Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: vysnafca75 w 13 Mar, 2015, 09:09:45
-
A więc tak. Posiadam nieco zdezelowaną pakę prostą 5150.
Zostały w niej dwa głośniki Sheffield Model 1200 po 16 ohm.
Zamysł mam taki, żeby sobie ją odrestaurować itp.
Więc pytanie odnośnie głośników. Czy dołożenie dwóch V30 i układ krzyżowy to dobre rozwiązanie? Ogólnie lubię V30 i głównie chce uzyskać szybki atak. Coś tak w mesie horizontalu, ale z dodatkowym bonusem paki 412, czyli fajnym dołem.
-
Na Twoim miejscu bym wymontował te sheffieldy, polał je benzyną i spalił ;)
A tak na serio, to V30 powinny pomóc. Ja osobiście lubię 5150 z V30, szczególnie z Marshallowymi (V75 czy jak oni je tam oznaczają).
-
Eeee, w pace 412 te sheffieldy robią robotę. Ale mam tylko dwa ;)
-
4 Takie i pozamiatane ;)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.buzzarocabs.com%2FSpeakers%2Fimg%2Fimages%2FElecto%2520Voice%2FEVM%252012L%2520Black%2520Label.jpg&hash=bf2a731be515e4ec6344df6b4634dc247d44debd)
-
Ja miałem do czynienia z dwoma pakami 5150 (prostą i ściętą) na stockowych Sheffieldach i złego słowa powiedzieć nie mogę. Testowane w wielu konfiguracjach (5150 autograf, Marshall 8100, ENGL Fireball, Blackmore, POD z końcówką) i w każdej brzmiało to po prostu dobrze (fajny dół, wyraźny środek i brak drażniącej siary). Konstrukcyjnie i materiałowo to też są niezłe paki więc wydaję mi się że po prostu dobrać głośniki, odrestaurować co tam trzeba i cieszyć się. Ja bym osobiście próbował z kombinacją głośników, te stockowe IMO grają fajnie a sama buda jest tego warta.