Forum Sevenstring.pl
Gitary 8- strunowe => Gitary 8-strunowe => Wątek zaczęty przez: Bjørn w 09 Sie, 2019, 13:13:48
-
Osiem strun. Skala 29,4 cala. Jeden pikap Lundgren M8 w jesionowej desce. Sygnatura gitarzystów z Meshuggah. Wiosło o jasno sprecyzowanym przeznaczeniu - niczym nieco pogubiony w życiu osiedlowy idealista w ortalionowej zbroi ma koncertowo i bezpretensjonalnie spuszczać łomot. Moje pierwsze 8 i cóż mogę jeszcze rzec... Jest to bardzo inspirujący instrument. ;)
Rozważałem jeszcze dwie inne 8mki od Ibaneza, RGIF8 oraz RG5328. Ale i jedno, i drugie ma EMG z którymi się nie lubię także ostatecznie padło na M80M.
Zaskoczyły mnie w tym wiośle trzy rzeczy.
1. Jest lekka. Lżejsza od mojego stratocastera.
2. Jest wygodna. Gryf ma lepszy niż Schecter Jeffa Loomisa (a ten ma krótszą skalę i 7 strun...)
3. Lundgren rozdaje takie miłosne buziaczki, że sąsiedzi, rozpływając się w akustycznej rozkoszy romantycznych ballad Meszugi, dali mi znać, że mają dość trubadurzenia na mojej lutni. W akcie miłosierdzia dałem im odpocząć. Nie wiedzą jednak, że siła miłości jest bezgraniczna i nie do powstrzymania. Trzeba zatem zadać sobie pytanie - wolisz w sobotę o 6:00 być obudzony warkotem młota pneumatycznego rozpruwającego chodnik czy delikatnym jak pawie pióro muzycznym pejzażem, romantyczną poezją pragnącą napieścić Twoje spragnione sztuki serce?
A oto i lutnia.
(https://i.ibb.co/7JBS2w5/IMG-20190808-160735413-HDR.jpg)
-
No w końcu jakaś siekiera, a nie kolejny pedecaster.
-
pedecaster
Lgbtcaster :D
-
No Panie, mości rycerzu! Szacunken po samą włoszczyznę Królowej Bony! Niech lutnia rubasznie pieści bździągiem ochoczo przenoszonym przez wielką płytę i kartongips, trafiając pefekcyjnie w anus sąsiadów Twych szlachetnych włości. HNGD!
-
Fajna gitara wizualnie. Jest moc. Gratulacje!
Dobrze, ze od poczatku sie polubiłeś z 8emką. Moja przygoda w tym dziale zakonczyła sie sromotnym zgrzytem. Na 6 i 7 jeszcze cos zagram. A na 8 to jak na harfie. Pomimo pelnej trzezwosci w struny nie trafialem
-
Zajebista.
Mój typ jak kasę uzbieram do kupna ze względu na menzurę, ogólny wygląd i przede wszystkim brzmienie.
-
8mki nadal poza moim obrębem zainteresowań ale sygnaturki Meshuggi zawsze bym ogrywał i przytulał <3
-
A co się stało tym siodełkom :o :o Niemniej, prawilna podstrunnica :)
-
HNGD! Piękno minimalizmu ;)
-
8mki nadal poza moim obrębem zainteresowań ale sygnaturki Meshuggi zawsze bym ogrywał i przytulał <3
Ósemki w zasadzie też są i poza moim kręgiem zainteresowań. Poza tę jedną, konkretną - stworzoną do leczenia waginosceptycyzmu. :)
A co się stało tym siodełkom :o :o Niemniej, prawilna podstrunnica :)
Wózeczki już ogarnięte! Były wysunięte za bardzo do przodu przez co mikrostroiki nie działały na dwóch strunach, bo nie dociskały ogoniastych blaszek wystających z tych wózeczków. Już jest cacy. Podstrunnica jeszcze z ciemnego palisandru, bo od 2018 na podstrunnice większości ibanezowych gitar kleją drewno jatoba.
(https://i.ibb.co/yFXpjJN/IMG-20190810-181208489-HDR.jpg)
-
Fajna gitara, gratki :)
-
Chorowałem na M8M przez długi czas. Zawsze bardziej podobało mi się jednak wykończenie w M80M. Super sprawa że dla cięcia kosztów między obydwoma wersjami nie zmieniono osprzętu tylko samą konstrukcję.
Na YT były świetne próbki technicznego Meshuggah gdzie porównywał ich LACS, M8M i M80M.
Gratulacje! Kawał patyka!
-
Chorowałem na M8M przez długi czas. Zawsze bardziej podobało mi się jednak wykończenie w M80M. Super sprawa że dla cięcia kosztów między obydwoma wersjami nie zmieniono osprzętu tylko samą konstrukcję.
Na YT były świetne próbki technicznego Meshuggah gdzie porównywał ich LACS, M8M i M80M.
Gratulacje! Kawał patyka!
Oczywiście filmik widziałem jeszcze przed kupnem. :D Cóż, różnica w brzmieniu w mej ocenie na max 1000zł różnicy między M80M (bolt-on) a M8M i LACSem (neck-through). Ale nie 20 000zł. :D
Dziś zrobiłem sobie dłuższe posiedzenie z tymże instrumentem. Przedramiona bolą mocno (prawa od nakurwiania w grube struny, lewa od rozmiarów gryfu). Ale to się wyćwiczy. Poza tym - na bogów - jak ta gitara rzuca mięsem to jest aż niedorzeczne. Gdyby była człowiekiem wyglądałaby jak Schwarzenegger z Zespołem Tourette’a.
-
W dalszym ciągu się zastanawiam, jak ja mogłem sprzedać to wiosło, przecież ono jest zajebiste :facepalm:
Gratki!
-
W dalszym ciągu się zastanawiam, jak ja mogłem sprzedać to wiosło, przecież ono jest zajebiste :facepalm:
Gratki!
Kiedy sprzedawałeś?
-
Mmm, czarny Ibanez, tego jeszcze nie było. Gratki :D
-
W dalszym ciągu się zastanawiam, jak ja mogłem sprzedać to wiosło, przecież ono jest zajebiste :facepalm:
Gratki!
Kiedy sprzedawałeś?
Chyba w marcu tego roku
-
W dalszym ciągu się zastanawiam, jak ja mogłem sprzedać to wiosło, przecież ono jest zajebiste :facepalm:
Gratki!
Kiedy sprzedawałeś?
Chyba w marcu tego roku
Czyli Twoje wiosło jest teraz u Łukasza. :)
-
Krótki teścik, jak to może sobie zabrzmieć. :)
https://soundcloud.com/az_spirit_crusher/ibanez-m80m-test
-
Osiem strun. Skala 29,4 cala. Jeden pikap Lundgren M8 w jesionowej desce. Sygnatura gitarzystów z Meshuggah.
...a wszystko i tak zaprzepaszczone przez bycie czornym ajbanezem.
-
Osiem strun. Skala 29,4 cala. Jeden pikap Lundgren M8 w jesionowej desce. Sygnatura gitarzystów z Meshuggah.
...a wszystko i tak zaprzepaszczone przez bycie czornym ajbanezem.
Prawda, zawsze lepszy różowy... :D