Forum Sevenstring.pl
Home Recording => Hardware => Wątek zaczęty przez: majkelk w 16 Lut, 2012, 13:23:55
-
No więc sytuacja wygląda tak. Od pewnego czasu coraz bardziej nasila mi się problem skoków procesora. Przy najmniejszej latencji mam jakieś 10% zużycia CPU. Kiedy tylko zaczne odtwarzać cokolwiek lub nagrywać CPU skacze momentami do maximum i wtedy pojawiają się trzaski/ścięcia, które psuja nagrywkę. Wkurwia mnie to niemiłosiernie i uniemożliwia praktycznie prace.
Macie jakieś pomysły czym to może być spowodowane?
Pozdro
PS. Uprzedzam pytania - komp jest wyczyszczony i miał niedawno zmienioną pastę termo więc na pewno się nie grzeje. Świeżo zainstalowany DAW (cubase 5). Interfejs to UX2 od line6 i przy graniu na podfarmie standalone nic nie ścina.
-
Masz drugą kartę dźwiękową? Jeśli tak, to spróbuj ją wyłączyć. U mnie Saffire z Xonarem się nie dogaduje.
-
Proponowałbym zbypassowanie na czas nagrywania wszystkich niepotrzebnych przy tym wtyczek.
-
Domas, to na pewno nie wina drugiej karty, bo mój problem pojawił się pare miesięcy temu i stopniowo się nasila.
Winged, trzaska mi nawet jak ustawie największą możliwą wydajność procka i interfejsu i odtworze jedną ścieżkę bez wtyczek.
-
A to nie jest kwestia po prostu zasyfiałego systemu?
Nie wiem na ile to pomoże, ale może jakaś defragmentacja dysku, czyszczenie rejestru, wywalenie śmieci z autostartu i ogólnie niepotrzebnych progzów, których niepotrzebne procesy w tle zamulają system i takie tam pierdoły?
-
Pewnie bede musiał zrobić formata, ale chce się upewnić najpierw czy jest on konieczny.
Zbadałem sobie kompa progsem DPC latency checker podczas nagrywania w 48k hz 24 bit 128 sampli:
http://imageshack.us/photo/my-images/12/dpcw.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/12/dpcw.jpg)
-
"Format jest dla lamerów"
:D :D :D :D
-
Btw. właśnie się dowiedziałem, że mam w kompie firewire na chipie TI. A ja głupi się męczę z UX2 x.x
-
Sprawdź DPC przy normalnej pracy - nie nagrywaniu.
-
https://www.dropbox.com/gallery/59897748/1/blabla?h=09a899 (https://www.dropbox.com/gallery/59897748/1/blabla?h=09a899)
Zauważylem dziwną rzecz - przy normalnej pracy te czerwone słupki pojawiają się idealnie co 30 sekund.
Ed. Wyłączyłem z poziomu managera karte sieciow ą i pomogło. Trzaski pojawiają sie dalej, ale za to nie ma dropoutów.
-
Nagrywam na sterach do UX2. Procek to AMD Athlon x2 5000+. Nie jest to wina bufora, bo trzaski sie pojawiają zarówno na 128 i 1024 samplach.
-
Miałeś nosa z tymi sterownikami ;) Zaktualizowanie sterów L6 nic nie dało, ale zmieniłem na asio4all i śmiga. W DPC pojawiają się wciąż dropouty, ale nie powoduja już ścinania się nagrywki, no i trzaski ustąpiły. Dzięki za pomoc ;)
-
Miałem podobny problem i stanęło na tym, że to wina wifi. Gdy wyłączam kartę w menadżerze zadań wtedy problem znika. Popróbuj metodą prób i błędów wyłączając pojedyńczo zbędne urządzenia typu sterowniki baterii, bluetooth, lan, onboard soundcard itp. dcp latency wtedy powinno przestać pokazywać czerwone krechy.
-
Podejrzewam, że to coś z kompem było nie tak, bo mi się tego samego dnia sypnął system. Zrobiłem format i teraz śmiga jak marzenie.
-
dodatkowo mase kart firewire nie dogaduje sie z płytami pod amd - glupie ale tak jest niestety potwierdzone u wielu osob :/ trzeba uważać pany. :headbang:
-
U mnie na przykład było o tyle dziwnie że dpc nie pokazywał czerwonych słupków a tylko lekko wyższe zielone, ale tak czy inaczej pojawiały się trzaski. Wyłączenie wifi pomogło.