Forum Sevenstring.pl

Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: m.prorok w 06 Paź, 2015, 20:38:03

Tytuł: [NGD] Jackson Fusion XL Professional 1993
Wiadomość wysłana przez: m.prorok w 06 Paź, 2015, 20:38:03
To mój czwarty NGD w tym roku i trzeci Jackson Professional pośród zakupionych wioseł. Gitarę wyczaiłem na fejsbukowej grupie fanów Jackson/Charvel i od razu podjąłem bardzo żmudne negocjacje z właścicielem (cały deal trwał prawie miesiąc ale koniec końców gitara dotarła do mnie z Irlandii).
Gitara od nowości miała tylko jednego właściciela i większość czasu przeleżała zamknięta w szafie...Lakier jest w super stanie, na metalowych elementach pojawiło się trochę patyny i brudu. Progi i podstrunnicę standardowo dla siebie dokładnie doczyszczałem przez kilka dni. Elektronika wymagała również pryśnięcia KONTAKTEM, bo niestety i dla niej czas nie okazał się łaskawy. Musiałem też zamówić jedną kostkę blokującą strunę w floydzie bo o jej braku nie zostałem poinformowany i profilaktycznie nowe sprężyny do mostka oraz struny. Największy zgrzyt pojawił się przy wysyłce, bo mimo że spakowana całkiem nieźle dotarła z ukruszonym kawałkiem główki z tyłu i lekko obitym bindingiem (cóż...kurierzy...:( .  Fusion XL to najwyższy model Fusiona produkowany w 1993 roku i najwyższy model Professionala jaki posiadałem do tej pory. Wyżej w hierarchii Professionali były już tylko modele PRO, który różniły się hebanem na podstrunnicy, perłowym logiem, aktywną elektroniką i gryfem quater sawn...ale produkowali je tylko w okresie 1990-1992, Soloisty odrobinę dłużej. Most  w moim Fusionie to JT590 czyli po prostu Schaller z logiem Jacksona, zaś klucze to prawdopodobnie Gotohy (pod spodem oznaczone jako "JAPAN") a z tego co wiem to właśnie Gotoh je produkował (w późniejszym czasie oznaczali je jako Gotoh/Jackson). Markery to piękne sharkfiny z prawdziwej macicy perłowej, podstrunnica to piękny kawałek palisandru, zaś wokół całej szyjki poprowadzony jest kremowy binding. Na lipowy korpus nałożony jest top i plecki z pięknego flejmu w kolorze cherry sunburst (nakładka klonowa topu i plecków jest słusznej grubości, co widać w komorze floyda gdzie lakier jest transparentny.) Układ przetworników to HHH, J85 pod mostem i dwa mini humbuckery J200 na środku i pod gryfem (5 pozycyjny switch i dwa potencjometry vol/tone). Fusiona wyróżnia gibsonowska menzura, co mi się akruat podoba bo gitara jakoś tak przyjemnie leży w ręce. Gryf jak każdy Jacek którego miałem ma swój niepowtarzalny profil i jeśli robił bym ranking moich Professionali pod kątem wygody to: -> Rev>Stealth>Fusion...co nie znaczy, że  gryf Fusiona jest zły;)...o nie! po prostu Rev pod tym kontem był cudowny. Brzmieniowo nie wypowiem się za bardzo, bo dopiero poskładałem gitarę do kupy i wymaga jeszcze drobnej regulacji po 23 latach. Kilka fotek na osłodę (oczywiście jak zwykle w moim wykonaniu zdjęcia zasysają i są robione przy kiepskim świetle) :D BTW! It's time to be jealous!

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Fthumbs%2F935adf86882c.jpg&hash=a578c4aac7b7ca9dd2254cfa95d56801d31c7fd2) (http://naforum.zapodaj.net/935adf86882c.jpg.html)

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Fthumbs%2F95eea02740a2.jpg&hash=9c183aff6a1adae338ce77e4f472c815c5540c2e) (http://naforum.zapodaj.net/95eea02740a2.jpg.html)

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Fthumbs%2Ffe39fe3defc4.jpg&hash=3216140640464e9307e67c6957b7f513ed4d20b8) (http://naforum.zapodaj.net/fe39fe3defc4.jpg.html)
Tytuł: Odp: [NGD] Jackson Fusion XL Professional 1993
Wiadomość wysłana przez: James w 06 Paź, 2015, 21:46:22
Zacne wiosło. Co do odłamanego kawałka główki to nie zwalałbym to na kuriera. Niestety Jacksony główki mają kruche jak suchary i pęknięcia na główkach to standard. Taki ich urok, podobnie zresztą jak w les paul. Sam ostatnio wyrwałem japońca rr3 na SH-6 z pęknięciem na główce, ale trochę kleju lutniczego załatwiło sprawę na tip top ;) Poskładaj do końca i niech dobrze służy ;)
Tytuł: Odp: [NGD] Jackson Fusion XL Professional 1993
Wiadomość wysłana przez: m.prorok w 06 Paź, 2015, 22:11:50
Co do główek Jacksonowych to się zgodzę, sam ich trochę miałem pod strzechą. Odłamał się malutki kawałeczek. Sprzedawca twierdzi, że musiało stać się to w transporcie, chociaż nie jestem do końca do tego przekonany bo nigdzie w pudle nie znalazłem brakującego fragmentu. No cóż, bywa...nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Dojdę do ładu z całą resztą i będzie pięknie. Nie wiem tylko, czy te minihumby nie zostaną zmienione na jakieś fajne single, bo o ile humb pod mostem pięknie grzmi, to te mini są jakieś bezpłciowe.

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fnaforum.zapodaj.net%2Fthumbs%2F96288139e1d7.jpg&hash=09238e77de2a13af44b043ea46f21928ae353034) (http://naforum.zapodaj.net/96288139e1d7.jpg.html)
Tytuł: Odp: [NGD] Jackson Fusion XL Professional 1993
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 06 Paź, 2015, 22:13:03
Ale zdjęcia to niekorzystne zrobiłeś :( wiosło pewnie śliczne, a tu wygląda jak tani JS. Daj Muszy, zrobi ładnie
Tytuł: Odp: [NGD] Jackson Fusion XL Professional 1993
Wiadomość wysłana przez: James w 06 Paź, 2015, 22:23:57
Jak brak w pudle kawałka to nie fajnie ze strony sprzedającego, że o tym nie poinformował. Przynajmniej Ci wysyłał wiosło. Ja kupiłem na alledrogo fajnego B.C.Rich i od 3 tygodni walczę o wysyłkę. Co za kraj!!!
Tytuł: Odp: [NGD] Jackson Fusion XL Professional 1993
Wiadomość wysłana przez: m.prorok w 06 Paź, 2015, 23:06:04
No wiesz, przyszedł z Irlandii...więc tyle mojego, że w ogóle go wysłał. Zdjęcia są tragiczne, ale mam do tego talent niestety. :D Top w tej gitarze to najlepiej złożony i najbardziej trójwymiarowy jaki miałem kiedykolwiek. Wysłałbym Muszy, ale nie chcę na razie narażać jej na kolejną wycieczkę kurierem. BTW, wielkie dzięki za Muszy za pomoc i odsprzedaż eurasów na PayPala!

P.S. O braku kostki blokującej strunę we floydzie i tym, że wyśle bez strun też nie poinformował. Co prawda prosiłem by poluzował struny...i wziął to na tyle dosłownie, że wysłał ją bez nich. Niby znikome koszty, ale musiałem zamówić te rzeczy i odsunęło to jeszcze o niekończące się trzy dni złożenie gitary w całość.
Tytuł: Odp: [NGD] Jackson Fusion XL Professional 1993
Wiadomość wysłana przez: The Moonshiner w 09 Paź, 2015, 20:19:53
Gratulacje. Gryf szybki jak pięści wściękniętego węża.
Tytuł: Odp: [NGD] Jackson Fusion XL Professional 1993
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 13 Paź, 2015, 20:02:37
Kiedyś tam już gratulowałem i jeszcze raz ;)