Mimo wszystko nie ta cena trochę.Nie ta cena bo ogrywałeś i uważasz, że nie warto, czy nie ta cena, bo uważasz, że Polacy mają być "murzynami europy" i nie mają prawa żądać za swój produkt tyle ile żądają Amerykańce, Niemcy, Duńczycy, Finlandczycy, Rosjanie itd.?
Aha.
Bardziej, bo uważam, że za produkt, którego wyprodukowanie w hurcie kosztuje max kilkadziesiąt pln, nie powinno się wołać 10 razy tyle. To tak, jakby mayo na przykład zawołało za reguła nie 10-12, a 30-36 koła. Ale spoko, to tylko moje prywatne zdanie. Efekty ogólnie są sporo za drogie.Robocizna, podatki, zus, lokal itd. to wszystko składa się na cenę. Wytłumacz mi dlaczego Polak ma mniej wołać niż Rusek, Niemiec, Amerykanin itd.?