Forum Sevenstring.pl

Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: primer w 09 Sty, 2012, 16:50:59

Tytuł: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: primer w 09 Sty, 2012, 16:50:59
i co Wy na to?

http://allegro.pl/rasmus-by-suhr-guthrie-govan-signature-modern-nowy-i2031430331.html (http://allegro.pl/rasmus-by-suhr-guthrie-govan-signature-modern-nowy-i2031430331.html)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 09 Sty, 2012, 16:53:08
ze zdjęcie w chuj za małe i nie wyraźne
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Aston w 09 Sty, 2012, 17:01:48
Na orgu im się mocno nie spodobała cena. Ciężko się dziwić, ja bym za te pieniądze nie kupił.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 09 Sty, 2012, 17:03:55
Ohydny jak sam skurwysyn chiński paździerz w cenie używanego LP, albo wysokiego modelu strata? Płacimy tu za co? Za transport z chin do stanów, żeby go tam skręciła Juanita z Puerto Rico, pracująca za 11 baksów za godzinę? Kogoś ostro jebie w dekiel. To jest chyba szczyt bezczelności w tej branży.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg209.imageshack.us%2Fimg209%2F1126%2Fareyoufuckingkiddingme.jpg&hash=7aed1051a9f46f963b37c691b90bc8ac7ae98791)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 09 Sty, 2012, 17:05:31
Myślę, że to doskonała gitara dla internetowych hejterów którzy nigdy nie wezmą gitary do ręki, ale będą wszystko wiedzieli po ograniu jej w formie .jpg ;D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 09 Sty, 2012, 17:07:51
Wziąć do ręki, to za mało powiedziane. Nie popatrzyłbym się w jej kierunku, gdyby wisiała w tłumie skajłejów za 3 paczki.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 09 Sty, 2012, 17:18:04
Dalej w ogłoszeniu są zdjęcia większe, jak dla mnie to strasznie prostacki te kij. Jak jestem w sklepie to mijam takie bo myślę ze to zabawki dla dzieci.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: lampart w 09 Sty, 2012, 17:21:23
Paskudna cena, chyba Jaś Suhr za bardzo wierzy w swoje zdolności marketingowe. Sorry ale takiego paskuda za 5k chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi. Chociaż może....  :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Page_Hamilton w 09 Sty, 2012, 17:28:38
Expensive finish  :tak:
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: dan777 w 09 Sty, 2012, 17:32:57
Wygląda paskudnie, cena jest paskudna....i sam pomysł na tą gitarę jest paskudny a napis made in china przepełnia czare goryczy :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 09 Sty, 2012, 17:36:53
Dziwię sie Wam, mi sie podoba ze taka cena i ze tak wygląda i ze taka gitara, ja to bym więcej takich chciał na rynku najlepiej same takie i temu podobne.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 09 Sty, 2012, 17:42:30
Good joke. Wyobraźcie sobie sytuację że wpada gość do sklepu i szuka jakiejś budżetówki. Rozgląda się po szekterach , cortach i krzyczy
"ta wygląda na tanią i dobrą, no i nazwa się córce spodoba, jej ulubiony zespół". Bierze do łapy , patrzy na napis Made In China, i mówi "To ile tam, pincet pindziesiąt płacę?"

Nawet kejsa nie dają tylko utwardzany pokrowiec.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 09 Sty, 2012, 17:43:53
Mi się podoba. Gitara. Cena nie. Ale ze 3k mógłbym za nią dać, o ile gra. I wcale nie wygląda na tanią.

Kejsa nie ma, za to jest pokrowiec, który jest bardzo zajebisty(kosztuje z 400zł).
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 09 Sty, 2012, 17:46:28
Napis "made in china" jest za mały. Powinien być z przodu gitary wygrawerowany zaraz za mostkiem. Czcionka minimum 16pt.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 09 Sty, 2012, 17:50:16
Dobry lutnik zrobi taką samą (tylko lepszą) za połowę tej ceny. Się nie narobi bo nie ma przy czym się narobić, a profil gryfu odpierdoli kutasical eliptical cosmotical.

Posty połączone: 09 Sty, 2012, 17:53:08
Dobry lutnik zrobi taką samą (tylko lepszą) za połowę tej ceny. Się nie narobi bo nie ma przy czym się narobić, a profil gryfu odpierdoli kutasical eliptical cosmotical.
Gdybym był sławnym gitarzystą, to by zrobili moją sygnaturę na wzór mojego franka za 400zł, a by sprzedawali za 4000zł. Tylko by dali chińskie klucze zamiast schallerów.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 09 Sty, 2012, 17:54:42
Za połowe ceny? Sam osprzęt jest sporo wart, dodatkowo gitara ma plekowane progi(który to zabieg jest również kosztowny?).
Skończcie spekulować, bo nikt z Was na niej nie grał. To że chińczyk to nic nie znaczy.
Mam chińskiego akustyka, gra i jest wykonany lepiej niż niejedna gitara made in japan/usa.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 09 Sty, 2012, 17:59:58
ktoś w ogóle zauważył, że ostatnie zdjęcie to chyba gitara bezprogowa?
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 09 Sty, 2012, 18:00:32
Gitara może dobra. Mi też się nawet podoba. Tu chodzi o to jaką przebitkę chcą te złamasy od ludzi wyłudzić. Wszystko jak najniższym kosztem, a klient zyskuje na tym najmniej.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: pele w 09 Sty, 2012, 18:03:08
akustyki to inna bajka.
fakt, osprzęt jest troche wart, wizualnie gitara podoba mi się, ale cena z kosmosu. z drugiej strony schectery trzaskają w korei czy indonezji i kosztują te 3 czy 4 k, a nie sądzę żeby ten rasmus był gorzej zrobiony.
tak czy siak nie kupiłbym nawet gdybym wycierał pupe studolarówkami.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 09 Sty, 2012, 18:04:51
ktoś w ogóle zauważył, że ostatnie zdjęcie to chyba gitara bezprogowa?

Pewnie to będzie tańsza wersja za 4,4k złotych.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Musza w 09 Sty, 2012, 18:07:38
ktoś w ogóle zauważył, że ostatnie zdjęcie to chyba gitara bezprogowa?

To tylko nakładka na podstrunnicę, ESP też takie daje.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 09 Sty, 2012, 18:11:07
Prawda jest taka, że jak przyślą do tych Chin porządne kawałki drewna i narzucą konkretną kontrolę jakości (co przecież jest jak najbardziej wykonalne, trzeba tylko kupić większy bat i mniejsze miski z ryżem), to nie widzę powodu, żeby to nie grało. Cmon ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 09 Sty, 2012, 18:32:20
Panowie! Nie znacie teraźniejszych trendów :P Firmy się powoli wycofują z Chin, bo koszta są zbyt duże. Teraz Indie są na topie no i powoli PL (1h pracy = 1E) ^^.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 09 Sty, 2012, 18:34:07
Za piętnaście lat będę mógł być chińczykiemi składać epifony? :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: benkai w 09 Sty, 2012, 18:50:01
dodatkowo gitara ma plekowane progi(który to zabieg jest również kosztowny?).


E tam, panie, kosztowny. W Berlinie Ci to zrobią za jedyne 180 ojro.  A za jedyne 400 ojro włożą progi z nierdzewki i wypeklują, że się będą świecić jak psujaja. Swoją drogą w polszy się jakiś magik ogłaszał, że wbija progi z nierdzewki za 1600 czy coś około tego, toteż jest to jakaś alternatywa.

Tylko po co.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 09 Sty, 2012, 18:54:16
Te nierdzewki, to chyba z platyny robi.
Purpel - baj de łej - Twój chiński akustyk, co jest lepszy od amerykańskich, też pięć i pół koła kosztował? :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 09 Sty, 2012, 19:08:43
Nie, dwa tylko ;)
No panie 180ojro za szlif progów to nie dużo? :P
Gitara zdecydowanie za droga, tym bardziej, że jeszcze rok temu można było mieć nowego Suhra S1 za 6,2k, a Suhra Modern chyba za 7.
 
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 09 Sty, 2012, 19:27:00
Panowie, nie będę odpowiadał na każdy post po kolei tylko postaram się zaadresować temat w dłuższej wypowiedzi.

Gdy decydowałem się ściągnąć te gitary, nastawiałem się raczej na gitary pokroju Schecterów i innych z dalekiego wschodu, ale z dobrym marketingiem- musiałem sprawdzić na własnej skórze.

To, że tyle kosztuje - rzeczywiście, wiem jakie są realia. Chciałem ten instrument zaoferować taniej polskiemu klientowi, niestety podliczając koszt sprowadzenia tego do kraju i opłacenia podatków przy dzisiejszym dolarze cena wyszła mocno zaporowa, a marża jest minimalna, żeby nie powiedzieć, że jej nie ma. Niestety wysoki dolar mocno tutaj pokrzyżował szyki, ale jak tylko będzie niżej, to ceny także adekwatnie spadną. Póki co jest jak jest.
Niemniej, i tak oferuję ten produkt dużo taniej niż konkurencja w pozostałych częściach Europy - czyli nie ok. 6500 (w przeliczeniu z Euro), tylko 5500.

Co do ogrywania w formie .jpg - bez komentarza.

Ja osobiście zostałem powalony jakością wykonania. Suhr tutaj nie kłamał i quality control jest na najwyższym poziomie. Nie ma lipy ;] Jakby zakryć napis made in china to kasuje większość gitar, które można dostać NOWE w tej cenie. Precyzja wykonania jest na najwyższym poziomie- każdemu kto wątpi mogę przysłać fotki wybranego szczegółu.
Gitara ustawiona idealnie, progi idealne, akcja niziuteńka.
Osprzęt najwyższej klasy, wszystko spełnia swoje zadanie. Case'u rzeczywiście nie ma, ale pokrowiec, który oferuje Suhr jest chyba najlepszą tego typu pozycją na rynku i genialną pomocą dla podróżującego gitarzysty.
Do tego gitara jest leciutka i bardzo wygodna. Nie do przecenienia jest tutaj kształt - wszystko jak w oryginale - prawie 3x droższym. Te same pickupy, ten sam most.
Dla każdego kto potrafi spojrzeć nie na napis na główce a na jakość materiałów i wykonania, ten instrument okaże się doskonałym wyborem.
Proszę też pamiętać, że to nie jest tylko robota chińczyków. Gitary są PLEKowane, ustawiane i sprawdzane jakościowo w Stanach co również kosztuje. Głównie koszty wysyłki i podatki nas w Europie dobijają, dlatego Rasmus w US jest dużo bardziej konkurencyjny niż w Europie, ale tego jako dealerzy nie przeskoczymy, chyba że zaczniemy dokładać do interesu.
No i GG jest modelem najdroższym z całej linii Rasmus. Pozostałe gitary będą tańsze.

A dom?n idealnie podsumował temat: :)
Myślę, że to doskonała gitara dla internetowych hejterów którzy nigdy nie wezmą gitary do ręki, ale będą wszystko wiedzieli po ograniu jej w formie .jpg ;D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 09 Sty, 2012, 19:39:15
Guitarspocie drogi, nie bierz wszystkich wypowiedzi na poważnie, my nie jesteśmy jeszcze tacy głupi. Tylko troszkę.

Gitara zdecydowanie za droga, tym bardziej, że jeszcze rok temu można było mieć nowego Suhra S1 za 6,2k, a Suhra Modern chyba za 7.

Rok temu kupiłem sobie auto i dokładnie liczyłem ceny paliwa które miałem w planach wlewać sobie do baku.
ON wtedy byl drogi (poważnie) bo kosztował 4,65. Dziś ON jest drogi bo kosztuje 5,70 i to mi chyba wystarczy za moją opinię na ten temat.
Kursu walut nie śledzę, ale podejrzewam, że stosunek dziś-rok temu jest bardzo podobny.

Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 09 Sty, 2012, 19:42:22
Przepraszam, że psuję biznes, ale nie mogłem się opanować :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 09 Sty, 2012, 19:43:08
Ups i się porobiło :D.
A co do tego ze da się zrobić sos takiego za połowę ceny, to IMO nie da się, zakładając oczywiście,  ze jest to na konkretnych podzespołach, a jak czytamy powyżej jest.
Wystarczy zajrzeć na witryny sklepów oferujacych taki towar, czyli podzespoły i łatwo się przekonać, ze to nierealne.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 09 Sty, 2012, 19:50:07
Wiem, że jest tu specyficznie i wyczuwam ironię ;)
Ale nie każdy może być w temacie, więc stwierdziłem, że warto informacyjnie napisać.

Domin, co do Twojej uwagi o kosztach rok temu i dziś- nic dodać nic ująć. Trzeba też porównywać cenę nówka- nówka, a nie nówka- używka.
A porównanie nówka dziś - używka rok temu to już trochę nie ten poziom ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 09 Sty, 2012, 19:50:16
W Chinach się pewnie da za 1/10 tej ceny, stąd mój bulwers. Suhr ma chwilowo u mnie miejsce na pudle w kategorii "pazera roku". ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 09 Sty, 2012, 19:56:34
W Chinach się pewnie da za 1/10 tej ceny, stąd mój bulwers. Suhr ma chwilowo u mnie miejsce na pudle w kategorii "pazera roku". ;)
Wróbel - właśnie nie - masz szczątkowe informacje i mocno oceniasz.

Suhr poprzez swojego współpracownika (Ed Yoon), który ma korzenie azjatyckie ma dość dobre rozeznanie nt. chińskiego rynku. Nie wybrali fabryki najtańszej, tylko dobrą i przede wszystkim szanującą swoich pracowników (na ile to w Chinach możliwe), czyli nie pracują tam za przysłowiową 'miskę ryżu' tylko dostają lepsze wynagrodzenie. Sama fabryka również ma wysokie normy i jest dobrze wyposażona etc.
Dla dociekliwych - są nawet fotki w sieci.

Ekipa Suhra poleciała do Chin i sami ich tam przeszkolili. Kontrola jakości jest na najwyższym poziomie.
Drewno jest bardzo dobrej jakości - płynie z USA do Chin (koszt). Złożona gitara płynie z Chin do USA (koszt). W USA jest Plekowana, ustawiana i robiony jest quality check (przy pierwszej dostawie odrzucili połowę gitar). Potem gitara jest wysyłana do Polski (koszt), w Polsce jest cło i VAT (koszt). I tak powstaje finalna cena produktu.

Suhr wcale jakoś mega nie 'kroi' na tych gitach. Więc pazerą roku nijak go nazwać nie mogę - mimo iż tani nie jest. Ale produkty same się bronią. 10 miesięcy kolejki na customową gitarę Suhra chyba wszystko wyjaśnia - prawo popytu i podaży.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 09 Sty, 2012, 20:06:47
Do ceny finalnej się nie czepiam. Ufam, że jesteś rozsądnym, normalnym, znającym się na gitarach przedsiębiorcą, który by w życiu na tyle nie wycenił tak wykonanej gitary :D Wiem, że to nie Ty ustalasz końcową cenę.
Szczerze - fakt wysyłania drobnicowców przez pół świata w te i we wte z drewnem, którego jest opór w Azji, to najgłupsza rzecz, którą słyszałem ostatnio;)
Za pierwszy post już przepraszałem, ale powtórzę - przepraszam jeszcze raz, mam dziś wyjątkowo chujowy dzień, w dodatku nie palę od 3 tygodni, więc mnie roznosi wściek.

Poza tym - tragicznie drogi PRS wycenia swój najwyższy dalekowschodni model Torero - na 4k pln u nas. Co tam mamy? Ano: hebanową podstrunnicę, oryginalnego floyda, set 81/85, wzorzysty klonowy top na mahoniowym klocku i wykończenie na wysoki połysk. W dodatku robione są w Korei, która ma jednak wciąż wyższą renomę jeśli chodzi o gitary.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg23.imageshack.us%2Fimg23%2F6875%2Ftorerobkiu.jpg&hash=d24e22024b1365ee86fe3d257b7fff019ec7ef4c)
OK, pomarudziłem i już milknę, żeby nie wyjść na większego durnia.
A Suhr mnie korci ciągle, ale chwilowo żaden mnie nie uwiódł na tyle, żeby zaszaleć. Masz jakiegoś fajnego?
pozdro
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 09 Sty, 2012, 20:22:54
Do ceny finalnej się nie czepiam. Ufam, że jesteś rozsądnym, normalnym, znającym się na gitarach przedsiębiorcą, który by w życiu na tyle nie wycenił tak wykonanej gitary :D

No i właśnie tutaj jest problem w Twojej ocenie - "tak wykonanej gitary" - tak- to znaczy jak ?
Gitara jest wykonana fenomenalnie i wciąga Corty, Schectery i inne azjatyckie cuda razem wzięte.
Jakby zakryć napis na główce to nie ma różnicy między tym a wyrobami z USA.
Przygotuję też test, także może rozwieje trochę wątpliwości.

A Suhr mnie korci ciągle, ale chwilowo żaden mnie nie uwiódł na tyle, żeby zaszaleć. Masz jakiegoś fajnego?
pozdro
Pewnie, zawsze aktualna ekspozycja jest na stronie: http://guitarspot.pl (http://guitarspot.pl)
Do tego wszystko co dusza zapragnie można u mnie zamówić.
Niedługo też będzie cała linia Rasmus - będą tańsze i w metalicznych kolorach ;]
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 09 Sty, 2012, 20:31:33
Cytuj
tak- to znaczy jak ?
... gitary wykonanej po najmniejszej linii oporu, czyli w tym przypadku nielakierowanej, bez żyłek, zdobień, z deską interesującą jak puste akwarium po chomiku. Ja wiem, że są fani takich wioseł i sprawę estetyki odkładamy na bok. Ale mówimy teraz o brutalnych roboczogodzinach i pasażerokilometrach - czyli stopniu trudności wykonania takiego instrumentu. To w końcu nie jest lot w kosmos. 
A to że z pewnością fajnie gra, to Ci wierzę na słowo, bo jeszcze by tego brakowało, żeby nie chciała.
Dwa hasła mi kładą tutaj sprawę: "Chiny" i "5,5" :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 09 Sty, 2012, 20:37:57
Tu nikt nie twierdzi że ten Rasmus jest źle wykonany. Niech nawet będzie zrobiony perfekcyjnie. Chodzi o to że jest bardzo prosta. Korpus bez żadnych bindingów, profilowanego topu, ani nawet koloru. Te wszystkie duperele też kosztują. Gryf to samo. Niewiele w niej rzeczy do zjebania. Człowiek niewiele miał przy niej do roboty, a maszyna frezuje dokładniej niż ludzkie oko jest w stanie zauważyć. Praca wykonana ręcznie (np.klejenie bindingu też kosztuje). W przypadku tego modelu najwięcej kosztuje chyba wożenie drewna i gitar tam i z powrotem, oraz osprzęt który suhr na pewno ma taniej niżi kowalski w sklepie.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 09 Sty, 2012, 20:40:23
heheheh :) Co prawda to prawda- gitara jest surowa, ale materiały do jej wykonania są najwyższej jakości.
Co do deski to mahoń akurat ma bardzo ładne słoje i widać, że jest doskonałej jakości. Poza tym- bez cudów- kwestia gustu.
Jako, że to model sygnowany to nie można cudować.

W pozostałych Rasmusach można sobie wybrać kolor :)

Co do samego produktu - niewidzialna ręka rynku zweryfikuje :)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Musza w 09 Sty, 2012, 20:43:17
Moim skromnym zdaniem ta gitara powinna wisieć na sklepowych wieszakach, ale w USA i wszystko byłoby w porządku. Do polski po prostu nie opłaca się jej sprowadzać, bo jej koszt rośnie, a realna szansa sprzedaży z napisem MiCh jest mała (tak sądzę).
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 09 Sty, 2012, 20:47:15
Spoko, szczerze życzę dużej sprzedaży.

Wtedy mi oddasz tego pogrześkowego PRS-a taniej ;)
 
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 09 Sty, 2012, 20:52:33
Hahah, to Ty dzwoniłeś ? :>
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 09 Sty, 2012, 20:56:55
Nie, ale mam ochotę zadzwonić:)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 09 Sty, 2012, 21:01:59
Nie da się zrobić za pół ceny? Wy chyba nie myślicie, że lutnicy mają takie ceny jak w sklepach? Jeden lutnik pokazał mi katalog z pickupami, myślałem, że się posikam. Za taką cenę bym wszystkie brał po kolei jak leci
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 09 Sty, 2012, 21:19:49
Nie ma co się pienić. Rozpętałem kolejną durną dyskusję, na widok podobnych kiwam przeważnie głową z politowaniem. Świat schodzi na psy i niedługo zrobią pakistańskiego Rolls-Royce'a z gałęzi i wielbłądziej wełny:D
Tym optymistycznym akcentem żegnam się z Państwem w tym temacie.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 09 Sty, 2012, 21:22:54
Iuż robią tylko ze w Indiach ale to obok :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 09 Sty, 2012, 21:39:23
Jak długo nikt z tego forum nie dotknie Rasmusa końcem swojego dydka, to jego opinia nie będzie dla mnie wiarygodna. Wróbel trafił w dychę z tymi drobnicowcami, ale myślę, że rynek myśli jednak inaczej i paru gości się skusi na gitarę, która ma z tyłu główki napis SIUHR! I chyba to będzie bardziej udane niż sprzedawanie Musicmanopodobnych gitar OLP, które wyglądają jak oryginały i nigdy nie widziałem żadnego gościa który by na tym grał.

Offtop: Wchodzę na Guitarspot.pl, patrzę ile kosztuje teraz używany LP Custom, i myślę sobie - o kurwa, ale dawno nie interesowałem się gitarami. Mój Deluxe to musiał już dwa razy przybrać na wartości odkąd go kupiłem.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 09 Sty, 2012, 21:44:53
Jeden lutnik pokazał mi katalog z pickupami, myślałem, że się posikam. Za taką cenę bym wszystkie brał po kolei jak leci

Masz do nich jakieś plany? plX!!1!
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 09 Sty, 2012, 21:51:08
Jeden lutnik pokazał mi katalog z pickupami, myślałem, że się posikam. Za taką cenę bym wszystkie brał po kolei jak leci

Masz do nich jakieś plany? plX!!1!

pozdrawiam całą rodzinę :)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Wojtt w 10 Sty, 2012, 00:25:56
Mythbusters Polishing a Turd (http://www.youtube.com/watch?v=yiJ9fy1qSFI#)
:D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: 13 w 10 Sty, 2012, 08:08:21
Poza tym - tragicznie drogi PRS wycenia swój najwyższy dalekowschodni model Torero - na 4k pln u nas. Co tam mamy? Ano: hebanową podstrunnicę, oryginalnego floyda, set 81/85, wzorzysty klonowy top na mahoniowym klocku i wykończenie na wysoki połysk. W dodatku robione są w Korei, która ma jednak wciąż wyższą renomę jeśli chodzi o gitary.
(http://img23.imageshack.us/img23/6875/torerobkiu.jpg)

Pokaż mi sklep gdzie można kupić Torero za 4k zeta, chętnie przygarnę.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Musza w 10 Sty, 2012, 08:11:08
http://bratpol.com.pl/?prod=8148&cat=456 (http://bratpol.com.pl/?prod=8148&cat=456)

czekam na NGD ;D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: 13 w 10 Sty, 2012, 08:15:37
http://bratpol.com.pl/?prod=8148&cat=456 (http://bratpol.com.pl/?prod=8148&cat=456)

czekam na NGD ;D

Teraz zadzwoń tam, proszę, bo jest tylko na zamówienie, a potem powiedz mi ile kosztuje.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Musza w 10 Sty, 2012, 08:18:26
czyli skłamali, od ręki mają sam kolor z Torero!!1 :/
Cytuj
Dostępne kolory:
- Black Cherry (dostępny od ręki!)
- Grey Black (dostępny od ręki!)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 10 Sty, 2012, 08:26:40
Cytuj
Dostępność:    tylko na zamówienie

Ale zamawiałem tam stefana  gość był bardzo sensownym człowiekiem, można spytać ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Zbir w 10 Sty, 2012, 08:48:24
Ja tam dodam tylko że dolar mocny, ojro mocne, to i ceny w polsce słabe nie bedą. Ropa droga, 2012, koniec świata etc.

Tak oto witamy nowy rok. Paździeż wart 3k za 5,5k. I nie ma co "dziwary" robić - wystarczy iść na zakupy i kupić coś do lodówki. Spójrzmy prawdzie w oczy - za 100 zł dużo nie kupisz - jak złoty dalej bedzie taki chojrak to się nie zdziwcie jak graty z nowego miotu bedą kosztować +25%-30% tego co teraz.

Reasumując: Co Chińczyka obchodzi że w Polsce bieda?

Edit: Patrzeć tylko jak chińczyki bedą przenosić fabryki do Polski bo tu bedziemy za 1200 zł na łape zapierdzielać lepiej, wydajnien jak oni.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 10 Sty, 2012, 09:08:04
Nie da się zrobić za pół ceny? Wy chyba nie myślicie, że lutnicy mają takie ceny jak w sklepach? Jeden lutnik pokazał mi katalog z pickupami, myślałem, że się posikam. Za taką cenę bym wszystkie brał po kolei jak leci

???????????  a może patrzyłeś na ceny netto ? pewnie z jakiego sklepu -  chutrowni, nie możesz napisac ?  to bardzo ciekawe co mówisz. Owszem znam jeden sklep który nie sprzedaje klientom indywidualnym ale to wszystko. A tutaj cały katalog hm .
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: 13 w 10 Sty, 2012, 09:47:14
Serio, nie wiem o czym jest dyskusja. Obrabiarka CNC w Chinach, wycina gorzej niż ta sama obrabiarka w USA?

http://www.ebay.com/itm/Rasmus-Suhr-Guthrie-Govan-Signature-w-Deluxe-Gigbag-Brand-New-/260877696516?pt=Guitar&hash=item3cbd85be04#ht_4793wt_1163 (http://www.ebay.com/itm/Rasmus-Suhr-Guthrie-Govan-Signature-w-Deluxe-Gigbag-Brand-New-/260877696516?pt=Guitar&hash=item3cbd85be04#ht_4793wt_1163)

Jak by nie liczyć, to wiosło tyle kosztuje i koniec. Jeśli chodzi o wykończenie i wszystkie duperele, do których może się przywalić gitarnik, wszystko jest na najwyższym poziomie.
Pokażcie mi słabe punkty w tym wiośle.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 10 Sty, 2012, 10:10:01
W samych maszynach produkowanych w CHRL jest ogromna różnica rzekłbym porażająca ;). Całą produkcją z chrl ,tez przy duzym uogólnieniu, mozna podzielić na dwa sektory, ten produkowany na chińskich podzespołach i z chińska marką i kontrolą jakości,  oraz ten gdzie kontrola jest faktyczna, maszyny ze sterowaniem np rotpunkt, oraz marka jest zagramaniczna. To jest po prostu przepaść. Może nie mądrzyłbym sie gdybym nie miał bezpośredniej styczności na płaszczyźnie maszyn, mebli, rolek tych do jazdy.
W ogóle nie ma co podejmować dyskusji bo różnice są tak ogromne, ze gdybym nie widział to bym pewnie nie uwierzył.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Mery w 10 Sty, 2012, 10:32:44
A ja jestem ciekawy od czysto marketingowej strony to wygląda? Tzn. kolega się zorientował, że to będzie wielu chętnych i się opłaca, czy po prostu sprowadził i będzie próbował (próbuje) sprzedać?

Nie mam nic do tej gitary, bo jej nie widziałem i nie grałem, ale jak pisali wyżej ChRL + 5.5k nie są dla mnie i większości Polaków. Pamiętając że najniższe wynagrodzenie to 1500, a za tyle zdecydowana większość ludzi wypruwa sobie flaki. Dodatkowo za taką cenę można mieć jakiegoś bardzo wysokiego Fendera, MM konkretnego i całą rzeszę innych gitar sprawdzonych w boju.

Ktoś pytał o ostatnie zdjęcie i chyba nikt nie odpowiedział. Suhr daje takie plastikowe przekłądki pomiędzy gryf, a struny.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 10 Sty, 2012, 10:58:08
Tzn. moja firma - Guitar Spot , jest autoryzowanym dealerem marki Suhr, także to, że takie instrumenty się u mnie pojawiają wynika po części z naszej umowy. O szczegółach jednak nie będę pisał na forum.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Hesu w 10 Sty, 2012, 13:29:18
Gitara nie zachwyca wyglądem, ale jak gra w połowie tak dobrze jak wszystkie "szczury" które miałem w rękach to jest warta tej ceny. Dyskusja o tym gdzie jest robiona jest wg mnie bez sensu, są napaleńcy którzy to kupią i chwała im za to, tak samo jak kupują made in USA za >10kzł.

Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 10 Sty, 2012, 15:14:41
Patrzę na aukcje m.in. Marudy i od bardzo dawna nic się nie zmienia.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Musza w 10 Sty, 2012, 15:55:00
...i że jej cena jest podyktowana (imo) logistycznym błędem w marketingu Suhra (i z naszego punktu widzenia też słabą pozycją złotówki) co mnie osobiście odstrasza. Poza tym te dwie cechy, czyli jak ona wygląda i ile kosztuje z punktu widzenia klienta są jednymi z najistotniejszych. Sprzedaż on-line jest przecież obecnie najpopularniejszym rozwiązaniem na rynku instrumentów muzycznych, a o powodzeniu w ich sprzedaży często takie subiektywne sprawy jak brzmienie i wygoda decydują jako ostatnie. Założę się, że w głównej mierze o jej powodzenie (o ile) zadbają nazwiska Govan i Suhr.
 
Myślę, że z czasem jakość i powodzenie Rasmusów na rynku zweryfikują użytkownicy, chyba, że Suhr już się zaopatrzył w armię cool-hunterów rejestrujących się po forach i serwisach opiniotwórczych NA_CAŁYM_ŚWIECIE, UUU! ;)

BTW. Patrzcie jak na przykład Misha zadbał o Mayonesa. Sprzedałem ostatnio swojego Setiusa i w korespondencji pojawiło się takie coś:
Cytuj
Thanks very much—it looks like a rocking machine, and I am trusting Misha Mansoor’s comments on the sound of it…

EDIT:

Pamiętajcie, że "DROGO" to pojęcie względne... dla dziecka 1000zł to drogo... myślę, że kategoria drogie na forum zaczyna się od 4-5k... są też ludzie, dla których drogo to 20-30k. Ludzi jest dużo na świecie, również w samej PL więc nie możecie powiedzieć, że nikt tego nie kupi ;)

ale pisząc "DROGO" można się odnieść do tego co oferują inne firmy za tę samą kwotę?

EDIT2:

Ekipa Suhra poleciała do Chin i sami ich tam przeszkolili.

przy pierwszej dostawie odrzucili połowę gitar.

WTF? Nie dziwię się, że żeby im się to opłacało musieli dowalić taką cenę... ;D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 10 Sty, 2012, 15:55:34
Nie da się zrobić za pół ceny? Wy chyba nie myślicie, że lutnicy mają takie ceny jak w sklepach? Jeden lutnik pokazał mi katalog z pickupami, myślałem, że się posikam. Za taką cenę bym wszystkie brał po kolei jak leci

???????????  a może patrzyłeś na ceny netto ? pewnie z jakiego sklepu -  chutrowni, nie możesz napisac ?  to bardzo ciekawe co mówisz. Owszem znam jeden sklep który nie sprzedaje klientom indywidualnym ale to wszystko. A tutaj cały katalog hm .

nie, nie wiem co to było, był to katalog, który mi pokazał ze swoich kolan na zasadzie, że przewertował go pare sekund, w rękach miałem tylko katalog z jego dziełami
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: sharpi w 11 Sty, 2012, 09:13:31
Wiecie... Ibanez Premium to też niby prestige ...
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Kali w 11 Sty, 2012, 09:32:38
Gitara nie zachwyca wyglądem, ale jak gra w połowie tak dobrze jak wszystkie "szczury" które miałem w rękach to jest warta tej ceny. Dyskusja o tym gdzie jest robiona jest wg mnie bez sensu, są napaleńcy którzy to kupią i chwała im za to, tak samo jak kupują made in USA za >10kzł.



+1
sam bym chętnie ograł to wiosło, aby się przekonać na ile ma się do droższych Suhrów
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 11 Sty, 2012, 09:35:03
No właśnie Johnny a zwykle katalogi tego typu są w cenach netto, wiec do tych cen dołóż jeszcze 23% VAT które trzeba zapłacić, i ten Twój znajomy lutnik też musi.

............................

Na razie nic o tej gitarze nie wiemy... oprócz tego jak wygląda i ile kosztuje, czyli najmniej ważne kwestie w instrumencie ;)

Ciekawe czy też tak powiesz sprzedając Swoje wiosła, ze to najmniej wązny element ;) i czy kupujący to potwierdzi :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Mery w 11 Sty, 2012, 10:17:50
Cena musi z czegoś wynikać. Przede wszystkim osprzęt stanowi tutaj najważniejszą jej część. Drewno raczej małą część, bo żadnych fajerwerków tutaj nie widać. A na samym końcu koszt wykonania. A jaki jest wszyscy wiemy. I dochodzimy do tego jak ktoś na S. jest pazerny :)
Oczywiście podstawowym pytaniem jest ona jest wykonana? Trzeba by przetestować...

Tak sobie myślę, że z takim osprzętem wykonaliby się spokojnie np. nasi rodzimi lutnicy, o których jakości nic złego powiedzieć nie możemy (oprócz R.). A i jeszcze zostałoby, żeby podzielić się z panem S. Co o tym myślisz Commelina?

Według mnie problem w tym temacie jest podstawowy. Widzimy napis China i większość omija ją łukiem. Może niesłusznie. Ale na jakość swoich produktów Chińczycy pracowali w pocie czoła całymi latami...
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Testorrob w 11 Sty, 2012, 10:19:33
A ja podejdę do tematu z innej strony. Uważam, że cny gitar made in USA są często i gęsto mocno przesadzone :)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: dan777 w 11 Sty, 2012, 10:48:51
Ktoś kiedyś powiedział na  forum że Chiny to będzie druga Japonia. W sumie z tym się zgodzę. Sam mam u siebie w studiu pare gratów z pieknym napisem made in china. A też mam graty z napisem made in UK. Zgadnijcie które były gorzej wykonane i które mają tendencję do psucia się :D

 
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 11 Sty, 2012, 10:56:35
Jedno nad czym się zastanawiam (ale nie az tak mocno ;) ) to jaki jest koszt wysyłki drewna do chin i sciagania tego z powrotem do złożenia i jak się to ma to różnicy w kosztach wytworzenia półproduktu w porównaniu z kosztami tegoż samego w stanach. Jak rozumiem coś takiego wraca z powrotem. Zamiast dać swoim zarobić, trzymać markę kombinują jak koń pod góre. Czyzby ilość zamierzonej produkcji była taka, ze nie dali by rady u siebie ?. Jeśli tak, to jednak cena nie jest taka zła i napis made in ChRL nie wszystkich na świecie  odstrasza. Tego właśnie nie pojmuję.
Ja juz pomijam czy to dobre czy Shure jest taka rewela, i tego typu sprawy, ale takie kombinacje zawsze mnie zastanawiały, po chuj i gdzie jest kruczek takiej operacji. Ciekawy jestem czy za czas jakiś nie bedzie jak z goldman sachs, bo to dla mnie marketingowo-finasowa ekwilibrystyka

Ktoś kiedyś powiedział na  forum że Chiny to będzie druga Japonia. W sumie z tym się zgodzę. Sam mam u siebie w studiu pare gratów z pieknym napisem made in china. A też mam graty z napisem made in UK. Zgadnijcie które były gorzej wykonane i które mają tendencję do psucia się :D

kochaneńki ale marka, jaka marka jest na tym zdiełano w chrl, to jest podstawa w różnicy. Z UK to i Toyota miała kłopoty wiec wcale mnie to nie dziwi
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 11 Sty, 2012, 11:10:04
Jedno nad czym się zastanawiam (ale nie az tak mocno ;) ) to jaki jest koszt wysyłki drewna do chin i sciagania tego z powrotem do złożenia i jak się to ma to różnicy w kosztach wytworzenia półproduktu w porównaniu z kosztami tegoż samego w stanach. Jak rozumiem coś takiego wraca z powrotem. Zamiast dać swoim zarobić, trzymać markę kombinują jak koń pod góre.
No właśnie o to chodzi. Koszt utrzymania pracownika w Stanach jest nieporównywalnie wiekszy z takim samym pracownikiem w Chinach. I tutaj nie gra roli czy maszynę CNC odpala skośnooki w Chrl czy mudżin w US&A.

Wszystkie zasoby Suhra, są zaangażowane przy budowie gitar w Californi, a i tak nie wyrabiają się ze zleceniami i czasy oczekiwania są piekielnie długie.

Dwa - żeby zaoferować gitarę reprezentującą jakość Suhra, ale za dużo mniej (taki był cel Johna) trzeba było wynieść pracę za granicę. Z podliczeń wyszło, że i tak opłaci się rozsyłać materiały po całym świecie i pozwolić Chińczykom zrobić robotę niż utrzymywać pracownika na miejscu w Stanach.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 11 Sty, 2012, 11:19:45
A do Polszy nie chca ?
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 11 Sty, 2012, 11:44:33
Nie słyszałem o fabrykach produkujących gitary w Polsce...
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 11 Sty, 2012, 11:54:57
Nie było tez fabryk prodkukujacych skrzynie i silniki do Toyoty, nie było wielu innych, zatem szli  na gotowe, ze swoim produktem, by mieć możliwość w kazdej chwili wycofania się jak coś sie nie powiedzie. Tak przy okazji ,firmy inwestujące w Polsce biorące istniejące zakłady, w wiekszości miały-maja problemy. Firmy które budowały sklad od podstaw, odniosły w wiekszości sukces, bo jak wiadomo nie wolno uogólniać.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 11 Sty, 2012, 12:47:09
Zgadnijcie które były gorzej wykonane i które mają tendencję do psucia się :D

Ja wiem ja wiem! Te, które kupiłeś nowe, a nie te, które kupiłeś dwudziestoletnie! :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 11 Sty, 2012, 14:09:50
Wiem ze Toyota jest niedaleko bo i znam tam ludzi, no może znałem bo wrócili do "swego" kraju. Także ciut z wew a może wiecej niż ciut ... ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: sharpi w 11 Sty, 2012, 14:18:37
Wiecie, moim zdaniem problemem jest właśnie stereotyp że made in china = syf . Trudno się z tym nie zgodzić gdy sie widzi np jakiegoś ibaneza za 2,5k i jest diablo źle wykonany, nie gra jak trzeba itd.
Przyczyną być może jest nie tylko QC ale lipne materiały. Powiem szczerze, że raczej wątpie by w gitarze za 1,4k (cały czas mówie o nówkach) był prawdziwy mahoń... co najwyżej jak to sie naukowo mówi mahoń wschodni - agathis czy nato nie wiem które jest które ;p. Moim zdaniem gdyby producenci sami zapewniali materiały to koszt przykładowego ibaneza na pewno by zauważalnie wzrósł.

Zakładając, że to co sprzedawca mówi jest prawdą o ściąganym drewnie, dobrej fabryce i dobrym QC to myśle, że ta cena jest uczciwa jak na nówkę. Bo czym różni się miejsce produkcji jesli wiosło jest wykonane tak jak gity z USA...powietrzem w magazynie ? :) Tak naprawde przecież nikt z nas nie miał tej gitary w ręce i nie może powiedzieć na 100% że jest g warta...
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 11 Sty, 2012, 14:51:26
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Guitar Spot dobrze napisał w swoim przedostatnim poście.
Dodał bym tylko że John miał na celu nie tylko zaoferowanie dobrej gitary za przystępne pieniądze, ale też zrobienie niezłej kasy.
Sugeruję zamknięcie tematu.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Musza w 11 Sty, 2012, 18:09:53
Wiecie... Ibanez Premium to też niby prestige ...

Ibanez Premium to Ibanez Premium, a Ibanez Prestige to Ibanez Prestige. Ot, nie mogłem przepuścić ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Bielack w 11 Sty, 2012, 19:13:14
Ciekawe, czy taka gitara pozwoliłaby mi zagrać tak, jak ta 16 letnia pannica? W sumie już gra trochę jak Govan, a jakby jej podsunąć chińską gitarkę z Allegro, to kto wie :-)
http://youtu.be/pWoZyeW9ndU (http://youtu.be/pWoZyeW9ndU)

(Żarty żartami, ale dziewczyna jest wprost genialna!)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Algiz w 11 Sty, 2012, 19:37:35
Dajcie szanse Chińczykom , kiedyś podrabiano ich wyroby takie jak jedwab i porcelanę i na dobrą sprawę nikomu się to nie udało jeśli chodzi o jakość . A z nowożytnej historii to w latach 50 i 60 zachodni świat (głównie Amerykanie  szydzili z Japońskiej elektroniki i samochodów . Wkurwia mnie tylko to że oni wszystko robią na taką skalę ! Już nawet ciupagi i góralskie kierpce tam się robi ,a w Polsce nie opłaca się zbierać truskawek bo Chińskie są trzy razy tańsze . Swoją drogą ciekawe czy oscypków tam nie napierdalają   :). A precyzji się w końcu nauczą niestety .
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Musza w 11 Sty, 2012, 19:45:25
A precyzji się w końcu nauczą niestety .

Pewnie, przecież m.in. sam John Suhr jeździ ich szkolić ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 11 Sty, 2012, 20:13:55
2030:

"na sprzedaż mam gitarę Epiphone Les Paul Standard. Gitara jest produkcji chińskiej (NIE RWANDYJSKIEJ!), więc nie muszę pisać o wysokiej jakości wykonania"

And the world goes round!
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: mati304 w 11 Sty, 2012, 20:21:00
...potem usa padnie i tam się przeniesie produkcja paździerzy :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: sharpi w 11 Sty, 2012, 21:02:08
Ale jeździcie po biednych chińczykach...:p

Co jak co ale mi ten rasmus w przehooj mi sie podoba :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Thoth w 11 Sty, 2012, 23:02:01
To se kup ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: 13 w 11 Sty, 2012, 23:12:23
http://www.thomann.de/pl/suhr_rasmus_guthrie_govan.htm (http://www.thomann.de/pl/suhr_rasmus_guthrie_govan.htm)

Wałek co? Nie wierze, że Shur podłożył się dla kilku baksów i wypuścił jakąś chińską tandetę, jeszcze perfidnie sygnując ją swoim nazwiskiem.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Sikor w 12 Sty, 2012, 13:13:37
W Chinach się pewnie da za 1/10 tej ceny, stąd mój bulwers. Suhr ma chwilowo u mnie miejsce na pudle w kategorii "pazera roku". ;)
Wróbel - właśnie nie - masz szczątkowe informacje i mocno oceniasz.

Suhr poprzez swojego współpracownika (Ed Yoon), który ma korzenie azjatyckie ma dość dobre rozeznanie nt. chińskiego rynku. Nie wybrali fabryki najtańszej, tylko dobrą i przede wszystkim szanującą swoich pracowników (na ile to w Chinach możliwe), czyli nie pracują tam za przysłowiową 'miskę ryżu' tylko dostają lepsze wynagrodzenie. Sama fabryka również ma wysokie normy i jest dobrze wyposażona etc.
Dla dociekliwych - są nawet fotki w sieci.

Ekipa Suhra poleciała do Chin i sami ich tam przeszkolili. Kontrola jakości jest na najwyższym poziomie.
Drewno jest bardzo dobrej jakości - płynie z USA do Chin (koszt). Złożona gitara płynie z Chin do USA (koszt). W USA jest Plekowana, ustawiana i robiony jest quality check (przy pierwszej dostawie odrzucili połowę gitar). Potem gitara jest wysyłana do Polski (koszt), w Polsce jest cło i VAT (koszt). I tak powstaje finalna cena produktu.

Suhr wcale jakoś mega nie 'kroi' na tych gitach. Więc pazerą roku nijak go nazwać nie mogę - mimo iż tani nie jest. Ale produkty same się bronią. 10 miesięcy kolejki na customową gitarę Suhra chyba wszystko wyjaśnia - prawo popytu i podaży.

Z reszta nie tylko drewno, ale progi sa takie same, mostek, pickupy tez te same co customowych Suhrach.
Tylko stroki i bodajze poty sa inne. Reszta materialow bez zmian.
No i gitary sa w USA ponownie rozkrecane i skladane zupelnie od poczatku.

Poza tym Rasmus GG, to jednak jest wyjatek, bo jest znacznie drozszy niz reszta Rasmusow.
Tez uwazam, ze kosztuje ze 200EUR za duzo, ale tak jest i nic na to nie poradzimy.

Tak czy owak, "zwykly Rasmus" kosztuje nieco wiecej niz polowa gitary z serii Pro.
Czy to dla kogos wystarczajaco duza roznica, zeby ja kupic?
Dla jednego warto dodac 1000EUR do "prawdziwego" Suhra, a dla innego, ktory ledwo pierwszego tysiaka uzbieral, to nie jest nawet rozwazana opcja.

Aha, i jeszcze jedno. Rasmus, to nie jest masowka. Tych gitar wcale nie powstaje jakos wiecej niz Suhr-ow.
To nie jest tak, ze Mr. John chce zalac swiat tanimi wioselkami i wygryzc z rynku Schectera, Corta czy Ibaneza.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: crushingattack w 12 Sty, 2012, 16:37:32
A ja myślę, że John Suhr za wszelką cenę próbuje utrzymać wizerunek firmy jako butikowego producenta, tymczasem, ostatnie przenosiny do większej fabryki i m.in seria Rasmus pokazuje, że powoli, ale konsekwetnie firma zmienia profil. Nie jest to jeszcze Fender, ale czas pokaże gdzie Suhr spadnie, czy bliżej właśnie wspomnianego Fendera czy reszty butikowych producentów. Obstawiam to pierwsze, jeżeli nadal będzie taka moda na te wiosła i firma nie popełni grubych błędów marketingowych.

Co do samego Rasmusa - wszystko chyba zostało już powiedziane. W Polsce imo nieporozumienie (kursy walut) w Stanach i Europie zachodniej jest to po prostu wypełnienie luki cenowej i tam ma szansę. A czy Chiny, czy Korea, dla mnie nie ma różnicy i tak wszystko rozchodzi się o QC.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Kali w 12 Sty, 2012, 16:51:10
oj, nie strasz... właśnie poluję na Suhra i chcę mieć butikowe wiosło a nie jakiś zderzak :]
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 12 Sty, 2012, 16:51:12
i tak wszystko rozchodzi się o QC.

Ci powiem, że nie do końca. Mimo, że T.Burton ma bardzo rozbudowany QC, zresztą jako jedyny importer w PL w ogóle go ma, to jakoś nie jest traktowany jako super wiosła. QC ma znaczenie tylko w przypadku rzeczy nowych. Potem liczą się materiały i inne duperele.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Sikor w 13 Sty, 2012, 09:11:03
A ja myślę, że John Suhr za wszelką cenę próbuje utrzymać wizerunek firmy jako butikowego producenta, tymczasem, ostatnie przenosiny do większej fabryki i m.in seria Rasmus pokazuje, że powoli, ale konsekwetnie firma zmienia profil. Nie jest to jeszcze Fender, ale czas pokaże gdzie Suhr spadnie, czy bliżej właśnie wspomnianego Fendera czy reszty butikowych producentów. Obstawiam to pierwsze, jeżeli nadal będzie taka moda na te wiosła i firma nie popełni grubych błędów marketingowych.

Suhr znajduje sie IMO na ziemi niczyjej, bo z jednej strony produkuje duzo wiecej wiosel
niz typowy butikowy producent, ale mimo to trzyma jakosc na poziomie i wciaz dziala
na zasadach custom shopu mimo ciaglego rozbudowywania palety modeli.
Czas pokaze jak dalej sie to wszystko potoczy.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Łysy w 25 Sty, 2012, 11:44:35
Ja tam nie widze żadnego problemu żeby w Chinach produkowali najlepsze gitary na świecie. I tak większość trzaskają maszyny. Miałem 3 wiosła z USA z czego jedno nadal mam i pod względem wykończenia były gorsze niż koreański ibanez prestige czy nawet tańszy washburn x50 lol. Mimo wszystko wszystkie 3 brzmiały z charakterem.

Ciekawe jest tylko to, że skoro przeszkolili tak zajebiście ekipę w Chinach i powierzyli im produkcję, to nie mogą ich przeszkolić w celu składania i wykańczania tych gitar. Zresztą gadka o maszynie PLEK też jest mocno naciągana - jak ktoś zwrócił uwage,  to samo robia w Niemczech i to dużo taniej.

Po prostu firma sie ceni, wystarczy popatrzeć jaki mają narzut za customowe opcje albo opłatę za zwrot (chociaż chyba już nie ma tego info).

Nie pamiętam dobrze, ale chyba niektóre podzespoły do komputerów są produkowane tylko i wyłącznie w krajach wschodnich (Chiny, Tajwan) - jeżeli maszyna może wyprodukować procesor to i gitara nie powinna być problemem.

Tak poza tym z tego co słyszałem w Chinach wcale nie jest tak źle, jak ktoś jest białym specjalistą prawodpodobnie więcej by tam zarobił niż u nas.

Zresztą w takim Hong Kongu (chociaż nie powinno sie go porownywac do Chin) podatki wyglądają tak:
http://gohongkong.about.com/od/businessbasics/a/HongKongTax.htm (http://gohongkong.about.com/od/businessbasics/a/HongKongTax.htm)
A pare lat temu podobno było znacznie lepiej.

Zresztą - to jest rynek. Przecież to  oczywiste ze firmy rżną gitarzystów tak jak mogą. Jak ktos mysli ze zaplaci 10k i jest to cena uzasadniona kosztami to jest w błędzie.
http://www.ehow.com/facts_7569473_chivas-regal-effect.html (http://www.ehow.com/facts_7569473_chivas-regal-effect.html)
W przypadku gitarzystów działa to jeszcze lepiej - wiadomo, pełna mitomania, niechęć do zmian = idealny rynek dla dojnych krów (firm z reputacją)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Turgon w 25 Sty, 2012, 14:06:53
Mam takie jedno pytanie, czy za taką cenę będzie pracowac mi w ogródku przez całe życie?
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Pneumonia2 w 25 Sty, 2012, 15:26:35
Ciekawe, czy taka gitara pozwoliłaby mi zagrać tak, jak ta 16 letnia pannica? W sumie już gra trochę jak Govan, a jakby jej podsunąć chińską gitarkę z Allegro, to kto wie :-)
http://youtu.be/pWoZyeW9ndU (http://youtu.be/pWoZyeW9ndU)

(Żarty żartami, ale dziewczyna jest wprost genialna!)
Odtwarzać to każdy może :) mało to skośnookich kurdupli którzy perfekcyjnie odtwarzają i co z tego, gówno, nikomu to do niczego nie potrzebne. Liczą się Ci co tworzą, co mają mózg i z niego korzystają a nie roboty. Jak laska nagra jakiś swój kawałek to wtedy chętnie posłucham i ocenię. Takie moje zdanie.

Co do gitar to jeżeli mogę mieć shura za połowę ceny to jestem na tak.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 25 Sty, 2012, 16:47:02
Akurat w Suhrach 'Chivas Regal effect' nie występuje. Kto grał, ten wie. Płacisz za stuprocentową jakość.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 25 Sty, 2012, 16:57:48
To teraz zamów tego strata z takim drewnem jak chcesz, gryfem jak chcesz, z takimi pickupami jak chcesz, z takim mostem jak chcesz itd. Potem powiedz jaką wycenę przysłał za to samo CS Fendera i wtedy porównaj :))))
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: pele w 25 Sty, 2012, 17:44:18
(...) koreański ibanez prestige (...)
nie ma takich.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: sobek w 25 Sty, 2012, 18:28:08
(...) koreański ibanez prestige (...)
nie ma takich.
Pudło. Np S2170:
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fforum.guitarplayer.ru%2Fattach%2F45589-177641.jpg&hash=3a631a6b7b9c9224ea21a276bab10cb8e751b613)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: pele w 25 Sty, 2012, 22:03:06
(...) koreański ibanez prestige (...)
nie ma takich.
Pudło. Np S2170

qrwa, świat schodzi na psy..
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Sikor w 26 Sty, 2012, 10:39:53
Ciekawe jest tylko to, że skoro przeszkolili tak zajebiście ekipę w Chinach i powierzyli im produkcję, to nie mogą ich przeszkolić w celu składania i wykańczania tych gitar. Zresztą gadka o maszynie PLEK też jest mocno naciągana - jak ktoś zwrócił uwage,  to samo robia w Niemczech i to dużo taniej.

Tego o PLEK-u nie bardzo rozumiem. PLEK to maszyny robione w Niemczech.
Suhr ma teraz bodajze 3 sztuki, zeby nadazyc z obrobka (1 sztuka to jakies 150k$).
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: pele w 29 Sty, 2012, 13:22:48
Łysy, a właśnie jak to jest z Edwards? to nie jest true mij? Zawsze sądziłem że to po prostu takie ESP na Japonię, cena w stosunku do ESP budzi pewne podejrzenia, o jakości tych patyków ludzie różnie piszą (zainteresowałem się trochę tematem jak robiłem research explorera), hmmmm..
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Sikor w 30 Sty, 2012, 10:30:30
Jeżeli chodzi o PLEKA to dziwie sie, ze skoro moga przeszkolic wspaniale cala kadre w chinach to nie moga im powierzyc po prostu calej pracy wlacznie z wykanczaniem gitar.  Pewnie stoi za tym jakis czynnik ekonomiczny, chociaz moze to byc marketing. Potem napiszą, że ,,skladane w USA'' albo wykanczanne w USA i wyglada to odrazu lepiej.

1. To by znaczylo, ze ta fabryka w Chinach musialby zainwestowac w PLEKA.
A przy tym przerobie (gitary Rasmus, to tylko maylutki fragment ich mocy produkcyjnych) to by nie mialo sensu ekonomicznego.
Wszystkich gitar, ktore tam robia i tak by nie dali rady przerobic, musieliby miec cala farme maszyn PLEK.
2. PLEK-owanie to nie glowna przyczyna sciagania gitar do USA i tak skladanie ich od nowa.
Suhr zrobil cos bardzo waznego i dobrego: QC ma u siebie i  w pelni kontroluje co sie pojawia na rynku.
To kosztuje, ale dzieki temu nie sadze, zeby sie przycinely jakies buble.
A PLEK w tej sytuacji to bylo jedyne logiczne rozwiazanie: uzywaja go od dawna, maja doswiadzczenie i sa z niego zadowoleni.
Mimo, ze PLEK potrzebuje wiecej czasu niz doswiadczony lutnik (tak, tak, slowa samego JS),
to nie ma zlych dni i zawsze dostarcza ta sama stabilna jakosc.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Hesu w 30 Sty, 2012, 10:39:07
Sranie w banie, każda potwora znajdzie amatora. Rozliczanie firm ile za co płacą jest absurdem, skoro za tyle robią i wciąż znajdują nabywców, płacąc przy tym ichniejsze podatki, zusy, vaty, srusy i takie tam znaczy że wszystko działa i jest ok. Firma jest po to żeby robić kasę, jeśli ktoś ma inne zdanie to niech założy działalność i sam spróbuje :)

Nawet nie wiecie ile zachodnich firm robi swoje produkcje w PL na takich samych zasadach jak to się odbywa w Chinach. Nikt się tym zbytnio nie chwali...
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 22 Lut, 2012, 18:13:31
Bartek dzisiaj odebrał gitarki do testów. Bardzo jestem ciekaw jego wrażeń i jak całość wyjdzie :)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Hesu w 27 Lut, 2012, 10:50:51
Gdybym nie miał w rękach kilku "szczurów" to po tych zdjęciach powiedziałbym że to gitarki za 500zł ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: danielWOLF w 27 Lut, 2012, 10:56:45
Firma jest po to żeby robić kasę, jeśli ktoś ma inne zdanie to niech założy działalność i sam spróbuje :)

Na świecie odsetek ludzi tak myśli, tylko w Polsce firmy zakłada się dla kasy.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Hesu w 27 Lut, 2012, 11:17:00
Bzdura.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: danielWOLF w 27 Lut, 2012, 11:22:32
Bzdura.

Niezdrowe podejście do tematu. Radzę poczytać np. o Ikei i Body Shopie.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Hesu w 27 Lut, 2012, 11:37:05
Misje i "różne takie" z rzeczywistością niewiele mają wspólnego. Temat Ikei znam bardzo dobrze i wiem co się w tej firmie dzieje od wewnątrz na halach produkcyjnych, co bym nie przeczytał na ten temat zdania nie zmienię. Zgodzę się odnośnie powodów założenia firmy - pobudki mogą być różne, jednak definicja nie kłamie i firma jest po to żeby zarabiać kasę, w Polsce i z tego co wiem w Europie ludzie za miskę ryżu niechętnie przychodzą na 7 rano do pracy.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 27 Lut, 2012, 12:36:19
Bzdura.

Niezdrowe podejście do tematu. Radzę poczytać np. o Ikei i Body Shopie.

A Ty wierzysz w te wszystkie bzdety o ideologii i wzruszających pobudkach które spowodowały założenie firmy np Ikea a która to wysadza małe firmy jak chce m.in moich znajomych. Pierdolenie w bambus kasa kasa i jeszcze raz kasa. Obcinanie kosztów i tandetne materiały to tez ideologia ?

o widze kolega Hesu ma podobne zdanie.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: danielWOLF w 27 Lut, 2012, 12:53:10
Bzdura.

Niezdrowe podejście do tematu. Radzę poczytać np. o Ikei i Body Shopie.

A Ty wierzysz w te wszystkie bzdety o ideologii i wzruszających pobudkach które spowodowały założenie firmy np Ikea a która to wysadza małe firmy jak chce m.in moich znajomych. Pierdolenie w bambus kasa kasa i jeszcze raz kasa. Obcinanie kosztów i tandetne materiały to tez ideologia ?

o widze kolega Hesu ma podobne zdanie.

Nie tylko Ikea. Kasa jest czynnikiem ubocznym. Ile firm z polski działa worldwide - w pełni znaczeniu tego słowa ? no ile? Mi żadna na myśl nie przychodzi, nawet świetne pomysły są gaszone w zarodku, bo ktoś z Japonii, bądź UK przychodzi z "odmienną" od polskiej ideologią i firmy upadają. Nie róbmy sobie jaj, ale Polska to jeden z największych krajów w UE. A nasi giganci gdzie są? no właśnie.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 27 Lut, 2012, 13:04:06
Nie wiem jakie masz kontakty z biznesem ale chyba niewielkie, napakowany ideologią młodzieńcza nie skonfontowaną z rzeczywistością finansjery swiatowej.
Kapitał mój miły panie kapitał. Nasze firmy buduja sie mniej więcej od 80-90 lat niektóre przechodziły z rak do rąk przez lata komunizmu a Ty porównujesz coś co sie budowało latami nie zniszczone przez wojny albo odbudowane za amerykańskie pieniądze jak firmy Niemieckie ( w większości ) .Nie porównuj takich rzeczy, bo to totalnie bez sensu, no ale jest kilka kwiatków
Orlen, Vistula, sporo budowlanych tylko trzeba chcieć spojrzeć szerzej.

Toyota weszła do Polski i sobie chwali a mają zupełnie odmienną od nas ideologię ( a chodzi im o to by produkować zajebiste rzeczy za zajebista kasę ), coś sie pan chyba zagalopował lub zapętlił lub masz kompleks ( nienawidze tego słowa )bez urazy  polaczkowatości.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Sikor w 27 Lut, 2012, 13:10:08
Nie tylko Ikea. Kasa jest czynnikiem ubocznym. Ile firm z polski działa worldwide - w pełni znaczeniu tego słowa ? no ile? Mi żadna na myśl nie przychodzi, nawet świetne pomysły są gaszone w zarodku, bo ktoś z Japonii, bądź UK przychodzi z "odmienną" od polskiej ideologią i firmy upadają. Nie róbmy sobie jaj, ale Polska to jeden z największych krajów w UE. A nasi giganci gdzie są? no właśnie.

Abtrahujac od samego tematu wlasciwego:
wlasnie niedawno, przez przypadek dowiedzialem sie, ze Tele-Fonika jest 3-im na swiecie producentem kabli.
Respekcik! :)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 27 Lut, 2012, 13:48:34
Miałem nie pisać, ale mnie to dotyczy osobiście:

Cytuj
Toyota weszła do Polski i sobie chwali a mają zupełnie odmienną od nas ideologię ( a chodzi im o to by produkować zajebiste rzeczy za zajebista kasę ),

Sam osobiście pracuję w zakładzie robiącym podzespoły do Toyot*. I mnie zgroza bierze - nie jako "polaczka" co to miesięczną kaszankę będzie reanimował bo mu szkoda wyrzucić, ale po prostu "normalnie myślącego" - ile tysięcy (o ile już nie dziesiątek tysięcy) ojro się wyrzuca wypierdala każdego tygodnia, z powodu doprowadzonej do absurdu chęci zrobienia czegoś idealnie. Jak ktoś będzie chciał to napiszę dokładnie, ale to mniej więcej w stylu "nie będę grać na tej gitarze, bo chociaż stroi idealnie, brzmi zajebiście i wygląda bosko, to cavity jest wyfrezowane o 1,5mm za bardzo w lewo" :facepalm:

Cytuj
w Polsce i z tego co wiem w Europie ludzie za miskę ryżu niechętnie przychodzą na 7 rano do pracy.

Polska to jest w Europie geograficznie. I chyba tylko tyle. Sam w to nie wierzyłem, dopóki nie doświadczyłem na własnej dupie. I zapierdalam za tę miskę (no dobra, ze dwie bym kupił, ale trzy już chyba nie) / godzinę, bo... nie mam innego wyjścia. Nie mogę zrezygnować z obecnej pracy, a zmienić nie mam na jaką, chociaż szukam permanentnie. Gdybym mógł wyjechać (sprawy okołorodzinne mnie zatrzymują, no i jeszcze brak zabezpieczenia "na start") to już dawno by mnie tu nie było. Aha, i mam do roboty na 6tą, 14tą lub 22gą.

I dopóki ja - i mnie podobni - będziemy musieli wydać na takiego "chińczyka**" 3-miesięczną pensję, to będą powstawać takie tematy i takie komentarze do nich. Co nie znaczy, że nie życzę koledze powodzenia w sprzedaży :tak:

A w temacie: testy z Musicradar: http://www.musicradar.com/search?searchTerm=rasmus (http://www.musicradar.com/search?searchTerm=rasmus)
coś o produkcji i innych podobnych z tego co zrozumiałem: http://www.thegearpage.net/board/showthread.php?t=658629 (http://www.thegearpage.net/board/showthread.php?t=658629)
recenzja tańszego modelu: http://www.online-discussion.com/Suhr/viewtopic.php?t=6060&highlight= (http://www.online-discussion.com/Suhr/viewtopic.php?t=6060&highlight=)
inna recka modelu Govana, plus spory komentarz: http://www.guitarnoize.com/rasmus-by-suhr-guthrie-govan-signature-model/ (http://www.guitarnoize.com/rasmus-by-suhr-guthrie-govan-signature-model/)

*a jak wam napiszę ile japońskiego jest w japońskich samochodach, a niemieckiego w niemieckich, to się zdziwicie :P
** i w związku z tym że mam na co dzień z tym styczność, napisy "made in cośtam" nie robią już na mnie większego wrażenia ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 27 Lut, 2012, 14:33:12
Miałem nie pisać, ale mnie to dotyczy osobiście:

Cytuj
Toyota weszła do Polski i sobie chwali a mają zupełnie odmienną od nas ideologię ( a chodzi im o to by produkować zajebiste rzeczy za zajebista kasę ),

Sam osobiście pracuję w zakładzie robiącym podzespoły do Toyot*. I mnie zgroza bierze - nie jako "polaczka" co to miesięczną kaszankę będzie reanimował bo mu szkoda wyrzucić, ale po prostu "normalnie myślącego" - ile tysięcy (o ile już nie dziesiątek tysięcy) ojro się wyrzuca wypierdala każdego tygodnia, z powodu doprowadzonej do absurdu chęci zrobienia czegoś idealnie. Jak ktoś będzie chciał to napiszę dokładnie, ale to mniej więcej w stylu "nie będę grać na tej gitarze, bo chociaż stroi idealnie, brzmi zajebiście i wygląda bosko, to cavity jest wyfrezowane o 1,5mm za bardzo w lewo" :facepalm:


Tylko pamietaj, nie mylmy dazenia do doskonałości z niechlujnością. Jeśli zamawiam coś na co daje projekt, to oczekuję tego a nie czegoś mniej więcej i chuj kogo obchodzi dlaczego . W takich przypadkach marnuje sie kasę przez niedoróbki lub " bo mi sie tak wydawało" a nie przez absurdy. Dla mnie dzisiaj absurdem jest wmawianie mi ze te 1,5mm to bzdet jest projekt to tak ma byc, a np Toyota zawsze ma pełną dokumentację.

Akurat Toyota nasze polskie fabryki sobie bardzo chwali, skrzynie biegów i małe diesle.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 28 Lut, 2012, 14:16:58
Cytuj
Tylko pamietaj, nie mylmy dazenia do doskonałości z niechlujnością

Ale ja o tym piszę właśnie! Mówię o sprawach które NIE MAJĄ ŻADNEGO WPŁYWU na funkcjonowanie / estetykę czegoś. Kolega jako ktoś obyty z techniką będzie wiedzieć o co kaman:
1) produkujemy uszczelkę
2) uszczelka jest z gumy, jest więc elastyczna
3) musimy w niej wywiercić dziurki (do odpowietrzenia) i robimy to czymś w rodzaju wielowrzecionowej (tak to się nazywa?) wiertarki
4) pamiętając o 2) zdarza się że w/w uszczelka jest za bardzo/za mało napięta w maszynie i w/w dziurka jest np. przesunięta o ten 1-2mm (dosłownie, mierzę to wiem :P )
5) i teraz - wg. planów i założeń jest "niezgodna" = idzie na wypierdol. Mimo że jest W 100% FUNKCJONALNA bo to nie ma żadnego znaczenia gdzie się ta w/w dziurka znajduje. Wiem, bo to było sprawdzane przez mądrzejszych. I nie robi różnicy centymetr, nie mówiąc o milimetrze. Dla mnie to zwyczajne marnotrawstwo.

Inny przykład - powstawanie nierównych wypływek przy technologii wtrysku. Zamiast równa jest np. lekko poszarpana. Sama część (w tym wypadku jakaś osłonka np. kabli albo przegubu) jest w 100% zgodna z założeniami i SPRAWNA (wypływka jako taka nie ma wpływu na działanie), ale - ponownie - idzie na wypierdol. Bo nie można np. ręcznie dorównać tego nożyczkami, to też jest "niezgodne".

Tego jest setki i tysiące dziennie, na kasę nawet nie przeliczam. Do tego dwie konkretnie wymienione części znajdują się w takich miejscach że po pierwszej jeździe będą od razu brudne. To nie są jak napisałeś skrzynie, silniki czy choćby przewody wysokociśnieniowe gdzie wszystko MUSI być na 110%. To są w sumie duperele o trzeciej- czy czwartej- ważności, dlatego powtarzam - dla mnie to jest głupie marnotrawstwo z powodu ślepego zapatrzenia w założenia / przepisy / normy.

Kończąc OT - byłbyś zadowolony gdyby kilent zamówił u ciebie gitarę, w której WSZYSTKO byłoby zajebiste, ale której potem nie chciałby przyjąć "bo potencjometr jest o 1,5mm za bardzo w lewo i 2mm za daleko od dolnej krawędzi niż było w projekcie"? Właśnie o takich - w sumie nic nieznaczących gównach - piszę.

Definitli end of oftopik ;)

PS. Gdyby komuś nie chciało się czytać wszystkich linków, wklejam podsumowanie testu modelu Govana:

"The final verdict - You can do much better for your money. If you want a Suhr, cough up the extra couple hundred bucks and get one of their pro series, you'll be happy you did. If you want a great guitar around $1400, get an Ibanez S Prestige (I have two, both smoke this guitar). If you want a lower end guitar from a reputable company that sounds and plays amazing, get a PRS SE. Heck, for $1400 you can get two PRS SE's, and both will blow this guitar out of this world."
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 28 Lut, 2012, 14:55:03
Ee tam, zaraz zobaczymy co ma w temacie do powiedzenia pierwszy tester w Polsce :)
Podobno w nagrywkach wyszło tak samo dobrze jak customowy Modern, także tego...
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Musza w 28 Lut, 2012, 14:59:14
Ee tam, zaraz zobaczymy co ma w temacie do powiedzenia pierwszy tester w Polsce :)
Podobno w nagrywkach wyszło tak samo dobrze jak customowy Modern, także tego...

także tego... coś z tym modernem nie tak :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: commelina w 28 Lut, 2012, 15:07:47
Testerowi coś te czwartki wypadają ostatnio co drugi tydzień :P

@MrJ  jest sporo racji w tym co piszesz.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 28 Lut, 2012, 15:17:39
Proza życia dopada :)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Aerosmith w 28 Lut, 2012, 15:25:27
i co Wy na to?

http://allegro.pl/rasmus-by-suhr-guthrie-govan-signature-modern-nowy-i2031430331.html (http://allegro.pl/rasmus-by-suhr-guthrie-govan-signature-modern-nowy-i2031430331.html)

ostatnio ktoś mi w pracy zakosił taboret, teraz wiem co się z nim stało
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 28 Lut, 2012, 15:41:49
ja jestem dendrofilem ale nie aż tak ortodoksyjnym żeby mi się podobało to co oni robią
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 28 Lut, 2012, 16:01:18
Panowie, temat dawno wyczerpany - nikt z Nas nigdy nie kupi tej gitary.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 28 Lut, 2012, 16:04:14
no przecież Scorpien kupił
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: michu123PL w 28 Lut, 2012, 16:14:04
Scorpien to chyba tylko na testy dostał.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 28 Lut, 2012, 16:15:53
nie kupił tylko dostał do testów
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 28 Lut, 2012, 16:18:56
no ok my bad
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 29 Lut, 2012, 16:10:39
No i jest już pierwszy właściciel Rasmusa w Polsce :)
Muzyk nie byle jaki :)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 29 Lut, 2012, 16:20:49
No i jest już pierwszy właściciel Rasmusa w Polsce :)
Muzyk nie byle jaki :)

wokalista Feel czy muzyk sesyjny Stachurskiego?
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 29 Lut, 2012, 16:34:24
Obstawiam, że to Raczet. Zajarany dziś ma robić NGD ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 24 Mar, 2012, 19:46:40
Jeśli ktoś jest ciekaw tego chińczyka za 5,5k i tego co naprawdę jest wart zapraszam 21 kwietnia do Gdyni na warsztaty gitarowe połączone z prezentacją gitar i efektów Suhr. Będzie można pomacać, ograć i samemu wyrobić sobie zdanie.

Więcej info pod tym linkiem:
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=356773467699057&set=a.165526546823751.33197.153318818044524&type=1&theater (http://www.facebook.com/photo.php?fbid=356773467699057&set=a.165526546823751.33197.153318818044524&type=1&theater)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 07 Paź, 2012, 20:21:37
Pozwolę sobie bezczelnie odkopać temat, gdyż miałem okazję ograć w/w chińczyka jak i kilka innych gitar, nie za jeden, ani za dwa, ani 3, tylko za dwaeścia worków pieniędzy.
I powiem tak:
Hejterzy tego chińczyka będą hejtować go dalej, bo będę mieć w gaciach, gdy ten chińczyk zagra lepiej niż ich hamerykański gipson,peres,7ender itp.
Otóż, ta gitara(moim zdaniem) wciągnęła brzmieniem 3 gibsony LPC. Tak, trzy.
Dodatkowo w bezpośrednim porównaniu z Suhrem Modern wypadła(IMO) lepiej niż Suhr(a ja jestem fanbojem Suhra). Suhr był jedynie lepiej wykonany, ale brzmieniowo chińczyk lepiej mi zabrzmiał.

Jeśli ktoś powie, ze ten chinczyk nie gra, to jest frajerem i ignorantem.
I tak, ta gitara jest warta 5k. Ale dla kogoś, komu napis made in china odejmuje 50% brzmienia z pewnością nie będzie.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: xaper w 17 Paź, 2012, 22:37:07
Ohydny jak sam skurwysyn chiński paździerz w cenie używanego LP, albo wysokiego modelu strata? Płacimy tu za co? Za transport z chin do stanów, żeby go tam skręciła Juanita z Puerto Rico, pracująca za 11 baksów za godzinę? Kogoś ostro jebie w dekiel. To jest chyba szczyt bezczelności w tej branży.
(http://img209.imageshack.us/img209/1126/areyoufuckingkiddingme.jpg)

tru, jest bezczelność
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 17 Paź, 2012, 22:42:52
Jeszcze tylko 11...
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 29 Sty, 2013, 21:48:25
Odkopuje, bo jest follow-up tematu :)

Tak hejtowaliście że Dżon się zawstydził i linia Rasmus jest wycofana (!). Także zostałem z ostatnim historycznym egzemplarzem- na szczęście gra dobrze :)

Schedę po nim przejmuje model w pełni USA - Modern Satin,
czyli pełny mahoń w kształcie modern, bolt on, blokowane Hipshoty, oryginalny Floyd (YEAH!) lub Gotoh 510, amerykańska jakość Custom Shopu.
Cena- finalna w Polsce w Guitar Spot- 7900 zł ! Chyba nieźle jak za nowe wiosło w niekiepskiej konfiguracji.

Możliwość wyboru z 4 opcji:
HSH lub HH z Gotoh 510
HSH lub HH z OFR

W standardzie jest Gig-Bag (bardzo dobry), ale za niedużą dopłatą można mieć z deluxe case'm.

Pare fot:
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.suhr.com%2Fcore%2Fmedia%2Fmedia.nl%3Fid%3D1015%26amp%3Bc%3D3496541%26amp%3Bh%3Db6d275dfbc7c54f53c40&hash=b0e24398c016491e55c71a17bb78d28726bb1c77)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.suhr.com%2Fcore%2Fmedia%2Fmedia.nl%3Fid%3D1014%26amp%3Bc%3D3496541%26amp%3Bh%3D768247034c175dc6e8d7&hash=4e0446dd9c3acc8fdad1fe4d85f5237f00bb8f57)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.suhr.com%2Fcore%2Fmedia%2Fmedia.nl%3Fid%3D1008%26amp%3Bc%3D3496541%26amp%3Bh%3D935d9e57d898b2fbf4f7&hash=52fd06f06e3242bc7e1555789434113a1c2c2a07)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.suhr.com%2Fcore%2Fmedia%2Fmedia.nl%3Fid%3D1010%26amp%3Bc%3D3496541%26amp%3Bh%3D3725fdc0b2915c3bb1fa&hash=dfbbfbb7670fcd441bb5dc1b5e5ccbbd7d22fbc7)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.suhr.com%2Fcore%2Fmedia%2Fmedia.nl%3Fid%3D1013%26amp%3Bc%3D3496541%26amp%3Bh%3Dabe2660975169cc4fc0c&hash=5cd7a1da4faf77fad5fd326c00074944ace827fe)

Więcej na mojej stronie:
http://guitarspot.pl/suhr-professional.php (http://guitarspot.pl/suhr-professional.php)

LET THE HATE/LOVE BEGIN ! :)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Kali w 29 Sty, 2013, 22:19:28
dobra cena... jeśli ta seria będzie tak udana jak PRO to będzie to niezły boom na rynku :)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 29 Sty, 2013, 22:22:52
A i tak pewnie chińczyk lepiej gra ;)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: CmnD w 29 Sty, 2013, 22:24:18
I to wszystko za jedyne 7900zł Niewiarygodne!
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: CmnD w 29 Sty, 2013, 22:42:58
Wannabe programisty - to po pierwsze primo. Po drugie primo - nawet nie umiałbym wycisnąć 50% możliwości z tego instrumenu. Jeśli kogoś stać i wie, jak na tym grać, prosze bardzo, have fun. Mnie po prostu rozwaliła cena  :D
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 29 Sty, 2013, 23:54:07
cena jak cena, ale za 7900 znalazłbym kilka innych, urodziwszych wioseł
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: freakguitar w 30 Sty, 2013, 10:37:29
Kto co lubi, jasne, że można znaleźć wiosło niedrogo, które ma wszystko czego potrzebujesz w brzmieniu. Wolny rynek, Suhr robią to dla specyficznego odbiorcy i tyle.
Jeśli kogoś inspiruje do grania nowa gitara za 7,9k i ma pieniądze to czemu nie?
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Sikor w 30 Sty, 2013, 14:16:04
Ja tez widzialem ladniejsze (*) wiosla za 1/4 tej ceny. No i co z tego?
Jezeli ma wisiec na scianie, to na pewno "lepsze inwestycje" niz ten Suhr,
ale jezeli mialbym na jednej z nich grac, to sie sprawy komplikuja ;)


(*) pomijajac cale kwestie "de gustibus..."
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 30 Sty, 2013, 15:53:22
Tak tylko żeby nie było niedomówień - ta gitara to jest część nowej kolekcji Professional- czyli po prostu odświeżona seria Pro, opisywana teraz pełną nazwą:
Professional.

Linia Rasmus została zaorana i mamy w zamian Modern Satin w 4 opcjach - w pełni USA z tą samą jakością co customy. Nie ma żadnego kompromisu na częściach czy 'sile roboczej' ;]

Identycznie jest z modelami Frost, Classic Antique, Modern Pro i Standard Pro. Są to 'entry level guitars' dla marki Suhr i w pełni reprezentują jakość customów, są zbudowane przez ten sam zespół.
Są odrobinę tańsze tylko dlatego, że są robione w niewielkich seriach takich samych gitar, dodatkowo są w standardzie z Gig-Bagiem.

Ogólnie Suhr ceny podniósł, więc żeby utrzymać konkurencyjność, ja zjechałem ze swoją marżą na niziny jeśli chodzi o serię Pro. Jestem pewny, że zachodni dealerzy będą mieli dużo drożej. Podobnie zresztą jak z pickupami- u Tumana, który jest jednym z najtańszych w europie, pickup Suhra kosztuje 550zł, u mnie 450zł. Także spodziewam się różnicy i mam nadzieję jakichś klientów od nas z kraju :)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 09 Lut, 2013, 17:40:39
Na dobitkę - w cenie Modern Satin są progi z nierdzewki - żadnych dopłat :)
Jak na jakość Suhra to jest to naprawdę świetna cena !
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 23 Kwi, 2013, 18:32:44
No i video-promocyjne nowoczesnej szatynki ;]
W metalowym wcieleniu w dodatku.

MODERN SATIN™ - UNLEASHED (http://www.youtube.com/watch?v=8kQ1Pv4Re-k#ws)
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: majkelk w 23 Kwi, 2013, 18:48:20
Chuj w tego paździerza. Kawałek miażdży cyce.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Szorstki_EVL w 23 Kwi, 2013, 20:54:41
O KURWA :O   
kawałek mnie wgniótł w ziemię...
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: tomus w 23 Kwi, 2013, 23:26:31
Ciekawi mnie jedna rzecz czy jakby zagrać na tym ustawieniu  wzmaka tylko na Rasmusie to też by miażdżyło cyce czy nie...
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Musza w 23 Kwi, 2013, 23:31:55
tak
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: youshy w 24 Kwi, 2013, 07:46:24
No to się zgasowałem w chuj. I gitara zajebista i kawałek mnie zmiażdżył doszczętnie.
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 24 Kwi, 2013, 15:26:54
meh
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 24 Kwi, 2013, 15:27:34
meh

*mech
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 24 Kwi, 2013, 15:40:57
nah, meh*
Tytuł: Odp: Chińczyk za 5,5k
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 24 Kwi, 2013, 22:43:09
meh

*mech
:facepalm: