Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Struny => Wątek zaczęty przez: rockstarzzz2 w 14 Gru, 2013, 17:40:00

Tytuł: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: rockstarzzz2 w 14 Gru, 2013, 17:40:00
Jedna z gitar którą posiadam to Ibanez GRX70 (tania seria GIO za 7 stód do kafla max.) Czy ktoś z was próbował już założyć Elixiry barytonowe na to wiosło bądź podobnego Ibbiego? Generalnie posiadam od 2 miesiecy D'addario 12-60 C standard tuning czasami C# standard i  Drop Bb/B ( z czego nie wyobrażam sobie aby tego setu wyżej nastroić...) . Zaciekawiło mnie to zestawienie 12-16-22-38-52-68. Czy myślicie że wejdzie w klucze po spiłuwaniu i regulacji czy odpuścić. Potrzebuje czegoś na a(b)eadf#b czy adgcea ?
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 14 Gru, 2013, 17:45:00
olej pilowanie klucza. Ściągnij z najgrubszej struny jedna warstę owijki na odcinku gdzie struna wchodzi w klucz (czyli za siodełkiem, niby oczywistość, ale przekonałem się że jednak nie zawsze :D ). Zajmie Ci to max 3 minuty i po problemie
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 14 Gru, 2013, 17:46:40
A jak ci struna pęknie na koncercie to każ ludziom czekać 5 min aż odwiniesz wystarczająca ilość owijki.
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 14 Gru, 2013, 18:31:04
jasne, bo przecież problemem i niemożliwością jest zrobienie sobie 3 strun na zapas

E: dodam, że robię tak od jakiś 7 lat a na dodatek od samego początku przygody z gitarą ani razu nie pękł mi gruba struna.
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: mateusz. w 14 Gru, 2013, 18:43:51
Ja rozwiercałem klucz, zajęło mi to z 10 sekund i wszystko było elegancko :3
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: Yony w 15 Gru, 2013, 08:48:27
Mózgi se kurwa rozwierćcie.
Dokładnie jak G-zs napisał. Wszystkie sztuki tak gram od 8, 10 lat? Bez jaj.
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: commelina w 15 Gru, 2013, 10:02:59
Sugeruję po prostu i zwyczajnie, nie rozwiercać mózgów a przy użyciu mózgu i wszystko bedzie ok.
Schaller do tej pory fogle nie przewidywał takich opcji, Hipshot robi to niejako fabrycznie choć sprowadza sie to do czynności wspomnianej przez Szmaje. Kahler w swych mostach i blokadach także nie przewiduje takich grubych strun czy tam także bedziecie zdejmowali owijkę ?
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: Yony w 15 Gru, 2013, 10:41:44
Rozwierćcie Hipshota tak, żeby weszło 0.105, bez kombinacji z owijką. Czas start.
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: Aremenius w 15 Gru, 2013, 11:19:40
Do 8mki Ci zrobią, nie martw się :D
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: Vicol w 15 Gru, 2013, 12:04:29
Rozwierćcie Hipshota tak, żeby weszło 0.105, bez kombinacji z owijką. Czas start.
Od około 90 wzwyż - zgoda, nie ma sensu. Po rozwierceniu schallera zostaje koło 1.13mm metalu na stronę, w przypadku struny 105, około 0.94mm na stronę. Te kilkanaście kilo naciągu grubej struny niby powinno utrzymać ale biorąc pod uwagę pozostałe siły(zwłaszcza w przypadku kluczy blokowanych), precyzję wiercenia, drgania i warunki sprzyjające zmęczeniu materiału, również nie bawię się w rozwiercanie pod takie struny.
Ale mowa jest o strunach grubo poniżej 80 i tu nie ma sensu się pieprzyć w skubanie owijki. Pod ten rozmiar producenci standardowo po prostu rozwiercają i to działa.
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: commelina w 15 Gru, 2013, 18:04:07
Rozwierćcie Hipshota tak, żeby weszło 0.105, bez kombinacji z owijką. Czas start.

Ale Yony, chodzi o 68 tak ?  i IMO max do 80, a Ty tu z całym szacunkiem ale o extremach pier... no ;)
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: Yony w 15 Gru, 2013, 20:39:10
No dobra to inaczej:
W żadnej z moich gitar nigdy nie miałem problemu z 0.68 i za małym otworem. Albo nie pamiętam...? :P
Point is: jak jest robiony kołek klucza? Jest toczony i nawiercany? Jest hartowany przed nawierceniem czy po? Wiem, że się czepiam, ale wg mnie lepiej odwijać owijkę niż nawiercać klucz, bo, wg mnie, bądź co bądź jest to ingerencja w konstrukcję trzpienia i bałbym się, że w perspektywie mi się rozpierdoli, zwłaszcza, przy jak to ładnie żeście nazwali, ekstremach.
Oczywiście mogę się mylić, ale odwijanie struny jest IMO, mniej pracochłonne i mniej upierdliwe od nawiercania klucza.
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: Vicol w 15 Gru, 2013, 22:00:09
Najczęściej materiałem trzpienia i części pozostałych elementów w dobrych kluczach jest... mosiądz. W niemarkowych nołnejmach bardzo różnie. Zdarza się gówno lub coś o zbliżonych walorach konstrukcyjnych.

Nieblokowany schaller akceptował 74 bez problemu. Blokowany na pewno nie. Hipshot blokowany w sumie to nie wiem. Nie było okazji sprawdzić, bo już na 7mą strunę stosujemy standardowo rozwiercone pod 80 żeby było loł tjuning frendli ;) A jak brakuje to sami rozwiercamy. Chwila strachu i gotowe. Więcej czasu zajmuje założenie wiertła do wkrętarki.
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: commelina w 16 Gru, 2013, 08:30:39
Yony, z punktu widzenia ogarniętego faceta co to " z niejednego garnka jadł " w ogóle nie ma problemu, radzisz sobie z przeciwnościami losu i tyle więc i owijka nie stanowi problemu. Z punktu widzenia producenta i częstego kontaktu z młodzieżą nawet tą starszą czyli ok 20-25 , nie osmielę sie zaproponować by zdejmowali owijkę, raz gdy jest możliwośc tego nie robienia,  dwa w 80%, co jest przerazające, zrobią sobie krzywdę. Sorry panowie, ale często gęsto, zdolności manualne są po prostu zdegradowanie do minimum i mimo ze paluszkami przebieracie po gryfach w te i na zad, to kontakt z wkretakiem, młotkiem, szczypcami lub papierem sciernym, często jest dla Was niczym spotkanie trzeciego stopnia z obcym, czytaj grozi śmiercią lub kalectwem. Nie piszę tego ze złośliwosci a raczej z przerażenia stanem faktycznym.
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: rockstarzzz2 w 19 Gru, 2013, 19:24:29
Weszły przy małym piłowaniu klucza. TRzyma Dobrze w A Ab i B :)
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: Yony w 19 Gru, 2013, 21:47:21
Yony, z punktu widzenia ogarniętego faceta co to " z niejednego garnka jadł " w ogóle nie ma problemu, radzisz sobie z przeciwnościami losu i tyle więc i owijka nie stanowi problemu. Z punktu widzenia producenta i częstego kontaktu z młodzieżą nawet tą starszą czyli ok 20-25 , nie osmielę sie zaproponować by zdejmowali owijkę, raz gdy jest możliwośc tego nie robienia,  dwa w 80%, co jest przerazające, zrobią sobie krzywdę. Sorry panowie, ale często gęsto, zdolności manualne są po prostu zdegradowanie do minimum i mimo ze paluszkami przebieracie po gryfach w te i na zad, to kontakt z wkretakiem, młotkiem, szczypcami lub papierem sciernym, często jest dla Was niczym spotkanie trzeciego stopnia z obcym, czytaj grozi śmiercią lub kalectwem. Nie piszę tego ze złośliwosci a raczej z przerażenia stanem faktycznym.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.troll.me%2Fimages%2Fmonocle-guy%2Fdoskonay-strza-milordzie-thumb.jpg&hash=fe364bdf3b3cd22476b85b451bb4ecacf0a5d12d)

Wszystko w temacie. 100% szacun.
Tytuł: Odp: Elixir Strings 12-68 wejdzie do Ibbiego?
Wiadomość wysłana przez: Eisteufel w 19 Gru, 2013, 21:53:51
Sorry panowie, ale często gęsto, zdolności manualne są po prostu zdegradowanie do minimum i mimo ze paluszkami przebieracie po gryfach w te i na zad, to kontakt z wkretakiem, młotkiem, szczypcami lub papierem sciernym, często jest dla Was niczym spotkanie trzeciego stopnia z obcym, czytaj grozi śmiercią lub kalectwem. Nie piszę tego ze złośliwosci a raczej z przerażenia stanem faktycznym.


Albo tak jak ja, jak się dobiorą do narzędzi to wytwarzają jakieś gówna :D

Spoiler


To już nie wiem co gorsze :D