Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: karfil29 w 03 Gru, 2015, 22:54:47
-
Witam. Ostatnia sytuacja zmusiła mnie do kupna zasilacza do efektów gitarowych lepszego niż mój Warwickowy RP NT1 dzięki któremu wzmacniacz szumiał gdy tylko wetknąłem do prądu zasilacz - nie podłączałem go nawet do żadnej kostki. Przejrzałem ofertę wielu producentów, najbardziej chyba zachęcił mnie Tomanek, jednak zaintrygowała mnie różnica w cenie pomiędzy zasilaczami z transformatorem kształtkowym i transformatorem toroidalnym. Na wikipedii czytamy, że transformator toroidalny w stosunku do transformatorów kształtowych ma mniejsze straty w rdzeniu, małą reaktancję rozproszenia jak również mniejszy poziom hałasu. Zdecydowałem wtedy, że wykonam samodzielnie taki zasilacz. Kompilując swoją wiedzę z projektami zaczerpniętymi z internetu zaprojektowałem swój układ. Plan był prosty - jedna sekcja, 4 wyjścia 9V, 1500mA.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.pokazywarka.pl%2FbigImages%2F6187332%2F16725803.jpg%3F1449178802&hash=0f903f447e7379274ce44d02fbbb4352a1cd4ab6)
Następnie zamówiłem transformator toroidalny 230V/12V 50VA (trochę za duży, ale YOLO) i starałem się dopasować go do jednej z obudow dostępnych w internecie.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.pokazywarka.pl%2FbigImages%2F6187332%2F16725793.jpg%3F1449178802&hash=ef225cf04c9ef38ab9bd3f7e782f2a1fd7f53e62)
Wybór padł na plastikowa puszkę 120x80mm.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.pokazywarka.pl%2FbigImages%2F6187332%2F16725794.jpg%3F1449178802&hash=ab2408f8739f7f7792fe8e1b8d78612cfc4eab5e)
Pasuje idealnie :3 Teraz przyszedł czas na resztę części. Zamówiłem wszystkie pierdoły, wytrawiłem płytkę, i zacząłem montować wszystko do kupy.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.pokazywarka.pl%2FbigImages%2F6187332%2F16725797.jpg%3F1449178802&hash=7ee56d12b5000b8b31b289bee6d5491acbcc2c48)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.pokazywarka.pl%2FbigImages%2F6187332%2F16725796.jpg%3F1449178802&hash=65b9aaf7d484050e9d1d0f19f6c6b8026c10a3ce)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.pokazywarka.pl%2FbigImages%2F6187332%2F16725795.jpg%3F1449178802&hash=110d545c2fe82cb2eec7b92b569262ec0cea5c62)
Po złozeniu do kupy wszystkiego prezentuje się to w środku mniej więcej tak:
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.pokazywarka.pl%2FbigImages%2F6187332%2F16725800.jpg%3F1449178802&hash=e8283d92ca96ead41b411aec01da833967f96881)
Z zewnątrz:
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.pokazywarka.pl%2FbigImages%2F6187332%2F16725799.jpg%3F1449178802&hash=9818bf695b92f0406922e287c2df74f1897f89d0)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.pokazywarka.pl%2FbigImages%2F6187332%2F16725798.jpg%3F1449178802&hash=c0580fd1114a7f2630adb72f74393dd20466e75f)
Generalnie nie zrobiłem jeszcze otworu na diodę (świeci na razie w środku).
Kosztorys:
Puszka 8zł
Przewody zasilające, gniazda 5,5/2,1, gniazdo AC IEC, bezpiecznik 5x20 szybki 20szt. stabilizator, przełącznik, mostek prostowniczy - 25zł
Kondensatory, rezystor, przewód - 5zł
Transformator 30zł
Zamknąłem się więc w 70zł. Czy było warto? Myslę, że tak, nabrałem doświadczenia, no i ta duma że że jednak coś potrafię zrobić od początku do końca w mniej niż 3 lata (konkretnie 2 dni). Zasilacz działa, nie szumi, wszystko gra jak trzeba. Polecam!
-
Gratki, wygląda nawet nie najgorzej :) planujesz robić więcej? ;)
-
W sumie to robiłem już MXR dist. +, ibanez heavy metal, tube screamera, kranka distortiona i parę efektów których jednak do kupy nie złożyłem. Planuje zrobić na nowo MXR dist. + i wsadzić do obudowy na efekt gitarowy, a nie do puszki po sardynkach jak ostatnio :D
-
I jak z szumami w tym zasilaczu?
-
Nie stwierdzono 8)
-
Wymaga testu.
Bateria-zasilacz
-
W zasadzie kondensator odsprzęgający 100nF powinien być zaraz po stabilizatorze i dopiero potem elektrolit. Lepsza by była obudowa aluminiowa lub stalowa, podłączona do uziemienia w gnieździe. Jeszcze jedno. Dlaczego 99% ludzi lutujących graty totalnie olewa estetykę montażu (równe osadzenie elementów, proste wyprowadzenia itp. ) Wygląda to zaraz bardziej profesjonalnie i jest bardziej niezawodne. Co do estetyki to mam w tej kwestii zboczenie i poświęcam na to masę czasu haha. To takie rady na przyszłość :)
-
Wg mnie to jest estetyczne :D A uznałem że jak Tomanek daje plastikowe obudowy to nic się nie stanie jak i ja dam. A uważam też, ze moj wyrób jest estetyczny :lol: wszystkie elementy na obudowie osadziłem możliwie najoptymalniej, a nie wygląda to jakoś źle.
-
Tragedia. W środku jeden wielki burdel i kłębowisko, płytka wygryzana chyba zębami, a wiszące na kabelkach gniazdo bezpiecznika do druku to już szczyt.
Plus za obudowę, bo dobra a tania.
-
Płytka działa, nie widziałem sensu jej idealnego wycinania (po prostu kilka lat temu coś tak dociąłem i teraz tylko ją wykorzystałem) a gniazdo bezpiecznika pierwotnie miało być na płytce, jednak się na niej nie znalazło. Łatwiej wymienić bezpiecznik, i też kurde działa.
-
Przez takie "i też kurde działa" patenty codziennie giną ludzie. Jak chciałeś się pochwalić, to trzeba było zrobić porządnie, a tak to nie masz czym.
-
Wg mnie to jest estetyczne :D A uznałem że jak Tomanek daje plastikowe obudowy to nic się nie stanie jak i ja dam. A uważam też, ze moj wyrób jest estetyczny :lol: wszystkie elementy na obudowie osadziłem możliwie najoptymalniej, a nie wygląda to jakoś źle.
Nie, nie jest. Jeden jeden wielki burdel i syf z tymi kablami. Macie jakieś dziwne poczucie estetyki w tym Radomiu. Znaczy ja wiem, bo elektrycy dzielą się na takich, co mają wyjebane na plątaninę kabli (no bo jak działa, to po chuj zmieniać) i na tych co się przykładają do dość istotnej pod kątem wytrzymałości kwestii.
-
Bardziej chciałem się pochwalić całościowo konstrukcją, niż wykonaniem, fakt. Ktoś nie będzie chciał miec tych kilku cm przewodów więcej to sobie skróci, i po problemie. A nie wiem czemu bezpiecznik ma nie zadziałać bo jest na kablu a nie w płytce.
-
Bo jak się znienacka urwie, to będzie działać aż za dobrze :D
Oprawki do PCB lutuje się na PCB, do lutowania na kabelkach są oprawki wkręcane.
-
Jak sie urwie, to nie będzie wgl działać zasilacz.
-
No właśnie.
-
theremin jesteś mistrzem :D
-
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi1.celebixy.pl%2F1077b5fe60dad4c881e3f643123a78d817a4ccea%2Fe906a06f2b5056a2e121472d501410ba-gif&hash=a8e99aa95dfb6edd507b1df02fb769b1a3509740)
-
Przewody nie urywają sie same "znienacka". Przynajmniej mi się nigdy tak nic nie urwało. ::)
-
Jak coś na przewodzie dynda, to jego urwanie się jest tylko kwestią czasu i nastąpi to szybciej niż myślisz.
-
No dobra :headache:
-
Tak jak napisał Razor89. Powiem więcej kondensatory 100nF powinny i najlepiej aby były przylutowane bezpośrednio przy stabilizatorze 78xx lub 79xx.
-
Przyjrzałem się tej płytce i powinna być zrobiona od nowa. Totalnie masz pomieszane kolejności elementów. Stabilizator jest bliżej prostownika niż elektrolit 2200uF. Tak samo bezpiecznik powinien być przed prostownikiem, a nie za nim. Padnie Ci prostownik i usmażysz trafo, a bezpiecznik dalej będzie ok. Wcale nie pisze tego złośliwie. Piszę to jako poradę na przyszłość ;)
-
Stabilizator nie jest bliżej prostownika niż elektrolit 2200uF, na schemacie jest to samo co na płytce. A bezpiecznik dałem zaraz po prostowniku więc tutaj jest git akurat ;)
-
Nie sprzeczam się, bo nie widzę dokładnie płytki, aczkolwiek z zamieszczonych fotek tak wynika ;)
-
bezpiecznik powinien być przed prostownikiem, a nie za nim. Padnie Ci prostownik i usmażysz trafo, a bezpiecznik dalej będzie ok.
bezpiecznik dałem zaraz po prostowniku więc tutaj jest git akurat
-
My bad, pojebałem prostownik ze stabilizatorem. Dzięki za uwagę, wstawię w takim razie bezpiecznik przed prostownikiem. :facepalm:
-
To kup przy okazji jakąś normalną oprawkę, np.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg10.allegroimg.pl%2Fphotos%2Foryginal%2F58%2F34%2F59%2F39%2F5834593936&hash=117e83dd35d6226b4305c6fd56fb1df537dff2bd)
bo nie mogę kurwa patrzeć na to co jest.
-
Zrobię nową płytkę i tyle. W ostatniej chwili się zorientowałem ze nie pyknie na płytce i zrobiłem tak. A zasilacza na koncert potrzebowałem więc nie miałem czasu żeby to rozbebeszac i na nowo wszystko robić. Ale jak trza to trza.