Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Ghost_of_Cain w 15 Lip, 2016, 12:28:58
-
Juhu.
Kupiłem sobie eleganckie wiosło, o którym pewnie będę chciał więcej napisać, fajniutkie, sprawne i świetnie poskładane (MIJ) ale z irytujacą cechą, która mnie dziwi:
Siodełko-blokada jest węższe niż gryf w tym miejscu. Nie jest kiwnięte, jest równiutko po pół - do milimetra wcięte wzgledem gryfu.
Odstęp strun od brzegu podstrunnicy jest raczej ok, odstępy oczywiscie też, niby nic, a dziwi.
Chopcy Floydowcy - jak jest u Was?
Fotki wieczorkiem.
-
Tez tak mam.
-
W czem? Seryjniak, custom? Moja to nówka, chyba z Fujigen, więc chciałoby się mieć piknie i flawless i w ogóle.. ;)
-
Custom. Wymieniałem siodełko z chromu na czarne i tak się jakoś złożyło. Chromowe chyba było ok.
-
A bo nie można wejść i sprawdzić i zmierzyć dlaczego tak wyszło? ;)
http://511e2271871424c2f15c-3b98a00d4daf07766c9421b476b3ba14.r8.cf2.rackcdn.com/FRNUTCONVERSIONCHART2013.pdf (http://511e2271871424c2f15c-3b98a00d4daf07766c9421b476b3ba14.r8.cf2.rackcdn.com/FRNUTCONVERSIONCHART2013.pdf)
-
Co mam zmierzyć, bo nie panimaju? :(
-
Gryf. I będziesz wiedział, czy wzięli najbardziej pasującą blokadę czy nie - czy więc to "fail" :).
-
Nie, no jasne, że siodełko, to R2 - czyli ma lekko ponad 41 mm. Gryf natomiast ma nieco ponad 42. Niby zgodnie ze specyfikacja producenta, ale nadal nie czaję, dlaczego nie można było tego zaprojektować i zrobić "na równo".
(https://forum.sevenstring.pl/MGalleryItem.php?id=3177)
-
Jebanes?
Zmierz suwmiarką szerokość gryfu. Powinno być 43 mm jak znam życie ;)
-
Podmienili ci Chińczycy.
Ja we wszystkich gitarach mam nikiel chrom równiusienko.
-
łoteva. Główka w reversie!
-
I fajny kolor i kremowy binding...
-
łoteva. Główka w reversie!
Sam jesteś w rewersie, perwersie :)
(https://forum.sevenstring.pl/MGalleryItem.php?id=3178)
PS to nie jest prawdziwy kolor! Taki miał być, ale okazało się, że zamiast niebieskiego, jest niebiesko-turkusowy. Szokłem, no bo co koledzy na dzielni powiedzą, na taki waginosceptyczny odcień, ale zaczyna mi się to podobać :) Niestety mimo starannego ustawiania balansu bieli, nie potrafię tego sfotografować... :-/
-
Zmień mechanikę na czarną. Zobaczysz wtedy głębię koloru i obniżenie współczynnika spedalenia ;)
-
O, co to, to nie :) Mnie się strasznie podoba ten badziewny cosmo-black :)
Szkoda, że nie potrafię zrobić dobrej fotki - ale czytałem, że czasami turkus, fiolet i inne pedalskie kolorki bywają dziwkami dla niedzielnych pstrykaczy. Nie chce mi się zagłębiać w dziedzinę obróbki formatów RAW-o pochodnych, ale może w wolnej chwili chociaż spróbuję obniuchać temat.
-
Zmień siodełko, albo diluj z tym. Najprawdopodobniej okazało się, że przy tym siodełku struny są tam gdzie trzeba na podstrunnicy, przy szerszym struny IMO będą za blisko krawędzi i będą spadywać. Także graj nie pierdol :).
-
Nie przeszkadza mi to. Tylko dziwię się, ze coś komuś miałoby przy projektowaniu gryfu spadać i być za blisko krawędzi, skoro inni robią dokładnie taką szerokość szyjki jak blokada Floyda i żyją. Sam FR tez pewnie nie jest zaprojektowany na zasadzie "dodaj do mnie 2mm, bo inaczej ch..j"
-
Firmy mają tzw. "swoje" i bardzo często uważają, że to ci "oni" powinni się dostosować. Tu masz przykład :).
-
Men, te siodełka są praktycznie w tej samej cenie... Uważam, że to żadna wyjebka, błąd, czy że po taniości, tylko tak ma być, patrz wyżej.
-
@Ghost_of_Cain (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=649) a sprawdziłeś to pod kątem odległości od krawedzi- ściecia progu gdyby było na równo ?
Byc może Caparison ma własne ustalenia co jest wygodne w grze i jak robia gryf czyli scięcie progów, zaokraglenia i odległość struny od tego. Byc może tego milimetra zabrakłoby dla Twojej wygody gry, a kolejnym wymiarem producenta blokad jest 43mm i wtedy byłoby jeszcze gorzej.
-
Dokładnie to sugerował Maciej powyżej - pewnie tak, w mniemaniu producenta, jest optymalnie, a siodełko 42,85 mm faktycznie byłoby za szerokie, zmieniłoby to pewnie w jakimś stopniu koncepcję gryfu.
Nie mam dobrego porównania, bo mało tych gitar dotykałem, ale w moim starym Dellingerze jest nieco węższy gryf, o piczy kłaczek, przy tym samym siodełku. Jest też bardziej - mimo delikatnej kiwki - podobna odległość skrajnych strun od brzegu podstrunnicy:
(https://forum.sevenstring.pl/MGalleryItem.php?id=3183)
A w tym nowym wieśle, im dłużej paczam, tym bardziej widzę, że raz, że gryf szerzej i większa dziura, to jeszcze im się bardziej kiwnęło na stronę basowych:
(https://forum.sevenstring.pl/MGalleryItem.php?id=3182)
Wracam grać, nie ma co pitolić :)
-
Bracie - jest dobrze! Graj :).