(http://www.instablogsimages.com/1/2012/02/13/fully_functioning_steampunk_guitar_fp4up.jpg)
;D
Podobno gitara wydłubana dłutem brzmi lepiej niż wyfrezowana przez maszynę,
(http://images35.fotosik.pl/1682/9b17a2e846ecf9e4.jpg)Tak jakoś mi się skojarzyło:
Trochę dłubaniny. Podobno gitara wydłubana dłutem brzmi lepiej niż wyfrezowana przez maszynę, tak jak w Gibsonach [splunięcie] ;) - tak przynajmniej twierdzi pan Mirek. ;)
Trochę dłubaniny. Podobno gitara wydłubana dłutem brzmi lepiej niż wyfrezowana przez maszynę, tak jak w Gibsonach [splunięcie] ;) - tak przynajmniej twierdzi pan Mirek. ;)
Fajna robota ale gadka IMO pierdolenie. Kazdy stopien obnizenia poziomu topu wstepnie frezowany, pickupy frezowane, gniazdo na gryf frezowane . Po chui takie pierdolenie i zaklinanie rzeczywistosci :facepalm:
Trochę dłubaniny. Podobno gitara wydłubana dłutem brzmi lepiej niż wyfrezowana przez maszynę, tak jak w Gibsonach [splunięcie] ;) - tak przynajmniej twierdzi pan Mirek. ;)
Fajna robota ale gadka IMO pierdolenie. Kazdy stopien obnizenia poziomu topu wstepnie frezowany, pickupy frezowane, gniazdo na gryf frezowane . Po chui takie pierdolenie i zaklinanie rzeczywistosci :facepalm:
a może to było z przymrużeniem oka, które Jimmi zresztą dodał? ;)
A ja widziałem wywiad, w którym Pan Mirek powiedział że ręczne rzeźbienie topu przenosi się na brzmienie.Powiedzmy sobie szczerze: wyrzeźbić top samą frezarką byłoby ciężko :P Ale zgrubną obróbkę nakurwia właśnie tym narzędziem(co zresztą widać na zdjęciach). Potem dobre dłuto i kilka godzin artystycznego ścinania kantów stopni, wyprowadzania z tych linii jednej powierzchni, gładzenia materiałami ściernymi, gdzie się da oczywiście na szlifierce oscylacyjnej a na rogach ręcznie...
swoją drogą, że też nikomu nie przyszło użycie takiego (http://www.fontspace.com/giedi-prime/predator) kroju pisma do głowy ;)(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2F2.bp.blogspot.com%2F-efMme7RpwuA%2FUDPbmettugI%2FAAAAAAAAG64%2FBy5y3lKa0_I%2Fs1600%2Fgiveaway2.JPG&hash=c05218619c52c3e7e0db9f334f98f55c1c94daad)
Wykończona i maźnięta bliżej niezidentyfikowaną substancją ;)
Jak dojdzie cały osprzęt to za tydzień będzie w moich łapach :devil:
(http://images46.fotosik.pl/1836/32bb3286eb47e83c.jpg)
(http://images50.fotosik.pl/1734/cc81f68c7eb9a159.jpg)
(http://images44.fotosik.pl/476/e74b25f76218b3bc.jpg)
(http://images50.fotosik.pl/1734/e400c4cdcd3aadca.jpg)
(http://images35.fotosik.pl/1689/fc807c85670c8422.jpg)
Wykończona i maźnięta bliżej niezidentyfikowaną substancją ;)
Jak dojdzie cały osprzęt to za tydzień będzie w moich łapach :devil:
A gdzie ten mechanizm ma wylądować ?
Kształt główki, kształt korpusu i wykończenie i jesion bardzo mi się podobają. Nie podoba mi się pasek przez środek i planowany kolor osprzętu - osobiście przy tym wykończeniu widziałbym ją z czarnym.
No to Was zawiodłem, ale pisałem, że to ma być schemat zegara. Na samym początku myślałem, ze może da radę prawdziwy wsadzić, jednak potencjalne koszty byłyby zbyt wysokie...tak to jest jak biedny student zamawia customa :( Schemat natomiast nie jest walnięty ołówkiem tylko to taka kalkomania czy jak to tam nazwać. Ten schemat to jedyna rzecz z której nie jestem zadowolony. Pan Mirek mógłby to zlecić firmie która zrobiłaby to zajebiście, niestety zbyt dużo to by mnie kosztowało. Na szczęście cała reszta jest super.
trzeba by ładnych kilku godzin siedzeniaprzesrane
........
Na swojej gitarze przekonałem się, że w trakcie wykańczania detali, malowania i lakierowania zmienialiśmy koncepcję, bo co krok dalej, to powstawało więcej opcji ....
.... że wczoraj spędziłem 10h u Lootnicka czuwając nad każdym ruchem, aby gitarę wykończyć w moim stylu
facet zamówił customa a wy mu każecie wywalić rysunek bo wam się nie podoba :facepalm:
Czy strony pjerdolenja o jakichś chujaważnych pjerdołach, burstach, kalkomanjach, lakierze, wizualce, głaskaniu topa i zero o konkretach: konfiguracji drewna, pickupach, ''elektrowni'', sposobie klejenia, oczekiwanym brzmieniu, oczekiwaniach co do ergonomii, etc.... :facepalm: Cały kurwa sevenstring. :P
Czy strony pjerdolenja o jakichś chujaważnych pjerdołach, burstach, kalkomanjach, lakierze, wizualce, głaskaniu topa i zero o konkretach: konfiguracji drewna, pickupach, ''elektrowni'', sposobie klejenia, oczekiwanym brzmieniu, oczekiwaniach co do ergonomii, etc.... :facepalm: Cały kurwa sevenstring. :P
i jak się tak zastanowić nic nie możliwego do zrobienia :) :) :)
Kurwa, mieć EMG i zamiast baterii agregat. To dopiero steampunk by był.Zasilanie zrealizowane tak, że więcej ruchu scenicznego - wyższe napięcie, więc i headroom. Na 18V trzeba by było się nieźle naskakać.