Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: OMSON w 29 Sty, 2015, 09:16:30

Tytuł: Seymour Duncan SH-6 vs DiMarzio DP318 oraz test Tele i SG
Wiadomość wysłana przez: OMSON w 29 Sty, 2015, 09:16:30

Nosze się z zamiarem kupienia budżetowego Tele jesion/klon. Zastanawiam się, czego mogę spodziewać się np po wrzuceniu DiMarzio DP318 i czy ma to w ogóle coś wspólnego z Seymour Duncan SH-6, który mi się bardzo podoba? Czy to raczej gada w zupełnie inną stronę? Podpowie ktoś, z czym to się je?  ;)

A może lepiej Tone Zone DP389? Z tego co czytam w necie, to ma chyba więcej środka, niż Super Distortion DP318? Generalnie chce tego używać do stroju drop-A, więc fajnie by było, jakby się nie zlewało w nieczytelną bryłę dźwięku... :)

---

Posty połączone: 30 Sty, 2015, 09:23:21

---

Coś nikt nic nie pisze. :) To w temacie wrzucę interesujący wywód znaleziony w necie:

http://menga.net/7-reasons-why-every-metal-player-should-own-a-telecaster (http://menga.net/7-reasons-why-every-metal-player-should-own-a-telecaster)

Tytuł: Odp: Seymour Duncan SH-6 vs DiMarzio DP318
Wiadomość wysłana przez: ITHMW w 02 Lut, 2015, 13:25:43

SD SH-6 to dla mnie jeden z najlepszych pickupów jakie w życiu miałem. Nie posiadałem Super Distortion, ale miałem Evolution, X2N, DActivator, Tone Zone, Paf Pro, Aftermath, Lundgren i parę aktywów. Obecnie dla mnie najlepsze wydają się SH-6 i Aftermath. Reszta odpada.

Co do tekstu o Tele...   ...przeczytałem całe to gówno i wnioskuję, że to okrutne pierdolenie. Dla mnie to kolejny punkt widzenia i upodobania autora. To tak jak ktoś lubi SH-6, a ktoś inny Tone Zone. nie twierdzę, że Tele nie brzmi dobrze, ale ja umarłbym chyba od słuchania dzwona z Tele w takiej kapeli jak "Meshuggah" czy trochę innej bajki "Decapitated"

Tytuł: Odp: Seymour Duncan SH-6 vs DiMarzio DP318
Wiadomość wysłana przez: OMSON w 13 Lut, 2015, 05:40:18

Krótkie porównanie dwóch odmiennych gitar:

- Telecaster (jesion/klon z klonową podstrunnicą, mostkowy singielek AlNiCo5 Wilkinsona, lekko skręcony Tone),

- SG (pełny mahoń, palisandrowa podstrunnica, pod mostem Seymour SH-13)

Zagrane po 2 kółka (2 tejki lewo-prawo po 100%). Taki sam set strun (nikle Ernie Ball 11p-15p-24w-40w-54w-74w).


https://soundcloud.com/omson2711/telecaster-vs-sg-drop-a

Co sądzicie?

Tytuł: Odp: Seymour Duncan SH-6 vs DiMarzio DP318 oraz test Tele i SG
Wiadomość wysłana przez: lefty w 14 Lut, 2015, 09:19:42

Dla mnie ciekawiej brzmi Tele. W tym brzmieniu jest taki fajny gruz, natomiast SG brzmi bardziej standardowo słychać w nim więcej siary, brzmienie nieco bardziej zmiękczone. Odsłuchane na Berkach B2030A.

Tytuł: Odp: Seymour Duncan SH-6 vs DiMarzio DP318 oraz test Tele i SG
Wiadomość wysłana przez: Orange w 03 Mar, 2015, 11:21:14

Nie słyszę różnicy. Może powinieneś używać też innych strun?

Tytuł: Odp: Seymour Duncan SH-6 vs DiMarzio DP318 oraz test Tele i SG
Wiadomość wysłana przez: OMSON w 09 Mar, 2015, 11:32:19

Ale ja nie chce innych strun i nie takie było założenie. :) Generalnie na moich KRK VXT6 słychać mniej więcej tak, jak napisał lefty. Czyli różnica jest. Na czym słuchasz u siebie?

Tytuł: Odp: Seymour Duncan SH-6 vs DiMarzio DP318 oraz test Tele i SG
Wiadomość wysłana przez: Orange w 30 Kwi, 2015, 11:06:31

Sony cmt-cp33 ]:->

Tytuł: Odp: Seymour Duncan SH-6 vs DiMarzio DP318 oraz test Tele i SG
Wiadomość wysłana przez: selfslave w 30 Kwi, 2015, 15:45:33

Rzeczywiście Tele brzmi tu bardziej w pytkę i ogólnie bardzo w pytkę. Też mam takie wrażenia jak @lefty (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=4663) . Chyba za najbliższe pienoszki wezmę sobie jakieś tanie Tele :D