Forum Sevenstring.pl

Gitary 7- strunowe => Custom shop => Wątek zaczęty przez: krzy1125 w 06 Cze, 2016, 16:39:32

Tytuł: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: krzy1125 w 06 Cze, 2016, 16:39:32
Krótka piłka,

- nabyłem czarnego Ibaneza RG7621,
- jako że poobijany był ściągnąłem stary lakier z zamiarem zabejcowania i zawoskowania, robiłem już tak z jednym wiosłem i wyszło całkiem miło jak dla mnie
- niestety lipowy korpus okazał się grymaśny i w kilku miejscach bejca "nie weszła" w korpus i efekt jest delikatnie mówiąc ujowy
- po głębokim namyśle przeznaczam korpus do ponownego lakierowania/malowania, rozważam trzy opcje wykończenia (w sumo to chyba to samo tylko różne kolory):

http://medias.audiofanzine.com/images/normal/ibanez-rg7620-470095.jpg (http://medias.audiofanzine.com/images/normal/ibanez-rg7620-470095.jpg)
http://65.media.tumblr.com/32f005499d43c3321007a3361235225f/tumblr_ntsru5cEQY1tauubgo1_1280.jpg (http://65.media.tumblr.com/32f005499d43c3321007a3361235225f/tumblr_ntsru5cEQY1tauubgo1_1280.jpg)
http://smg.photobucket.com/user/TonyFlyingSquirrel/media/050907001-1.jpg.html (http://smg.photobucket.com/user/TonyFlyingSquirrel/media/050907001-1.jpg.html)

Pochwalcie się proszę jeśli u kogoś zlecaliście malowanie korpusu, kogo polecacie/nie polecacie, jak długo czekaliście na wykonanie. Zdjęcia mile widziane.

Posty połączone: 08 Cze, 2016, 09:13:45
Nikt nie przemalowywał korpusu czy nikomu nie chce się dzielić doświadczeniami?  :(
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 09 Cze, 2016, 11:58:12
Polecić mogę Pawła Kameckiego z Wrocławia https://www.facebook.com/KameckiGuitars/ (https://www.facebook.com/KameckiGuitars/)
- malował/wykańczał gitary dla znajomych - efekt końcowy naprawdę wspaniały!

Z tego co pamietam były na forum tematy/posty o przemalowanych Ibanezach przez Kameckiego...
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: krzy1125 w 09 Cze, 2016, 12:11:38
Dzięki za odpowiedź, rzeczywiście Kamecki przewinął się chyba w dwóch tematach, które znalazłem na forum ale były to tematy parę lat wstecz. Liczę, że może ktoś jeszcze kogoś poleci.
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: sam222 w 10 Cze, 2016, 10:21:38
Prze lakierowanie lub pomalowanie korpusu to chyba najprostsza czynność jaka jest do wykonania w gitarze :-)
( Szczególnie jednolity kolor ). Każdy średnio rozgarnięty lutnik Ci to zrobi.
Nie polecam natomiast lakierników samochodowych czy stolarzy, szczególnie tych którzy pierwszy raz gitarę na oczy widzą.
Na malowaniu  znają  się bardzo dobrze - ale samochodów i mebli a nie korpusów gitar  czy gryfów.
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: krzy1125 w 10 Cze, 2016, 11:21:20
Możesz mi wierzyć lub nie ale dostałem już od kilku znanych i polecanych lutników, że się nie bawią w takie rzeczy. Wg mnie to nawet lepiej, jeśli nie mają do tego sprzętu, przestrzeni, skilla, że się nie podejmują.

BTW korpus poleciał dzisiaj do GF Factory. Efekty opisze i pokażę, możesz ktoś jeszcze będzie szukał takiej usługi.
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: Ewolter w 11 Cze, 2016, 12:18:18
miarem zabejcowania i zawoskowania, robiłem już tak z jednym wiosłem i wyszło całkiem miło jak dla mnie
- niestety lipowy korpus okazał się grymaśny i w kilku miejscach bejca "nie weszła" w korpus i efekt jest delikatnie mówiąc ujowy

Nikt nie przemalowywał korpusu czy nikomu nie chce się dzielić doświadczeniami?  :(


Tak się czesto kończy bejcowanie pomalowanej gitary. Lipowy korpus tutaj niewinny.

Ja się bawiłem w takie sprawy kilka razy i samo pomalowanie to jeszcze w miarę prosta sprawa. Zrobienie tego jak Pan Bóg przykazał to już inna sprawa.

Prze lakierowanie lub pomalowanie korpusu to chyba najprostsza czynność jaka jest do wykonania w gitarze :-)
( Szczególnie jednolity kolor ). Każdy średnio rozgarnięty lutnik Ci to zrobi.

Głupoty moim zdaniem prawisz.

Jak chcesz dobrze pomalować instrument z głową to jest juz niełatwe zadanie.
Lakierowanie ma istotny wpływ na brzmienie.
Na dobre lakierowanie składa sie trochę czynników grubość warstw, rodzaj lakieru, użytego utwardzacza, ilość utwardzacza itp. itd.

Znam 3 przypadki kiedy po przemalowaniu gitara przestawała mieć we brzmieniu to coś.

Szukałem informacji na ten temat kiedyś i PRS, Jeff Kiesel wspominają o tym w wywiadach.
Spoiler

Tutaj macie wyniki badań w tym temacie:

http://www.forumakad.pl/archiwum/2006/11/34_zanim_zagraja.html (http://www.forumakad.pl/archiwum/2006/11/34_zanim_zagraja.html)



Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: Orange w 09 Sie, 2016, 23:00:52
Ja jeszcze chciałem powiedzieć,  że pan Leo Fender do malowania swoich gitar używał lakieru samochodowego. Jak dobrze wiemy stare Fender brzmią legendarne i osiadają  niebotycze ceny. W związku z tym całe te czary które tu uprawiacie to jest zwyczajne voodoo. Bo ja rozumiem,  jak ktoś chce gitarę z fornirem,  bejca i innymi taki waginosceptykami,  to potrzebuje żeby to było zabejvowane i inne takie. Ale jak ma być jednolity kolor np czerwone ferrari,  to serio- lakiernik samochodowy nie da rady?
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: Algiz w 09 Sie, 2016, 23:23:52
Ja jeszcze chciałem powiedzieć,  że pan Leo Fender do malowania swoich gitar używał lakieru samochodowego. Jak dobrze wiemy stare Fender brzmią legendarne i osiadają  niebotycze ceny. W związku z tym całe te czary które tu uprawiacie to jest zwyczajne voodoo. Bo ja rozumiem,  jak ktoś chce gitarę z fornirem,  bejca i innymi taki waginosceptykami,  to potrzebuje żeby to było zabejvowane i inne takie. Ale jak ma być jednolity kolor np czerwone ferrari,  to serio- lakiernik samochodowy nie da rady?

Na YT jest film z fabryki Gibsona w którym jeden z kierowników produkcji omawia poszczególne modele gitar i wyraźnie zaznacza, że
lakieru nitro zaczęli używać tylko z tego powodu, że gitara bardzo szybko schła i nie musieli czekać tygodniami i składować instrumentów. Lakier nitro sprawił, że gitara 2 dni po produkcji wisiała już w sklepie, resztę voodoo dorobili gitarzyści.
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 10 Sie, 2016, 09:31:46
Wszystko zależy od tego, co chcemy osiągnąć. Niektóre wady są zaletami, wszystko jest względne. Leo Fender dowalił też śruby, które zmniejszyły sustain. Na początku było to wadą, a teraz?
Nie wiem co to za historia z tym lakierem nitro, ale żeby dobrze położyć nitro, to potrzeba kilkudziesięciu warstw! Na przemian lakierujesz i suszysz. Nie wiem jakie kiedyś mieli technologie, ale teraz możesz wrzucić gitarę do lakierni, położyć jedną warstwę i naswietlić UV. Za godzinę będziesz mógł pakować gitarę do pudełka.
Wątpię, żeby Gibson nadal siedział w nitrocelulozie ze względu na oszczędność czasu czy pieniędzy, bo jest to przestarzała i pracochłonna technologia.
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: Orange w 10 Sie, 2016, 11:26:24
Co masz na myśli pisząc ze dowalił sruby które zmniejszyły sustain? Jakaś gitara jest wyznacznikiem tego ze fendery nagle miały mniejszy?  Czy może jest to zupełnie inna konstrukcja i co z niej wynika ma inny sustain i atak?
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 10 Sie, 2016, 12:27:08
Takie oskarżenie padło na Fendera w momencie jak je wprowadził, że robi z instrumentów muzycznych tanie dziadostwo, bo nie robił tego zgodnie z przyjętymi standardami. Że jego gitary nie mają głębi i ciepła, i inne takie sraty pierdaty. Cała konstrukcja (w tym śruby, wielka kieszeń pod plastikową maskownicą, mostek), która miała świadczyć o "tandecie" jego wyrobów, nadała im niepowtarzalne brzmienie, które jest cały czas w cenie.
Chodzi mi tylko o to, że nie można powiedzieć: "Jak oddasz gitarę do lakiernika samochodowego, to Ci ją spierdoli i będzie się nadawała do kosza". Na pewno będzie miało to wpływ na gitarę, ale nikt nie może stwierdzić, że popsuje brzmienie.

Przekonałem się, że teoria to teoria, a praktyka to praktyka ;)
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: szymekkrusz w 30 Wrz, 2016, 09:14:41
Jestem ciekawy efektu, gitara wróciła pomalowana? Można jakieś foto?
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: krzy1125 w 30 Wrz, 2016, 09:33:47
Cześć, niestety sprawa jest dosyć dziwna bo co prawda dysponuje zdjęciami pomalowanego korpusu, przesłanymi przez wykonawcę lakierowania natomiast sam korpus niestety nigdy do mnie dotarł.  :o
Niestety do tej pory nie wiem jak to się stało, cała sprawa się ciągnęła ok. miesiąca najważniejsze, że finalnie GF Factory wziął całą sytuację na klatę i zwrócił koszty zgodnie z moimi oczekiwaniami.
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 30 Wrz, 2016, 11:50:40
W sensie, że Twój korpus im się "zawieruszył"?
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: Orange w 30 Wrz, 2016, 13:34:20
Ale ze dali ci kasę za zgubiony korpus? Bo coś mi umknęło chyba...
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: krzy1125 w 30 Wrz, 2016, 15:15:15
W sensie, że Twój korpus im się "zawieruszył"?

W wielkim skrócie... na to wygląda.

Ale ze dali ci kasę za zgubiony korpus? Bo coś mi umknęło chyba...

Nie wiem czy mogę zdradzić szczegóły naszej umowy... najważniejsze jest to, że GF Factory poczuło się do odpowiedzialności a ja znowu mam Ibaneza RG7621 ;) znowu czarnego ale lepszy czarny Ibanez w garści niż przemalowany uj jeden wie gdzie  ;)
Tytuł: Odp: Malowanie korpusu - kogo polecacie?
Wiadomość wysłana przez: gf-factory w 03 Mar, 2017, 23:03:34
Tak jak pisze krzy1125, korpus się zawieruszył w jednej z firm kurierskich, co dla mnie było nie lada nowością i dość nieprzyjemną sprawą... W skrócie, trochę się nagimnastykowałem, żeby dotrzeć do przyczyn tej sytuacji, ale finalnie się znalazł...