Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: dizzit w 04 Mar, 2019, 11:17:16
-
Temat zaczepny. W kwestiach brzmeniowych jestem totalnie zielony - nie to że jestem głuchy, tylko kompletnie nie znam sie na sprzęcie, nie za bardzo mam znajomych ze sprzetem który mógłbym ograć, i nie mam czasu i chęci siedzieć w sklepach i ogrywac wszytsko po kolei, więc wszelkie sugestie (bo nie mazna tu nawet mówić o konstruktywnej krytyce) mile widziane.
Background
Obecnie jestem w posiadaniu hybrydy Vox AD-15VT XL. Wczesniej miałem zwykłae AD 15 VT. Zamiankę zrobiłem ze względu na duzo fajniejsze symulacje wzmacniaczy (więcej gainu :headbang:). No i W wersji XL jest głosnik 12" a nie 10". nie wiem czy to kwestia sameg rozmiaru głosnika ale w wersji XL dzwięk jakby był w całym pomieszczeniu a nie punktowo z pieca - dlatego zaminiłem. Jak kupowałem AD-15VT to biegałem po sklepach i ogrywałe absolutnie wszytskie komba do bodajże 800 zł: Spidery / Rolandy / ala MArshale - i na onczas dla mnie Vox byl o niebo lepszy od reszty.
Czego szukam:
przedewszystkim - nie zależy mi na mocy. To co daje mi mój Vox jest ponad wymagania. Gram tylko i wylacznie w domu, nie musze przebijać się przez perke i nigdy nie będe musiał.
Każda zlotówka w większa moc to złotówka stracona. No i chce jak by to okreslić "wejść" na wyzszy poziom brzmieniowy. Załóżmy limit na nowy gear około 2k. Oczywiście będe szukał uzywek ale chce ukrócić gadanie co za ile można wyrwać. Napewno chiałbym żeby to było jak najbardziej kompaktowe (jak najmniej gratów). Raczej jestem niedzielnym gitarzystą i opcja typu kupić wzmak za 2k a potem po kolei kostki nie wchodzi w grę. Raczej zakupy jednorazowe i spokój na 10 lat (jak to było do tej pory).
Pytania:
1)Jak sie wogole ma podłączanie cyfrowego multi do lampowego pieca. Czy to ma wogóle sens. Jak to powinno byc zroagnizowane. przester+efekty itd z multi na czysty kanał wzmaka i jazda, czy jednak przester ze wzmaka (co by był sens lampy) dopiero na multi i dapiero na głośnik - nie wiem nic.
2)Jak to jest z głośnikami - lepiej rozgladać się np za 2x10 czy 1x12. Czy 1x10 tez spoko tylko w moich doświadzczeniach może róznej jakości głosniki w wersji XL i "nie" XL.
3)Dlaczego generlanie na "wyższym" levelu kupujecie odzielnie head i kolumnę?
W temacie watku piec to czysty random z guitar center:
https://guitarcenter.pl/catalog/gitary/wzmacniacze/comba-gitarowe/vox-ac4tv (https://guitarcenter.pl/catalog/gitary/wzmacniacze/comba-gitarowe/vox-ac4tv)
a ten multi mi się spodobał po recce Oli (looper/automat perkusyjny/tuner/"pedał" i super sound na you tube ;P:
https://www.youtube.com/watch?v=JGgbKy_SMfc (https://www.youtube.com/watch?v=JGgbKy_SMfc)
-
1) zależy jaki masz przester w tej lampie
2) ja tam jestem fanem 1x12 ale trochę musisz volume podkręcić żeby zaczęło "ruszać" takim głośnikiem.
3) ja osobiście wolę heady bo mogę popróbować różnych kolumn. Przy noszeniu też tak ręki nie obrywa jak combo. I możesz zawsze większa kolumnę podpiąć w razie potrzeby.
Szczerze wolał bym używaną głowę MG kupić za około 1k i jakąś kolumnę za około 500 zł na 12 calowym porządnym głośniku. Do tego kopia tsa i dealey albo reverb.
Myślę, że taki zestaw więcej Ci da radochy niż multi w pętli taniego comba.
-
Dzięki za pierwszy wpis ! :) - od razu pytania
1) czyli że wchodzi w gre rozwiązanie multi na czysty i że jest fajnie i ma to sens ? Bo zawsze zdawało mi się że lampa da mi to że przesterowanie nie będzie takie kańciaste i szczególnie na solówkach "wygładzi" dźwięki... nie wiem niestety nie miałem okazji testować :(
2) czyli jest szansa że swoim mikro doświdczeniem jednak do czegos doszedłem - 12" jest o nie bo fajniejsze niż 10"
3) co to jest głowa MG - bo ten skrót kojarzy mi się tylko i wyłącznie z najtańszą serią tranzystorowych comb marshala które mój Vox zeżarł bez mrugnięcia (taka prywatna opinia). Jesli chodzi o kolumnę tutaj szzcególnie patrzeć na marke samego głośnika czy na co ? Co polecasz. I co to jest kopia TSA :/ (you tube nie pomógł)
-
TS to potoczna nazwa efektu typu tubescreamer, IMO przeskok z tego Voxa którego masz na AC4 będzie na minus - zdecydowanie lepiej dorwać jakiegoś używanego AC10 - można spokojnie je ustrzelić za ok. 1100 zł, ja swojego chyba za tyle sprzedałem albo nawet mniej. Zdecydowanie mniej kartonowe brzmienie, ale do grania w domu szczerze bym pozostał przy tym, co już masz. Lepiej kup sobie coś w stylu Digitech Trio w wersji z looperem, efekty już masz w Voxie - na domowych głośnościach pewnie to będzie grało przyjemniej od małej, taniej lampy.
-
3) co to jest głowa MG - bo ten skrót kojarzy mi się tylko i wyłącznie z najtańszą serią tranzystorowych comb marshala które mój Vox zeżarł bez mrugnięcia (taka prywatna opinia). Jesli chodzi o kolumnę tutaj szzcególnie patrzeć na marke samego głośnika czy na co ? Co polecasz. I co to jest kopia TSA :/ (you tube nie pomógł)
Proszę ;)
http://www.mgamp.com/sklep/ (http://www.mgamp.com/sklep/)
-
Jeśli chodzi o głośniki Celestion G12T75, V30 czy Eminence Governor. Praktycznie każdy markowy fajnie zabrzmi. Pytanie czy o takie brzmienie Ci chodzi. Do ogrania na youtubie. ;)
-
Ja tam bym wolał już tego AC4TV albo Marshall Origin 5 albo nawet używaną Bugerę V5. Głośnik można im wymienić na jakiś AlNiCo np Jensena. Zamiast multi, zwykłe kostki. Najwięcej frajdy z grania moim zdaniem. Sam używam podobnie w pokoju ( z tym, że combo sam poskładałem za grosze). Na brak gainu nie narzekam, mimo że ze wzmaka go nie wyciągnę. Po prostu stosuje SansAmpa GT-2 jako preamp. To co pomiedzy nim a inputem wzmaka traktuje jako petlę efektów (delay, chorus itd). Przed nim booster, fuzz, wah itd. Zasadę kumasz pewnie. ;)
Albo jak lubisz głośniki 12", to np mały head Marshall DSL1HR albo Bugera T5/G5 i dobrać paczkę pod siebie.
-
Podsumowując:
Wszyscy ale to absolutnie wszyscy odradzacie kompaktowy zestaw w postaci multi i sugerujecie 1/2/3 kostki -
az takiego obrotu sprawy sie nie spodziewałem. Czy genrlanie multi jest tak brzeniowo do dupy lub poprostu dobre multi kosztuje tyle co dobra lampa?
A może złe multi zasugerowałem i powinienem za czymś innym (co konkretnie) sie rozgladać?
-
Dobre multi kosztuje sporo. Jeśli nie jest Ci potrzebne do nagrywania to raczej kostki będą lepszym rozwiązaniem
-
Szczerze to ten Voxik to bardzo fajny wzmak i ciężko będzie Ci znaleźć multi który z buta da fajne brzmienie. Na każdym PODzie itp. Będziesz musiał przejść przez mękę kręcenia ale imho warto bo uczysz się szukać nowych brzmień.
3)Dlaczego generlanie na "wyższym" levelu kupujecie odzielnie head i kolumnę?
Dobre ciśnienie z paki 412 lub 212 daje frajdę nawet przy mało watowym wzmaku i tu żadne kombo nie podskoczy. Nawet gdy zapniesz tu swojego Voxa.
Uogólniając jeśli jeszcze szukasz swojego brzmienia i nie jesteś jakoś ukierunkowany (zwichnięty muzycznie) to warto zainwestować w tego Mooera czy jakiegoś PODa. Tu słuchawkami można pominąć całą resztę łańcucha (wzmacniacz, pakę). No ale tu musisz uzbroić się w cierpliwość i kręcić.
A jeśli chcesz od razu sieknąć ciupagą i tupnąć kierpcem z półobrotu to 6505MH plus Harley Benton 212 Vintage dadzą to uczucie oraz nie zrujnują portfela.
-
Podsumowując:
Wszyscy ale to absolutnie wszyscy odradzacie kompaktowy zestaw w postaci multi i sugerujecie 1/2/3 kostki -
Ja konkretnie sugeruje, że jak chcesz mieć naturalną przyjemność gry, to przede wszystkim rdzeniem tego musi być uczciwa lampa (w pokoju im mniejszej mocy, tym lepiej!). Co do 'multi-kulti' - znam takiego, co szczytował z jakimś Helixem za srylion i co? Wrócił do kostek... Pieniądze nie maja tu nic do rzeczy :D
-
Szczerze to ten Voxik to bardzo fajny wzmak i ciężko będzie Ci znaleźć multi który z buta da fajne brzmienie.
Dla uścislenia. Chodzi o mojego super Voxika :) ?
-
Szczerze to ten Voxik to bardzo fajny wzmak i ciężko będzie Ci znaleźć multi który z buta da fajne brzmienie.
Dla uścislenia. Chodzi o mojego super Voxika :) ?
Tak.