Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: Ewolter w 15 Lut, 2013, 19:25:29
Tytuł: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: Ewolter w 15 Lut, 2013, 19:25:29
Witam
Stoje własnie przed takim dylematem. Znam roznice poziomie przeczytałem w internecie co pisali inni,obejrzałem,posłuchałem,wiem ze to dwie maszyny nastawione na co innego ale dalej sie zastanawia mnie co byłoby dla mnie lepsze. Widze ze wielu uzyszkodników wymieniło axe na kempera i odwrotnie ale to juz dzieje sie rzadziej. Jakbyscie mogli mi napisac dlaczego zostaliscie przy axe a dlaczego przy kemeperze? Axe fx ultra uzywanego czy nowego kempera? bo cenowo nie ma ogromej przepasci.(nie mieszajmy w to axe2)
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 15 Lut, 2013, 19:52:59
Axe ultra ma lepsze delaye. To tyle przynajmniej dla mnie. W ogolnym rozrachunku wole Kempera.
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: Musza w 15 Lut, 2013, 21:48:58
Miałem w domu oba jednocześnie, więc mogę pomóc. Napisz mniej więcej do czego ma służyć (pewnie do grania na nim!), czego oczekujesz i na czym Ci najbardziej zależy. Co ja, Lothar czy Ola Merrow preferuje jest mało istotne ;)
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: Mordimer w 15 Lut, 2013, 22:07:02
Aż dziwne, że jeszcze nikt tego nie napisał:
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 15 Lut, 2013, 22:55:41
A ja wiem, że Ewolter podejmie słuszną decyzję.
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: pivo w 16 Lut, 2013, 06:56:37
Miałem w domu oba jednocześnie, więc mogę pomóc. Napisz mniej więcej do czego ma służyć (pewnie do grania na nim!), czego oczekujesz i na czym Ci najbardziej zależy. Co ja, Lothar czy Ola Merrow preferuje jest mało istotne ;)
Czego oczekuje.... moze napisze dlaczego mysle o takim sprzecie. Główny problemem z obecnym sprzetem (AMT stonehead polecam do 3k!) ktory bardzo mi siedzi i brzmienie niszczy system do nowoczesnych odmian ciezkiego grania.Na kazdej probie gdzie gram w konfrontacji z 6505 i chyle czoła przed ruskimi za ten produkt ale wracajac do sprawy gram z zespołem jakis rytmiczny riff wszystko cacy ustawione commpresor, brameczka i eq jestem zadowolony ale potem wchodzi kolejna sekcja w ktorej gram cos szybkiego melodycznego pod np. ta wczesniejsza gitare rytmiczna. Tutaj nastepuje chwila niezadowolenia, wnerwenia bo najchetniej zmieniłbym juz ustawienia commpresji, bramki,eq i lekko podbiło sobie głosnosc wzgledem drugiej gitary a po pierwsze nie mam tylu kostek a podrugie chociazbym mial nie mam tylu nóg. Wszystko spoko gdyby to było tylko w tej sytuacji to bym kupił cos(np.boss ls-2) zeby zrobic 2 petle i by było cacy ale takich petli potrzebowałbym 1.rtmy ciezkie 2.melodyczne granie ciezkie 3. reverb rtmy ciezkie 4.melodyczne granie+reverb 5. czysty kanał 6.czysty kanał reverb.(to są tylko potrzeby bez zabawy :( czy głupich pomysłów ktore chciałby człowiek przetestowac) wiec ostatecznie gram na "usrednionym ustawieniu" zeby było w miare do wszystkiego. Długo myslałem po co mi sprzet za tyle kapusty jak kemper,axe bo nawet jeszcze z tą kapela nie gramy koncertow ale jak sie bawic to sie bawic i mam nadzieje ze zakoncze ta nieustanna tułaczke sprzetowa tym posunieciem. Osiagne swoją mekke zadowolenia a GAS znikinie :)
Czyli w skrocie czego najbardziej oczekuje to grania na live a dopiero potem nagrywanie ktore po karcie muzycznej i guitar rigu w obu przyprawi mnie o kał w spodniach.
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: Musza w 16 Lut, 2013, 13:00:44
Ostatnio kupowałem swoją pierwszą lustrzankę i stałem przed dylematem Nikon czy Canon. Nie wiedząc nic na ich temat poszperałem trochę po forach internetowych. 45% postów na jakie tam trafiłem wyglądało jakoś tak: "Canon!", a kolejne 45% tak: "Nikon!" co było dość irytujące. Poświęcę więc kilka chwil i postaram Ci się opisać wady i zalety obu z nich.
Fractal posiada bardzo silny procesor. Dzięki temu pierwszą przewagą Fractala będzie szybkość uruchamiania - Axe kilka sekund, a Kemper około minuty. Czy to zrobi komuś różnicę? Nie sądzę. Moc przeliczeniowa pozwala też udźwignąć mu masę efektów, których oferuje więcej niż ten drugi. Można rozbudować łańcuch efektów do takiego stopnia, gdzie wyobraźnia gitarzysty rzadko sięga. Możesz zagrać sludge'owy riff, a zaraz przeskoczyć do 8-bitowego presetu i napierdalać muzyczkie z mario. Kolejną zaletą Fractala jest brak laga przy przełączaniu presetów z pozycji kontrolera midi, który niestety w Kemperze występuje. To na pewno mogłoby przeważyć dla kogoś kto gra dużo live, ale czy na długo ta wada będzie je różniła? Nie sądzę (wyjaśnienie pod spodem). Na Axe może grać równolegle dwóch gitarzystów :)
Czas na opis Kempera. Dużą zaletą jest bardzo intuicyjny przedni panel z którego masz dostęp do większości parametrów. To daje duży komfort korygowania brzmienia i dostosowywania go do warunków gdzie grasz.Wyobraź sobie że grasz koncert w miejscu gdzie Twój ulubiony preset nie brzmi tak dobrze jak na salce. Możesz go szybko za pomocą korekcji gain/lo/mid/treble/presence dostosować do warunków jak w przypadku typowego wzmacniacza. Oferuje to także szybszą i przyjemniejszą budowę samych brzmień. Spójrz na zdjęcie przedniego panelu - masz przyciski stomp boxów z najważniejszymi ich parametrami pod spodem w gałkach, a także wcześniej wspomnianą korekcję rodem ze wzmacniacza. Na Fractalu musisz się dostawać do tych parametrów przez menu, co nawet po sprawnym opanowaniu obsługi nie jest imo zbyt wygodne. Kolejną zaletą Kempera jest brzmienie gołych wzmacniaczy. Uważam, że Kemper wierniej oddaje feel i brzmienie lampowych wzmacniaczy. Ogrywałem je i przez końcówkę wzmacniacza i przez monitory bliskiego pola i w obu konfiguracjach miałem te same odczucia. Posiada przyjemniejszą i "prawdziwszą" górę niż Fractal, a oba urządzenia mają ją lekko charakterystyczną niezależnie od presetu (niedoskonałości cyfry, choć to na prawdę ledwie zauważalne).
Trzeba pamiętać, że Fractal Ultra jest już skończonym i gotowym produktem, a Kęper jest wciąż rozbudowywany i aktualizowany. Ostatnie updaty w Kemperze zwiększyły np. ilość i jakość efektów przez co w tym segmencie nie jest już tak w tyle. Podejrzewam, że problem z lagiem też zostanie zniwelowany w kolejnym firmware, bo obie firmy za sprawą zażartej konkurencji chętnie wysłuchują klienta i pracują nad wadami, tylko że w przypadku Fractala musiałbyś kupić IIjkę żeby skorzystać z dogodności takich aktualizacji. Pamiętaj też, że toster jest profilerem co sprawia, że ilość headów jakie w nim możesz mieć jest potencjalnie ograniczona tylko przez ilość takowych na świecie, a Fractal oferuje ograniczoną wersje. IIjka co prawda posiada możliwość tone-matching, ale to tylko dopasowanie EQ co wg. mnie czyni to raczej mało użytecznym ficzerem.
Co wybrać? Ja wybrałem Kempera, bo jego wady i braki są w moim przypadku zupełnie nieistotne, a cechy na których mi zależało wygrywają z Axe Fx. Z tego samego powodu, jeśli mogę zasugerować - Fractal wydaje się być (na chwile obecną) lepszym wyborem dla Ciebie. Na dobrą sprawę oba urządzenia będą dobrze wydaną kasą.
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: Ewolter w 16 Lut, 2013, 13:13:18
Musza dzieki serdeczne za pomoc.
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 16 Lut, 2013, 13:48:07
"Na Fractalu musisz się dostawać do tych parametrów przez menu, co nawet po sprawnym opanowaniu obsługi nie jest imo zbyt wygodne"
Imo jeden, dwa dni treningu w budowaniu presetów i nie ma już żadnego problemu. ;)
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: Musza w 16 Lut, 2013, 14:06:36
"Na Fractalu musisz się dostawać do tych parametrów przez menu, co nawet po sprawnym opanowaniu obsługi nie jest imo zbyt wygodne"
Imo jeden, dwa dni treningu w budowaniu presetów i nie ma już żadnego problemu. ;)
Nie napisałem, że to problem, tylko zdecydowanie mniej wygodne rozwiązanie. Choćby z tytułu konieczności skakania po kolei po każdym kolejnym elemencie łańcucha. Nie wspominając już o tym, że jak z rozpędu ominiesz ten docelowy to musisz zatoczyć koło, bo nie ma "edit wstecz".
Axe dla usprawnienia tej części posiada pomocne w swojej idei lecz bardzo niestabilne (w moim przypadku było bardzo uciążliwe użytkowanie, ale niektórym działa bez problemu - w zależności od interace'u midi i systemu) oprogramowanie Axe_Edit (swoją drogą trwają już prace nad usprawnieniem). Przyspiesza to znacznie budowę presetów, ale oczywiście wyłącznie kiedy mamy dostęp do komputera.
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 16 Lut, 2013, 14:33:53
Można przesuwać bloki w siatce presetu, więc jak się coś ominie to nie ma tragedii.
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: domas w 16 Lut, 2013, 16:04:43
Choćby z tytułu konieczności skakania po kolei po każdym kolejnym elemencie łańcucha. Nie wspominając już o tym, że jak z rozpędu ominiesz ten docelowy to musisz zatoczyć koło, bo nie ma "edit wstecz".
Co?:D
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 17 Lut, 2013, 22:37:06
Musza zgrabnie opisał zagadnienie. Po wnikliwym ograniu obu gratów dodam tylko, że:
- jakościowo w kwestii brzmienia jest to podobna półka, nie ma się co pałować, - Kemper jest bardziej plug&play i przyjemniejszy w edycji - Fractal jest niesamowity bo można dłubać samemu od podstaw i osiągnąć co się zamarzy, a Kemperowi jako podstawę trzeba załadować konkretny profil - do znalezienia na stronie oficjalnej lub do stworzenia samemu - Fractal może symulować dwa wzmacniacze naraz i chyba do czterech paczek naraz - pamiętaj, że do obu i tak potrzebujesz jeszcze interfejsu audio, by cokolwiek nagrać
Podsumowując: lubisz dłubać i wszechstronność? Ultra. Lubisz się wpiąć i grać solidnym brzmieniem niemalże "na zawołanie"? Kemper.
Tytuł: Odp: Axe fx ultra vs. Kemper
Wiadomość wysłana przez: Didejek w 17 Lut, 2013, 22:40:41
Interfejs axe to najbardziej intuicyjny interfejs z jakim się spotkałem w rozbudowanym multi. Kemper mnie nie przekonał, za każdym razem czegoś mi tam brakowało, pewnie nie umiałem wydobyć tego soundu 8 struny ;). A co do lustrzanek to też stałem przed takim dylematem kilka miesięcy temu mając w kieszeni w okolicy 3k i wahając się długo między nikonem i canonem kupiłem Sony A65 :P.