Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: bakerski w 07 Sty, 2012, 15:59:51

Tytuł: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: bakerski w 07 Sty, 2012, 15:59:51
Witam,

Jestem szczęśliwym posiadaczem comba Ashton Viper VP-30. Full lampa kupiona za grosze i trudna do sprzedania, więc pobędzie ze mną dłużej, bo po rozkręceniu brzmi świetnie, a'la JCM900. Dodam że gram rocka i ciężej i naprawdę sobie radzi:)

Chcę zmienić głośnik, a ponieważ combo nie jest mega mocarne (30 watt lampy) chciałbym wyciągnąć z niego maksymalną możliwą głośność, więc skuteczność głośnika ma tu równie duże znaczenie jak jego brzmienie.

Czy w praktyce odczuję różnice w głośności (dla uproszczenia zakładając ekstremalną sytuację rozkręcenia wzmacniacza na max) pomiędzy głośnikami:
G12-T100 97 dB
G12P80 98 dB
V30 100dB
Eminence V12 101dB
Eminence man o war 102db

Z tego, co pamiętam +3dB = 2 razy głośniej, ale nie mam doświadczeń praktycznych:/
Czy to oznacza, że V30 i pozostałe powyżej 100dB zagrają 2 razy głośniej niż 12-t100?

pomocy!:)

Piotrek

Posty połączone: 07 Sty, 2012, 16:30:04
Dodam jeszcze że Celestiony 70/80 są do wyhaczenia po 165 nowe i mimo tego, że wszyscy po nich jadą to wydają mi się dobrym upgradem do taniego comba....
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: benkai w 07 Sty, 2012, 17:11:00
Pamiętaj że skuteczność podawana w specyfikacji dotyczy częstotliwości 1kHz. Głośnik o większej skuteczności zagra głośniej ale niekoniecznie 2x głośniej w kontekście całości.
Włóż sobie v30 bo najbardziej siarzy :)
Ważna też jest konstrukcja kolumny - to otwarta czy zamknięta konstrukcja?
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: bakerski w 07 Sty, 2012, 18:15:01
Dzięki! Combo ma półotwartą (to się pisze razem?;) konstrukcję.
V30 jest pewnie dobrym wyborem ze względu na parametry i generalnie dobrą opinię i popularność.
Ale słuchając porównań (wiem, wiem gdzie można sobie wsadzić nagrania z YT) wydaje mi jakiś taki mhmmm się mało zwarty:)
Cenowo mogę sobie pozwolić i na V30 i na każdy inny głośnik w jego przedziale. Myślałem jeszcze o Eminence Man o War lub Governor i chodzi mi po głowie ten K100....
No właśnie, pytanie jeszcze co najlepiej sprawdzi się w takiej konstrukcji z półotwartym tyłem.
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 10 Sty, 2012, 02:20:19
Kup K100, jak co to mi sprzedaż za pół ceny bo już dawno chciałem ich posłuchać a nikt tego nie montuje :D
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: TripleXXX w 10 Sty, 2012, 11:14:28
Jeśli miałbym wybierać pomiędzy K100 i V30 to wybrałbym ... oba. Oczywiście nie do mixu ;)
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: lampart w 10 Sty, 2012, 11:25:44
Mi paczka otwarta mesy na jednym C90 gra głośniej niż paka zamknieta na 2x12 greenback. Ale jest spora różnica mocy głośników bo w sumie greenbacki dają 50W a jeden C90 - 90W :). Ciekawą opcją jest ElectroVoice EVM12. Słyszałem jak gra w paczce zamkniętej 1x12. Przy takim głosniku nie trzeba taszczyć 4x12  ;D
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: zuraw w 10 Sty, 2012, 11:45:26
Głośniki nie dają 50w tylko wytrzymuja 50w. I jak pisał benkai decybele tez nie są ostatecznym wyznacznikiem bo może się zdażyc że akurat głośnik z miejszą skutecznościa będzie bardziej przebijał się przez mix bo akurat lepiej się z pasmem wpasował.
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: lampart w 10 Sty, 2012, 11:59:02
Głośniki nie dają 50w tylko wytrzymuja 50w. I jak pisał benkai decybele tez nie są ostatecznym wyznacznikiem bo może się zdażyc że akurat głośnik z miejszą skutecznościa będzie bardziej przebijał się przez mix bo akurat lepiej się z pasmem wpasował.

Wiem żuraw źle się wypowiedziałem.  Ale akurat decybele czyli skuteczność mają bardzo duże znaczenie. Budowa budy również, chociaz przy paczce otwartej ma mniejsze, a kolega się pyta o głośnik do comba. Ważne jaki jest wzmacniacz i jakim gra pasmem. Korektor ustawiony w uśmiech szatana na otwartym kombie 1x12 z nie wiem jakim głośnikiem nigdy nie pozwoli się przebić w miksie gdy wchodzisz w częstotliwości basu i blach  ;D
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: Vicol w 10 Sty, 2012, 12:14:47
Korektor ustawiony w uśmiech szatana na otwartym kombie 1x12 z nie wiem jakim głośnikiem nigdy nie pozwoli się przebić w miksie gdy wchodzisz w częstotliwości basu i blach  ;D
A jak się Szatan śmieje?
Spoiler
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 10 Sty, 2012, 12:31:17
10dB to 2x głośniej
Tytuł: Odp: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: benkai w 10 Sty, 2012, 12:53:58
10dB to 2x głośniej

To jest logarytmiczna skala, niestety nie masz racji. 2x glosniej to ok 3dB roznicy
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 10 Sty, 2012, 13:14:32
3dB będzie 2 krotna różnica w natężeniu dźwięku, ale dopiero 10dB różnicy przełoży się na ODCZUWALNE zwiększenie głośności dwukrotnie.
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: benkai w 10 Sty, 2012, 13:34:07
OK, masz racje jeżeli idzie o natężenie dźwięku, że nie idzie to bezpośrednio z odczuwalnym zwiększeniem głośności.
Przy czym Twoje uogólnienie też nie jest do końca ścisłe - zależy jakie częstotliwości bierzemy pod uwagę (trzeba to na fony i sony poprzeliczać, ale nie będziemy się w takie dywagacje chyba wpędzać ;) ).

pozdro
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 10 Sty, 2012, 13:51:12
Wydaje mi się ze w tym przedziale częstotliwości co działa gitara (i przy normalnych głośnościach) zasada 10dB = 2x głośniej jest dobrą aproksymacją rzeczywistości.

W bardziej dokładne dywagacje na forum gitarowym nie ma sensu się pakować, po co niektórym zaśmiecać głowę ;)


Pozd :)
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: benkai w 10 Sty, 2012, 13:56:34
Tys prowda.

Znam takich, dla których zawsze jest i tak za cicho :)
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 10 Sty, 2012, 14:02:48
Właśnie z jednym z nich rozmawiasz :D
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: indabrain w 10 Sty, 2012, 14:33:42
A nie jest tak że, dopiero powyżej jakiejś wartości np 100db + 2db czyli, 102db to relatywnie 2 x głośniej niż 100db? Dla ludzkiego ucha oczywiście.
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 10 Sty, 2012, 14:57:18
nie
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: Mery w 10 Sty, 2012, 23:41:49
3dB będzie 2 krotna różnica w natężeniu dźwięku, ale dopiero 10dB różnicy przełoży się na ODCZUWALNE zwiększenie głośności dwukrotnie.

Usystematyzujmy - mówimy o poziomie, a nie o natężeniu. Natężenie jako takie jest trudno mierzalne, a i też sama wielkość mówi więcej niż potrzeba.
Z czystko fizycznego punktu widzenia poziom to skalar, a natężenie to wektor.

Wracając do rozważań: 3dB to faktycznie dwukrotna różnica dla ściśle ustalonych warunków. Decybel nie mówi nam o głośności, ale jest bezwymiarową jednostką charakteryzującą stosunek dwóch wielkości (teoretycznie jakie nam przyjdą do głowy, praktycznie używa się do opisywania wielkości które zmieniają się w bardzo szerokim zakresie, np. ciśnienie, moc). O głośności powiązanej z decybelami mówimy jeżeli chcemy scharakteryzować zmiany ciśnienia wywołane przez głośnik. I tak dwukrotne zwiększenie owego ciśnienia to własnie 6dB.
Tutaj dochodzi zupełnie inna sprawa głośności odczuwalnej subiektywnie i jest tak jak pisze coin777. Te 10dB, to subiektywne dwukrotne zwiększenie głośności wynikające z badań przeprowadzonych na ludziach.

I na koniec jeszcze kilka słów o skuteczności głośnika podawanej przez producentów (zaznaczam, że tych którzy dbają o swoje dobre imię ;) ). Skuteczność taka wyznaczana jest w ściśle określonych warunkach zgodnie z ISO: pomiar w odległości 1m od kopułki, dla f=1kHz przy mocy dostarczonej do głośnika 1W. Stąd te magiczne 100dB w specyfikacji głośnika. Teraz powinno się trochę rozjaśnić ;)
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: Vicol w 11 Sty, 2012, 16:48:45
Wracając do rozważań: 3dB to faktycznie dwukrotna różnica dla ściśle ustalonych warunków.
Oczywiście jeżeli na myśli mamy około dwukrotny stosunek mocy lub natężenia dźwięku(w konkretnych warunkach). Jeżeli mówimy o poziomie ciśnienia akustycznego, wzmocnieniu napięciowym(lub prądowym) danego stopnia, stosunku amplitud itp. to dwukrotność stanowi już około 6dB.
Tutaj dochodzi zupełnie inna sprawa głośności odczuwalnej subiektywnie i jest tak jak pisze coin777. Te 10dB, to subiektywne dwukrotne zwiększenie głośności wynikające z badań przeprowadzonych na ludziach.
Dokładnie. A że każdy słyszy trochę inaczej, to wiadomo jakie ma to przełożenie na rzeczywistość...
Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: Mery w 11 Sty, 2012, 17:47:59
Dzięki Vicol za czujność. Wychodzi wszystko jak się późno pisze ;)
Oczywiście jeżeli chodzi o poziom ciśnienia dwukrotna zmiana, to 6dB (zmieniłem wyżej, żeby nie wprowadzać zamieszania).

Tytuł: Odp: Głośnik do lampowego comba -skuteczność vs głośność
Wiadomość wysłana przez: freakguitar w 11 Sty, 2012, 18:56:08
Eminence mają zawyżoną skuteczność, te liczby to trochę kijowa sprawa. Ja do Marshalla dsl401 wsadziłem V12 i hulało o niebo lepiej niż celestrion gold. Teraz mam w pace w sumie eminency dla soldano i też grają pięknie.  Dobry wybór to wzmaków typu marshall.