Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: ITHMW w 02 Mar, 2015, 16:09:01

Tytuł: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 02 Mar, 2015, 16:09:01
...a więc tak...
Od momentu kiedy parę miechów temu przyleciał do mnie ENGL zauważyłem dość dziwny buzzz. Nie było to głośne buczenie ale także nie ciche. Do wczoraj wydawało mi się, że może w tym modelu wzmaka transformator tak głośno pracuje. Wczoraj buzz zdecydowanie się wzmocnił i oczywiście co?  Oczywiście wkurwiłem się maksymalnie. Poszperałem trochę w necie. Buzzz zdecydowanie na poziomie 60Hz, ale nie znalazłem żadnej wadliwej lampy. Pomyślałem sobie, że pojawił się problem z masą, ponieważ jedynym odczuwalnym mankamentem tego wzmaka było do dupy spasowane gniazdo zasilania. Ruszało się i wychodziło czasem w momencie wyciągania wtyczki. Rozebrałem wzmaka do naga i ostrożnie zacząłem mieszać na włączonym i podłączonym do głośnika sprzęcie. Gniazdo nie było problemem, a także opcję z masą wyeliminowałem dość szybko. Okazało się, że po obróceniu włączonego wzmaka na bok czy do góry dołem buzz ustawał. Kurwa nie miałem zielonego pojęcia co nie styka lub co ewentualnie się zwiera powodując tą chujozę. Podczas sprawdzania przewodów natknąłem się na efekt pieczenia (lużny lut, złamany przewód itp.) Kurwa okazało się że podklejony przewód do największego kondzia 500V ujawnił wadę wzmaka. Ciężar kondzia i przewodu w momencie kiedy wzmak stał na kolumnie rozwierał jedną ze złamanych nóżek. Na boku czy do góry dołem nóżka przylegała i dlatego buzz znikał. Pomimo, że wzmak jest na gwarancji to nie zrobiłem z siebie cieniasa z wysyłką. Rozgrzałem lutownicę i bardzo dokładnie połączyłem złamanie.
Wzmak w spoczynku jeszcze nigdy tak cicho mi nie pracował. Ogólnie jest miód malina.
Jednak jak zwykle moja niewiedza w temacie konstrukcji lampowych rodzi pewne pytania.
Proszę o pomoc w tym temacie osoby wtajemniczone lampowo do granic możliwości.

Nie mam już mega kompleksów pedanta, że wszystko musi być perfekcyjne bo wzmak gra przezajebiście, ale co może mi teraz pierdalnąć pierwsze ?
Co takie niestykanie i finalne rozłączenie kondensatora mogło nadwyrężyć w układzie wzmaka i popchnąć do przyszłego szybszego zużycia czy nawet spierdolenia na amen?
Jak tylko lampy mocy to nie ma stresu. Lampy kupię i bias sobie pierdyknę bez jakichś większych problemów.

Ktoś coś podpowie, doradzi, doinformuje mnie ?
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: Razor89 w 02 Mar, 2015, 20:28:45
Brum jest 50Hz lub 100Hz. 60Hz to nie w Polsce. Wygląda na to, że miałeś słabo filtrowane zasilanie anodowe, przez to złamanie wyprowadzenia. Tak jakby tego kondensatora nie było. Raczej nic nie powinno się stać wzmacniaczowi. Brum powstawał, bo występowały duże tętnienia napięcia anodowego. Posprawdzaj jeszcze czy wszystko jest ok, ustaw bias i będzie ok :)
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 02 Mar, 2015, 21:39:49
No właśnie ja nie mieszkam w Polsce, ale tutaj też mamy 50Hz. Podałem przypadkową częstotliwość brumienia na poziomie 60Hz.
Kondensator gromadzi ładunek elektryczny w jakimś tam określonym sobie celu i rozumiem, że kondensator 100uF 500V w moim wzmaku działa na zasadzie filtra zasilania anodowego ? Więc skoro połączenie było przerwane, a wzmak grał to tak naprawdę zasilanie anodowe na lampy musi być podawane także z innej strony ? Skoro ułamana była nóżka "-" to chyba kondensator dostawał ładunek ale go nie oddawał. Czy od tego kondensator mógł dostać w dupę ? Na razie wzmak zapierdala aż miło, ale jakby co to nie przeraża mnie wymiana kondzia  bo w starych wzmakach także się je wymienia jezeli tracą pojemność. Upierdzielę w podobnym miejscu drugą nóżkę i dolutuję nowy by nie ryć w płytce. Szukałem w razie czego zamienników i znalazłem ofertę od JJ na oba kondzie .

Jaką rolę pełni drugi mniejszy kondziu 47uF 500V ?
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: Razor89 w 02 Mar, 2015, 22:07:48
Brum pochodzący z zasilacza anodowego ma częstotliwość 100Hz. Nie znam dokładnie tego wzmacniacza, ale pewnie jest po staremu 100uF jako pierwszy stopień filtra napięcia anodowego. Z + tego kondensatora jest brane napięcie anodowe do transformatora głośnikowego. Później jest dławik lub rezystor. Po nim znajduje się kondensator 47uF z którego zasilane są siatki S2 lamp mocy oraz poprzez następne filtry preamp.

Kondensator, aby gromadził ładunek musi być podłączony z obu stron. Inaczej tak jakby go nie było.

Wzmacniacz grał bo zasilanie było cały czas tylko kondensator nie spełniał swojej roli. Dlatego wzmacniacz brumił. Od takiej usterki nic innego nie powinno ucierpieć :) Wymiana kondensatora jest moim zdaniem bez sensu, jeżeli wszystko jest teraz ok, a dobrze to polutowałeś.
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 03 Mar, 2015, 08:14:53
Nie no oczywiście, że przylutowane jest zawodowo :) i kondensatora wymieniał nie będę do momentu kiedy wzmak zapierdala bezproblemowo.
Dzięki za rozjaśnienie sytuacji.
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 06 Mar, 2015, 22:49:45
Ale jaja :)  ten kondensator rozlutowuje się po każdym poważnym łojeniu na wzmaku. Jak bardzo grzeje się ten kondek ?
Czy to może być od temperatury czy na pękanie nóżki może mieć wpływ coś zupełnie innego ?
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: Pneumonia2 w 06 Mar, 2015, 23:37:25
Ale jaja :)  ten kondensator rozlutowuje się po każdym poważnym łojeniu na wzmaku. Jak bardzo grzeje się ten kondek ?
Czy to może być od temperatury czy na pękanie nóżki może mieć wpływ coś zupełnie innego ?

Tak umiesz lutować widocznie :P
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 06 Mar, 2015, 23:55:57
 :facepalm:
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: Razor89 w 07 Mar, 2015, 00:42:16
Kondensator nie powinien się grzać w ogóle :) Jak pęka w tym samym miejscu to trochę dziwne, tym bardziej, że do stopienia lutu trzeba powyżej 200 st.C. Transformator zasilający Ci się nie grzeje w tym czasie? Może być trochę ciepły, i to jest normalne. Trudno mi sobie wyobrazić źródło ciepła ,które podgrzewa tą nóżkę do takiej temperatury. Jak masz miernik to zrób pomiary napięcia na tym i następnym kondensatorze, na włączonym wzmacniaczu. Można wykonać także pomiar płynącego prądu.

Wstaw lepsze fotki od góry tej okolicy wzmacniacza, bo na tych mało widać.
Schemat: http://www.schematicsunlimited.com/e/engl/e625-schematics-new- (http://www.schematicsunlimited.com/e/engl/e625-schematics-new-) nie wiem czy w 100% poprawny.
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 07 Mar, 2015, 03:33:33
Cyna w miejscu lutu nie ulega stopieniu. Gdyby kondek rozgrzewał się do tak wysokich temperatur to pewnie wypadłby z płytki, a płytka pewnie byłaby popalona. Nóżka po prostu pęka niezależnie od tego czy użyję kwas czy kalafonię. Lut wygląda mega solidnie, a jednak. Jutro ostatnie podejście więc jak znowu pierdalnie to piec leci do Niemiec.
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: Razor89 w 07 Mar, 2015, 08:55:26
Jak jest na gwarancji to bym go wysłał niech oni się z tym męczą ;)
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 07 Mar, 2015, 21:43:42
Kuźwa nie poddałem się :) Problem był w tym, że nie można było zlutować nóżki na tzw. zakładkę tylko mogłem ją łączyć czołowo w miejscu pęknięcia otaczając cyną. Miałem na stanie diodę zenera i wykorzystałem jej aluminiową nogę jako wzmocnienie. Zalałem cyną i pasuje. Jedna gruba noga :).

Przy okazji wymienię sobie lampy mocy na ulubione JJ 6L6 GC, które dzisiaj przyszły.
Czy ktoś miał do czynienia z tymi lampami - Svetlana (SED) Winged C 6L6 GC ?
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 08 Mar, 2015, 10:02:44
Ja miałem. Nie wiem czy konkretnie ten model, nie pamiętam, ale 6L6GC od Svetlany. W Fender Super60 Red Knob. Kurwią. 100 razy lepsze niż JJ.

W ogóle nie wiem jak można te lampy JJ kupować. To jest takie gówno że szok. Pół brzmienia wzmacniacza zabiera. Aktualnie teraz w mesie maverick je mam i normalnie nie mogę. Aż mnie kurwica bierze  :-\
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: theremin w 08 Mar, 2015, 10:47:26
Warto jeszcze dodać, że już nie masz gwarancji na ten wzmacniacz - wszelkie samodzielne naprawy i przeróbki są naruszeniem jej warunków.
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 08 Mar, 2015, 11:54:16
Sprawa w 100% odwracalna i będzie prawie nie do wychwycenia jeżeli chodzi o gwarancję. Z resztą ostatnimi czasy bogaty jestem więc mam to w dupie.

...a w ogóle to tak sobie pomyślałem jak rozkręciłem wzmaka - kurwa, ale ENGL robi kapuchę na tych wzmakach. Obudowa nic specjalnego i w zasadzie mogłaby być zrobiona lepiej, tani tolex, klejenia obudowy wewnątrz zrobione poprawnie choć topornie, we wzmaku czarów żadnych nie ma, prosta budowa cepa łatwa w diagnostyce przez wprawnego elektronika. Wzmak brzmi bardzo dobrze i to klaruje sprawę, ale można było podnieść trochę jakość wykonania wzmaka zmniejszając jego gabaryty do EVH 5153 50W :) . Zapewne jednak full size głowa to założenie marketingowe.

Co do lamp to właśnie dokupiłem sobie Svetlana (SED) Winged C 6L6 GC żeby sobie potestować, ale jak dla mnie JJ 6L6GC w moim poprzednim wzmaku ENGL'a wymiatały wszystko więc kupiłem je w pierwszej kolejności. Pewnie zdania na temat JJ są podzielone. Słyszałem płacz i lament,a także i zachwyt na temat JJ EL34.

Jeżeli chodzi o lampy preampu, uważam, że JJ ECC83S GOLD PIN BALANCED i JJ ECC81 GOLD PIN BALANCED to najlepsze lampki jakie w życiu testowałem, ale tylko w pozycjach kolejno V1 i V2
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: Razor89 w 08 Mar, 2015, 14:59:01
Faktycznie w środku tyle miejsca wolnego, że drugi wzmacniacz by się tam zmieścił. W wzmacniaczu nad którym teraz pracuję nie ma gdzie palca włożyć, nawet boki chassis są już zajęte  ;D

Tak na oko części do Engla nie więcej jak 1500 zł  ;)
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: sinquestsound w 08 Mar, 2015, 21:52:09
Faktycznie w środku tyle miejsca wolnego, że drugi wzmacniacz by się tam zmieścił. W wzmacniaczu nad którym teraz pracuję nie ma gdzie palca włożyć, nawet boki chassis są już zajęte  ;D

Tak na oko części do Engla nie więcej jak 1500 zł  ;)
To kurwa pracuj a nie po forach latasz i szpanujesz ;)

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: ENGL - usterka techniczna - potrzebuję informacji od osoby wtajemniczonej
Wiadomość wysłana przez: Razor89 w 09 Mar, 2015, 08:38:25
To kurwa pracuj a nie po forach latasz i szpanujesz ;)

Pozdrawiam.
Niedzielę mam wolną  ;D