opinie, to dla mnie, było to średnie rozwiązanie, brakowało tego pierdolnięcia, które faktycznie, póki co dał mi tylko stack. Nie brzmiało to źle, ba! nawet bardzo dobrze, poprawnie, ale nie było mocy w tym brzmieniu.
Więc reasumując, wolę swoje odczucia, a nie innych oraz wolę poszukać brzmienia, które mi odpowiada na własną rękę (chociaż była to czasochłonne i drogie), niż zdawać się na opinie z netu/YT/FB/forów, którymi można się posiłkować, a nie na nie zdawać.
-
A ja grałem na Sraktalu (i Helixie) + MG SPA 2x50 + Mesa Recto 212 i jednak jest gorzej niż z lampowym pre.