Rozwierćcie Hipshota tak, żeby weszło 0.105, bez kombinacji z owijką. Czas start.Od około 90 wzwyż - zgoda, nie ma sensu. Po rozwierceniu schallera zostaje koło 1.13mm metalu na stronę, w przypadku struny 105, około 0.94mm na stronę. Te kilkanaście kilo naciągu grubej struny niby powinno utrzymać ale biorąc pod uwagę pozostałe siły(zwłaszcza w przypadku kluczy blokowanych), precyzję wiercenia, drgania i warunki sprzyjające zmęczeniu materiału, również nie bawię się w rozwiercanie pod takie struny.
Rozwierćcie Hipshota tak, żeby weszło 0.105, bez kombinacji z owijką. Czas start.
Yony, z punktu widzenia ogarniętego faceta co to " z niejednego garnka jadł " w ogóle nie ma problemu, radzisz sobie z przeciwnościami losu i tyle więc i owijka nie stanowi problemu. Z punktu widzenia producenta i częstego kontaktu z młodzieżą nawet tą starszą czyli ok 20-25 , nie osmielę sie zaproponować by zdejmowali owijkę, raz gdy jest możliwośc tego nie robienia, dwa w 80%, co jest przerazające, zrobią sobie krzywdę. Sorry panowie, ale często gęsto, zdolności manualne są po prostu zdegradowanie do minimum i mimo ze paluszkami przebieracie po gryfach w te i na zad, to kontakt z wkretakiem, młotkiem, szczypcami lub papierem sciernym, często jest dla Was niczym spotkanie trzeciego stopnia z obcym, czytaj grozi śmiercią lub kalectwem. Nie piszę tego ze złośliwosci a raczej z przerażenia stanem faktycznym.(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.troll.me%2Fimages%2Fmonocle-guy%2Fdoskonay-strza-milordzie-thumb.jpg&hash=fe364bdf3b3cd22476b85b451bb4ecacf0a5d12d)
Sorry panowie, ale często gęsto, zdolności manualne są po prostu zdegradowanie do minimum i mimo ze paluszkami przebieracie po gryfach w te i na zad, to kontakt z wkretakiem, młotkiem, szczypcami lub papierem sciernym, często jest dla Was niczym spotkanie trzeciego stopnia z obcym, czytaj grozi śmiercią lub kalectwem. Nie piszę tego ze złośliwosci a raczej z przerażenia stanem faktycznym.